Usunięte

Usunięte

Drogi Agencie,

Bron nyla prozniowa, prosze czytaj te drobne czarne robaczki - to litery, skladaj sie one w wyrazy a te w zdania - a bron prozniowa z tego co wiem nie ostnieje jeszcze. A jesliby istanial to nastopilaby IMPLOZJA a nie EKSPLOZJA.

Rozumiem, ze te dwa odrebne pojecia sa dla Ciebie tozsame. A teraz oprocz pozycji Eksperta od sPiSkow zostales Eksertem od Broni Termobarycznej Przemycanej na Pokladach Samolotow.

W sPiSek umieszczenia tejze na pokladzie Er Fors Uan byli zamieszani rowniez mechanicy, ktorzy "nie zauwazyli" bomby, ktora jak wiadomo jest integralna czescia kazdego samolotu. Zdrajcy mechanicy byli pewnie na uslugach Rosji!



PS. Ktos ostanio sie pytal czemu Ty po kazdorazowym banowaniu pojawiasz sie na tym Forum, czy nie mozna Ciebie od razu banowac? - Moja odpowiedz jest prosta - Agenci sa typami nieszkodliwymi, nie ma potrzeby banowac w ramach prewencji. Kazdy ma prawo do swojej opinii, Agenci tez.

Usunięte

Teraz winni katastrofie sa mechanicy ktorzy nie sprawdzili samoloty po odbiorze z serwisowania w Rosji - moze to jednak slad ktory warto sprawdzic?

Jak Chinczycy kupili AFO (er fors uan) od Amerykanow to go przeszukali nad wyraz dokladnie i zrobilo sie z tego Wielkie Halo, jako ze znalezli miniaturowe mikrofony w pomieszczeniu dowodzenia czy jak tam sie ten pokoj nazywa.

Nasi mechanicy przeoczyli BOMBE BARYCZNA! Na usta cisnie sie tylko jedno:

- Should Have Gone to SpecSavers!!!

Czego już się nie dowiemy...

"
Katastrofa Ił-62 na Okęciu (14.03.1980)
...
Otóż, poproszeni o ekspertyzę rosyjscy przedstawiciele producenta z uporem maniaka twierdzili, że maszyna była OK, że nawet po zniszczeniu trzech silników, Ił-62 jest w stanie lądować na jedynym pozostałym i niedwuznacznie sugerowali winę pilotów. Jednocześnie zbywali milczeniem polskie prośby o udostępnienie szczegółowych danych technicznych poszczególnych podzespołów.

W związku z tym, nasi naukowcy musieli dokonać wszystkich skomplikowanych wyliczeń z najróżniejszych dziedzin – od materiałoznawstwa i odporności na przeciążenia, po kwestie awioniki - odtwarzając praktycznie od zera techniczną specyfikację wykwitu „sowieckiej myśli technicznej” (używam cudzysłowu, gdyż Ił-62 był najprawdopodobniej konstrukcją wykradzioną Wielkiej Brytanii, tylko jak to w Sowietach – gorzej i bardziej topornie wykonaną – ot, podróba taka).

Koniec końców okazało się, że polscy piloci nie dość, że nie popełnili błędu, to byli wręcz o włos od uratowania samolotu i życia 77 pasażerów oraz 10 członków załogi. Wyszło również na jaw, że Il-62 nie jest w stanie utrzymać się w powietrzu na jednym silniku, a przyczyną katastrofy było rozwalenie się w driebiezgijednego z silników, kilkukrotnie już serwisowanego w Rosji, który rozpadając się zniszczył dwa następne, a pędzące z siłą wystrzału z działa przeciwpancernego elementy turbiny przebiły kadłub i przecięły m.in. linkę steru wysokości. Owa przecięta linka zadecydowała o tragedii, uniemożliwiając pilotom posadzenie samolotu. Mogli jedynie wybrać miejsce uderzenia w ziemię, tak by ominąć stojący na pasie podejściowym „poprawczak” dla nieletnich.

Przy okazji ujawniono taki „kwiatek”, jak częściowo niesprawna czarna skrzynka, koniec końców zaś – że przyczyną wypadku był niechlujnie obrobiony wał felernego silnika, w związku z czym podawane przez Rosjan „oficjalne” resursy nijak się miały do rzeczywistości.
"


Ciekawe czy w 1980 tez byli tacy co doradzali - "Should Have Gone to SpecSavers!!!" ?

Jest na youtubie ciekawa rekonstrukcja tego wypadku.
Zapamietałem, że łożysko było poprawnie zaprojektowane, jednak usunięto z niego co drugi wałek. Prawdopodobnie ze względów oszczędnościowych. Z tego powodu wałki ślizgały się zamiast obracać, wycierając tuleję.

Nie wiem, moze tak, moze nawet byla wtedy w obiegu teoria o bombie barycznej.

Jak to mozliwe Agencie Kowalski, ze Nasi mechanicy przeoczyli Bombe Baryczna a Chinczycy znalezli miniaturowe mikrofony. W koncu taka bomba to mala nie jest...

Usunięte