2010-11-21 14:27:19, WinstonSmith napisał(a): maw2be,
na tych młodych to ja osobiście bym nie liczył
>>>Ok ja już wole oglądać TVN niż TRWAM.
tak z ciekawości zapytam, a dlaczego wolisz tvn?
a czemu byś na tych młodych nie liczył?
co do tvn vs trwam przynajmniej w tvn nie mówią że wszyscy poza kilkoma "namaszczonymi" przez Rydzyka są zdrajcami, agentami, sztanami itp
nie mówią bo; wy nie ruszacie naszych a my nie ruszamy waszych.
po co ci takie media?
a u Rydzyka mówią?, ilu z tych mówiących siedzi za pomówienia?, to może mówią prawdę?,
Weź poczytaj w necie kto się głównie wypowiada u rydza, Kaczyński, Ziobro, Marcinkiewicz i pozostali pisowcy. Czemu na przykład rydz nie zaprosi kogoś z PSL, PO, SLD, czy jakiejś kolwiek innej parti? aaa zapomniałem te opracowania w necie na temat wypowiedzi u rydza to prowokacja SB i KGB
no wlasnie o to mi chodzi, ja sobie sam zajrze do Rydzyka(czy innej tv), posłucham o ile mi się spodoba i samemu to ocenie,
i wcale nie potrzebuje opinii lemingów: "Weź poczytaj w necie" aby się poczuć "mondrym".
widzisz, ja widze świat w odcieniach szarości, ty natomiast widzisz jako biało czarny obraz. Z wielu twoich wypowiedzi wynika że PiS to aniołki, a PO/SLD i inni to najgorsze zło świata. tak jest i teraz, tak jest w każdym twoim wątku. miej więcej dystansu do świata bo osiwniesz, jeśli już nie jesteś siwy.
Wujek, a któż to wie.Jedynie pewnie min. p. Olszewski i p. Maciarewicz.Dla mnie ważne jest to dlaczego p. Wałęsa zdymisjonował w pośpiechu tamten rząd.Pewnie nie chciał ale musiał.A serio, może coś też było na sumieniu?
Dla mnie dymisja tego rządu to kolejny "okrągły" stół. Okazałoby się pewnie że nie jeden z opozycjonistów był wyrocznią SB, a nie jeden SBk bał się o swój byt. Dlatego ponownie się dogadali. raz im się udało, to teraz dopracowali szczegóły.
A gdyby nie odwołano rządu Olszewskiego? moja hipoteza że doszłoby do zamieszek, nie wiem jak poważnych ale doszłoby.
Nie przesadzaj z tymi zamieszkami.Co najwyzej mogloby dojsc do poteznych protestow spolecznych porownywanych do tych z lat 1988/89.Wtedy ludzie czuli sie jeszcze solidarni ze soba,nie to co obecnie.Mysle,ze gdyby rzad Olszewskiego przetrwalby chocby kilka miesiecy to historia Polski potoczylaby sie inaczej.Spoleczenstwo dowiedzialoby sie prawdy i zahamowaloby to rabunek polskiej gospodarki przez nomenklature.A po obaleniu jego rzadu niedlugo SLD objelo przewodnia role i to byly dla nich zlote czasy.W tym czasie majac jeszcze za prezydenta Kwasniewskiego,czerwona i SB-cka nomenklatura urosla do elit polskiego biznesu i pozwolilo to im twardo ugruntowac ten sten. Oni ten stan dobrze wykorzystali i dalej korzystaja nastepcy.U mnie w kraju cinkciarze spod Pewexow zostali szacownymi wlascicielami kantorow a smietanka towarzyszy z KM PZPR zagarnela pzredsiebiorstwa komunalne,dwa duze zaklady,ktore szybko doprowadzili do upadlosci i sprzedali niedlugo potem za ciezkie miliony dolarow.Chyba kazdy z was moze mnozyc podobne przyklady z waszych stron.