Str 7 z 23 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-12-13 22:17:00 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2009-12-13 22:19:01 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ex-rak | Post #3 Ocena: 0 2009-12-13 22:26:28 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
He, he, Stalin tez przylozyl reke do istnienia Polski. Nie mozna powiedziec.
|
Post #4 Ocena: 0 2009-12-13 22:31:26 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
filipinka4 | Post #5 Ocena: 0 2009-12-13 22:32:08 (15 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2009 Skąd: Leeds |
Dyskutujmy więc. W roku 1981 świat nie był jeszcze gotowy na wolną Polskę. Poganianie historii kończy się zawsze tragedią albo farsą, jak dwie przedwczesne republiki francuskie. Można się tylko cieszyć z tego, że stan wojenny przebiegł relatywnie bezkrwawo, jak na typowy poziom brutalności tłamszenia niepokojów wewnętrznych przez państwa europejskie przed rokiem 1989. Był Historycznie Nieunikniony. Postawy Solidarności wówczas dramatycznie się radykalizowały. Dzięki Generałowi Jaruzelskiemu udało się dojść do punktu, w którym przemiany mogły dokonać się nie jako konfrontacyjne zderzenie i burzenie, ale jako cywilizowany, pokojowy demontaż. Pamiętajmy też jak wówczas wyglądała sytuacja. Nabożeństwa, tłumy księży i żółty charakter tego ruchu. Żółty od związków zawodowych i jego rewindykacji ekonomicznych. Mieszkanie dla każdego w pięć lat - przecież to zupełnie idiotyczny postulat, ogłupiały, ślepy ekonomicznie. Trzyletni urlop macierzyński, podwyżka płac dla wszystkich. Nierealne w zacofanej i borykającej się z problemami gospodarce! "Solidarność" cały czas dążyła do konfrontacji, naciskała, działała w uderzeniu. I nie spoczęłaby, dopóki by tego państwa nie rozwaliła. Generał uratował ten kraj.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2009-12-13 22:35:59 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2009-12-13 22:39:41 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
filipinka, ja już wole jak ty piszesz o czymś o czym choć jako takie pojęcie masz.
Zgadza się że Stan wojenny był jakimś tam wyjściem, prawdy się nie dowiemy, może następne pokolenie, albo za 100-200 lat. Ae nie pleć bzdur że generał uratował kraj, pisz lepiej o tych swoich fiutkach itp Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #8 Ocena: 0 2009-12-13 22:44:24 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
maw2be | Post #9 Ocena: 0 2009-12-13 22:48:21 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Cytat: 2009-12-13 22:32:08, filipinka4 napisał(a): Dyskutujmy więc. W roku 1981 świat nie był jeszcze gotowy na wolną Polskę. Poganianie historii kończy się zawsze tragedią albo farsą, jak dwie przedwczesne republiki francuskie. Można się tylko cieszyć z tego, że stan wojenny przebiegł relatywnie bezkrwawo, jak na typowy poziom brutalności tłamszenia niepokojów wewnętrznych przez państwa europejskie przed rokiem 1989. Był Historycznie Nieunikniony. Postawy Solidarności wówczas dramatycznie się radykalizowały. Dzięki Generałowi Jaruzelskiemu udało się dojść do punktu, w którym przemiany mogły dokonać się nie jako konfrontacyjne zderzenie i burzenie, ale jako cywilizowany, pokojowy demontaż. Pamiętajmy też jak wówczas wyglądała sytuacja. Nabożeństwa, tłumy księży i żółty charakter tego ruchu. Żółty od związków zawodowych i jego rewindykacji ekonomicznych. Mieszkanie dla każdego w pięć lat - przecież to zupełnie idiotyczny postulat, ogłupiały, ślepy ekonomicznie. Trzyletni urlop macierzyński, podwyżka płac dla wszystkich. Nierealne w zacofanej i borykającej się z problemami gospodarce! "Solidarność" cały czas dążyła do konfrontacji, naciskała, działała w uderzeniu. I nie spoczęłaby, dopóki by tego państwa nie rozwaliła. Generał uratował ten kraj. tu się zgodzę. solidarności/związką zawodowym to pozostało do dzisiaj. porównajcie sobie jak działają związki zawodowe w uk a jak w pl. nie wiem ilu z was wie (pochodzę ze śląska), że jastrzębska spółka węglowa wydaje rocznie grube miliony złotych na działaczy związkowych którym opłaca pensje (czasem nawet 9tyś), biuro wraz z telefonami itp, auto z kierowcą (tym ważnym) itp. więc mnie denerwują związki zawodowe, bo to one doprowadziły do tego że jesteśmy na angielskiej ziemi. gdyby związkowcy nie byli tacy chciwi to w naszej Ojczyźnie było o wiele lepiej. |
ex-rak | Post #10 Ocena: 0 2009-12-13 22:50:21 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Niestety system, ktory prze tyle lat Jaruzelski wspieral czolgami byl slepy ekonomicznie, no i ludziskom sie udzielio. Jak komuna to komuna, a nie bida z nedza.
![]() Pamietam, ze jak zostal 1 Sekretarzem, to poczulem, ze jest cos nie tak. Wladza w jednym reku, brr. |