Zresztą każda religia która jest radykalna i robi pranie mózgu jest taka sama,
A wszytko to w jednym celu, osiągnięcie władzy przez kilka osób. to wszytko.
zgodze sie z toba Krakn i niezgodze: )
a co jezli religia i jej "funkcjonariusze" sa taka prawdziwa opozyca w stosunku do wladzy swieckiej
bo zgodzisz sie chyba ze mna ze opozycje parlamentarne, to takie raczej opcjonalne opozycje, wystarczy ze cos dostana i robia sie koalicjantem, nieraz cichym, ale zawsze
dlatego mysle ze religie w panstwach, sa taka prawdziwa dwuwladza i kiedy mamy rownowage sil jest to tylko z korzyscia dla zwyklych ludzi, patrza sobie na rece a to jest dobre
boje sie pisac wiecej bo mnie zwyzywacie i bedzie moja wina : )
jak mozecie podejsc spokojnie do mojej wypowiedzi to moze sobie ciekawie porozmawiamy o skadindad trudnym temacie
A tam takie gadanie, białasy to mięczaki i tyle.
Piórka w tyłku, fioletowe koguciki zamiast lwa, i liczą ze jak będzie prawo szariatu to będą mogli bzykać dzieci.
A w Birmie sytuacja jest odwrotna, np w tym tygodniu żołnierze zorganizowali wczasy na plaży dla ponad 1000 muslimów
Zresztą morderstwa i masowe gwałty i mordy na muslimach są na porządku dziennym.
Pytanie jest, kto tak na prawdę to wszytko nakręca.
Bo my tylko widzimy dym i jak iskry lecą.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
2014-05-23 21:45:18, krakn napisał(a): A tam takie gadanie, białasy to mięczaki i tyle.
Piórka w tyłku, fioletowe koguciki zamiast lwa, i liczą ze jak będzie prawo szariatu to będą mogli bzykać dzieci.
A w Birmie sytuacja jest odwrotna, np w tym tygodniu żołnierze zorganizowali wczasy na plaży dla ponad 1000 muslimów
Zresztą morderstwa i masowe gwałty i mordy na muslimach są na porządku dziennym.
Pytanie jest, kto tak na prawdę to wszytko nakręca.
Bo my tylko widzimy dym i jak iskry lecą.
A na tym zdjęciu to jakaś impreza integracyjna bo tacy poprzytulani?
"Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat." S.J.Lec
Halal burdel.
Mam nadzieję że nie chodzi o ubój przed skorzystaniem?
W nowym „rozrywkowym” lokalu w Amsterdamie usługi oferować będą tzw. „halalowe muzułmanki”. Halal w islamie to określenie wszystkiego, co jest czyste i dozwolone w świetle muzułmańskiego prawa. Nierząd poparli już niektórzy imamowie.
„Pracownice” będą uczestniczyć w pięciu modlitwach w ciągu dnia, nie będą pić alkoholu ani zażywać narkotyków. Z obowiązku salat czyli muzułmańskiej modlitwy, nie będą mogły zrezygnować nawet… w czasie „obsługiwania” klienta.
Muzułmanie prowadzący ten przybytek nie widzą w nim żadnych sprzeczności z wyznawaną religią. – Mimo, że otwieramy klub o tak jasnych celach, już trzech cieszących się w Holandii autorytetem imamów poparło pomysł otwarcia tego typu lokalu w naszym mieście – powiedział przyszły menadżer „Ciepłego Miesiąca” Jonathan Svik. Przeciwko „biznesowi” zaprotestują przynajmniej niektórzy wyznawcy islamu.
Nieco ponad rok temu władze Amsterdamu zamknęły podobny klub o nazwie „Habibi Ana”. Było to miejsce spotkań muzułmanów-homoseksualistów nie tylko z Amsterdamu, ale i całej Holandii. Oficjalnie władze miasta podjęły tę decyzję z powodu notorycznego zakłócania ciszy nocnej. Tego lata część holenderskich Turków, Marokańczyków czy Egipcjan, dawnych klientów „Habibi Ana”, zawita zapewne do „Ciepłego Miesiąca”.
"Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat." S.J.Lec
Według oświadczenia administracji szeregu szkół Hamburga islamskie grupy próbują wprowadzić swoje normy w szkołach ogólnokształcących. W związku z tym około 25 szkół zwróciło się z prośbą o wzmocnienie środków nadzoru grup islamskich.
Miejscowe władze na czele z Socjaldemokratyczną Partią Niemiec ( SPD ), propagującą ideę multi-kulturalizmu, odmówiły podania dokładnej liczby szkół i ich nazw.
„Szkoły, w których muzułmanie rozpoczęli ‚wojnę religijną’ przeciwko niemuzułmańskim uczniom i nauczycielom, znajdują się na terenie całego miasta, jednak do szczególnie niebezpiecznej sytuacji doszło we wschodniej dzielnicy Hamburga - Mümmelmannsberg” – czytamy w oświadczeniu szkół opublikowanym przez Bild.
Nauczyciele i administratorzy szkół mówią, że muzułmanie próbują zarządzać szkołami samodzielnie, wprowadzając własne porządki i te próby nasiliły się w ostatnich miesiącach.
Dyrektorzy szkół są pod presją, pojawiają się żądania wydzielenia sal modlitewnych dla muzułmańskich dzieci, które zbierają się na szkolnych placach i wykrzykują muzułmańskie slogany. Liczni muzułmańscy rodzice żądają, żeby muzułmańskie dziewczynki ubierały się do szkoły wyłącznie zgodnie z muzułmańskimi normami i zostały zwolnione z zajęć w-f.
Wśród uczniów zdarzały się przypadki motywowanej islamem przemocy. Groźby i regularne pobicia są kierowane nie tylko wobec uczniów ale i wobec niemuzułmańskich nauczycieli. Muzułmańscy uczniowie już dzielą się na grupy i „walczą” między sobą. W szczególności sunnici zmuszają do opuszczenia szkoły dzieci z rodzin alewickich. Do postępowania według islamskich norm zmuszają nawet niemuzułmańskich uczniów. Duża liczba uczniów jest pod wpływem propagandy dżihadu. Idealizuje się obraz wojownika dżihadu.
Administracja szkół bije na alarm, ale nie znajduje wsparcia we władzach miejskich. Władze miejskie Hamburga, które podpisały w 2012 „historyczną umowę” z dwustutysięczną społecznością muzułmańską Hamburga, nie widzą ogólnego problemu, nazywając w/w wypadki zaledwie „pojedynczymi incydentami”.
Wcześniej informowano o islamizacji szkół w angielskim Birmingham. Tysiące uczniów Birmingham stało się uczniami islamskich szkół, nawet nie podejrzewając tego. Muzułmańska społeczność miasta stopniowo zastępowała dyrektorów i nauczycieli w szkołach średnich.
gatestoneinstitute.org
Aż chciałoby się zapytać – gdzie się podział ten słynny „pruski dryl”, dzięki któremu Niemcy byli najbardziej zdyscyplinowanym narodem na świecie, a najmniejsza niesubordynacja spotykała się z najcięższymi możliwymi konsekwencjami? Otto von Bismarck, Alfred von Schlieffen, Helmut von Moltke, Erich Ludendorff i Paul von Hindenburg w grobach się przewracają…
"Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat." S.J.Lec