MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Stop Islamizacji Europy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 215 z 439 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 214 | 215 | 216 ... 437 | 438 | 439 ] - Skocz do strony

Str 215 z 439

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Wielim

Post #1 Ocena: 0

2015-09-03 21:32:16 (10 lat temu)

Wielim

Posty: 7588

Mężczyzna

Z nami od: 03-09-2013

Skąd: Londyn

Co do tego filmu to szukałem na internecie kto tak naprawdę kogo tam pali i różne źródła różnie mówią, wiec nie jestem do końca przekonany.
Tymczasem odnośnie tego dzieciaka z łódki - są nowe fakty - ojciec i kapitan wyskoczyli z łódki gdy większą fala ja zatopila, mężczyzna uciekł zostawiając żonę i dwójkę dzieci. .. bohater ku..a aż ręce opadają a teraz gwiazdę z siebie robi. ..
Także będzie to kolejne propagandowe zdjęcie by śściągało do Europy coraz więcej lekarzy specjalizujących się w odcinaniu głowy od tułowia, a także kolejni specjaliści od cykajacych zabawek w środkach transportu. ..

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 03-09-2015 21:33 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2015-09-03 21:36:29 (10 lat temu)

Posty: 1985

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 04-12-2011

Mówisz, masz.

Polska dobrze robi, sprzeciwiając się narzuceniu przez Brukselę automatycznego systemu rozdzielania imigrantów – mówi Jędrzejowi Bieleckiemu szefowa fundacji opiekującej się uchodźcami.

Rzeczpospolita: Polska robi co może, aby nie przyjąć uchodźców. Czy to moralne?

Miriam Shaded: W tej sprawie niezwykle nieudolna jest przede wszystkim polityka Unii Europejskiej i trudno się dziwić, że Polska nie chce się do niej przyłączyć. Bo przecież Bruksela w ogóle tego nie kontroluje, swoim działaniem wręcz wspiera nielegalną imigrację...

Dlaczego?

Bo pomaga wszystkim imigrantom, którzy dotrą do Europy. Nie weryfikuje, czy to są ludzie, którym w Syrii grożą represje czy nawet utrata życia. W konsekwencji pomoc dostają najsilniejsi, bo tylko oni są w stanie przebyć pełną niebezpieczeństw drogę na nasz kontynent. Słabsi, w tym prześladowani chrześcijanie, ale także kobiety z dziećmi, nie mają szans, bo obawiają się porwań, gwałtów. Docierają więc do Unii głównie mężczyźni, muzułmanie, także terroryści podszywający się pod imigrantów.

Jakie jest rozwiązanie?

W ambasadach krajów Unii na Bliskim Wschodzie czy w Afryce powinny być wydawane wizy osobom, które są rzeczywiście zagrożone. To pozwoliłoby kontrolować ten proces. Ale jest inaczej. Mnóstwo osób zgłasza się do naszej fundacji i mówi: wystawialiśmy wniosek o wizy, braliśmy 100-procentową odpowiedzialność za osoby, które zapraszamy, chcieliśmy sprowadzić prześladowanych chrześcijan i nie uzyskaliśmy wiz. Konsulaty ich nie wydają, bo podejrzewają, że te osoby nie wrócą. Traktują więc tych, którym należy się azyl, jak emigrantów ekonomicznych. Tak postępowały też polskie ambasady, na przykład w Libanie, Egipcie, w krajach sąsiadujących z Syrią.

Ale nawet gdyby unijne ambasady wydawały wizy, nie powstrzymałoby to fali imigrantów ekonomicznych, która zalewa teraz Europę.

To pozwoliłoby Europie z czystym sumieniem skoncentrować się na ochronie granic zewnętrznych Wspólnoty przed nielegalną migracją. Grecja czy Włochy same sobie z tym nie poradzą. Skoro jednak takiej ochrony nie ma i nielegalni imigranci szerokim strumieniem przedostają się do Wspólnoty, Polska dobrze robi, sprzeciwiając się narzuceniu przez Brukselę automatycznego systemu rozdzielania przyjezdnych między wszystkie kraje Unii.

Może powinniśmy jednak zgodzić się na taki system w odniesieniu do uchodźców z krajów pogrążonych w wojnie, takich jak Syria?

To byłoby niebezpieczne, bo imigracja z tego kraju jest zupełnie niekontrolowana. W Syrii, podobnie jak w niektórych innych krajach Bliskiego Wschodu i Czarnej Afryki, toczy się wojna religijna, cywilizacyjna. Żydzi i chrześcijanie, a także ateiści, są masowo prześladowani, bo mają te same poglądy co Europejczycy. Muzułmanie natomiast nie mają powodów, aby uciekać do Europy.

Jak to, przecież w wojnie w Syrii zginęło już przynajmniej 350 tys. osób. To dziś jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na Ziemi.

Tak, ale giną głównie cywile z mniejszości narodowych i chrześcijanie. To najbardziej zagrożone grupy. Kiedy islamiści wchodzą do wiosek, nie mordują muzułmanów. Chyba że chodzi o tych walczących w opozycji, ale to są wojskowi, nie cywile.

Jednak muzułmańska ludność cywilna jest poddana bardzo surowym rygorom, szczególnie kobiety.

80 procent sunnitów popiera utworzenie kalifatu, tylko dzięki temu dwa lata temu powstało Państwo Islamskie. Taka jest mentalność tej społeczności. Inaczej jest z chrześcijanami, a także alawitami, których trzeba wspierać, bo są liberalni. Podobnie jak Kurdów.

