jestem rowniez "za" powaznym ukaraniem osoby prowadzacej rzadowa fure, popieram ze zakazy sa nie po to by je lamac a po to zeby nas zwolnic z jakiegos powodu. Ludzie w wiekszosci nie zdaja sobie sprawy z tego ze samochod jest jak bron i im szybciej pedzi tym wieksze uszkodzenia moze dokonac czy to nam i osobom w samochodzie czy to innym uczestnikom drogi.
Na poczatku tygodnia wracalem z Polski do UK samochodem i dojechalem do znanej mi drogi z ograniczeniem 40 gdzie wczesniej tego nie widzialem. Jechalem okolo 60-70km/h myslac ze to 40 to absurd a po chwili okazalo sie ze byla to 40stka z powodem! Droga w tym miejscu byla pofalowana bardziej niz hawajskie fale! Wyskoczylem w powietrze o.O Wiem ze moja wina bo powinienem zareagowac odpowiednio do ograniczenia i jedynym plusem bylo to ze nie bylo tam zadnego ruchu ni samochodow ni ludzi!
Poszalec to sobie mozna na prywatnych drogach a publicznie trzeba sie liczyc z innymi!
BTW ten pierwszy filmik robi naprawde wielkie wrazenie...powinien byc emitowany jako reklamy na swiecie jako przestroga brawury i glupoty!