To może Polska powinna przynajmniej im automatycznie przyznawać prawo azylu?

Nie. Oni powinni przede wszystkim walczyć na miejscu, tam trzeba ich wspierać. Zresztą przywódcy alawitów nie chcą, aby ich ludność opuściła kraj. Wówczas całą Syrię zostawimy na pastwę ekstremistów muzułmańskich.

Ale to oznacza de facto wspieranie reżimu Baszara al-Asada...

Rzeczywiście, Europa stanęła po złej stronie konfliktu. Nie powinna była wspierać rebeliantów. Fundamentalni muzułmanie, gdy stanowią większość, stają się ogromnym zagrożeniem dla mniejszości – chrześcijan, alawitów, żydów. Mordują ich. Przed wybuchem wojny domowej Syria była najbardziej liberalnym krajem w regionie. Kobiety miały równe prawa, były w rządzie, mogły się ubierać, jak chciały. Był to też bardzo bezpieczny kraj, w szczególności dla chrześcijan. Owszem, Europa mogła postawić na innego przywódcę, wynegocjować odejście Asada. Ale nie powinna wspierać rebeliantów, fundamentalistów islamskich. Dawać im broń, niszczyć cały kraj.

W krajach sąsiadujących z Syrią schroniły się 4 miliony uchodźców. Żyją w obozach, często w złych warunkach. Jest wśród nich wielu muzułmanów. Tym należy pomóc?

Mogą znaleźć schronienie w innych krajach sunnickich. Tyle że Arabia Saudyjska ich nie przyjmuje, odgrodziła się murem. Podobnie państwa Zatoki Perskiej. Pomaga Turcja, Liban, Jordania. Ale te kraje nie chcą z kolei chrześcijan. Każda religia chce więc swoich.

W Europie tylko premier Słowacji Robert Fico odważył się to powiedzieć otwarcie i został skrytykowany przez zachodnie stolice.

Ale miał rację, bo mamy dziś do czynienia na Bliskim Wschodzie z wojnami religijnymi. I nieprzyjmowanie chrześcijan, którzy są najbardziej prześladowani, to działanie dyskryminacyjne. Parlament Europejski wydał rezolucję, w której uznał, że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie. Raport World List z 2015 r. wykazał, że najgorsza sytuacja jest pod tym względem w Syrii i Iraku. ONZ nieraz wskazywała, że islamiści mordują nawet chrześcijańskie dzieci. Nie można zamykać oczu na to, że właśnie ta grupa najbardziej potrzebuje pomocy.

Polski rząd wskazuje na zagrożenie terrorystyczne w razie niekontrolowanej imigracji. Czy to nie przesada?

To bardzo poważne zagrożenie. Wywiad ocenia, że już teraz w Polsce może być przeszło 100 tys. muzułmanów. A przecież celem islamu jest wprowadzenie szarijatu, prawa całkowicie sprzecznego z demokratyczną konstytucją, dla mnie wręcz nazistowskiego, totalitarnego, które wpływa na każdą dziedzinę życia człowieka i łamie jego prawa. Kobiety tych praw są zresztą zupełnie pozbawione. Syryjczycy, którzy przejeżdżają do Polski, są przez to bardzo zastraszeni.

Grożono pani?

Dostaję pogróżki, bo łamię zasady islamu. Gdybym miała żyć pod prawem kalifatu, już dawno bym zginęła. Jestem chrześcijanką, więc zostałabym poddana panowaniu mężczyzny. Mógłby mnie gwałcić, robić wszystko, nawet zabić. Jak mam się nie czuć zagrożona? W Koranie jest dokładnie napisane, co się robi z chrześcijanami, z kobietami.

Ilu syryjskich chrześcijan udało się pani fundacji do tej pory sprowadzić?

W ciągu miesiąca przyjechało ich 167. To projekt społeczny zorganizowany przez parafie, społeczności lokalne, fundacje i ludzi dobrej woli, to oni go finansują. To była oddolna inicjatywa Polaków. Po debacie prezydenckiej pomocy prawnej zdecydowała się nam udzielić pani premier. Dlatego w przyznawaniu wiz bardzo nam teraz pomaga Ambasada RP w Libanie. Państwo polskie daje też ubezpieczenia zdrowotne, organizuje edukację dla syryjskich dzieci, służby graniczne i Urząd ds. Cudzoziemców są dla nas wsparciem.

Jak odnajdują się Syryjczycy w Polsce?

Wynajmujemy im mieszkania albo domy. Zasada jest taka, że w pokoju nie mogą być więcej niż dwie osoby. Nie lokujemy kobiet i mężczyzn razem, chyba że chodzi o małżeństwo lub małe dzieci. Wielu Polaków ma dużo serca dla Syryjczyków. Fundacja współpracuje z 25 opiekunami, którzy zajmują się zapisywaniem dzieci do szkoły, pokazywaniem okolicy, organizowaniem kursów języka polskiego.

Są perspektywy znalezienia pracy dla uchodźców?

W ciągu dwóch tygodni pierwsi Syryjczycy powinni otrzymać status uchodźcy, wtedy dopiero będą mogli ubiegać się o pracę. A jest wiele możliwości: usługi, budownictwo, praca w fabrykach, sprzątanie, praca jako kucharz. To możliwe nawet bez znajomości języka. Z ofertami pracy zgłaszają się polskie firmy. Uchodźcy są rozrzuceni po całej Polsce. Przyjeżdża cały przekrój społeczeństwa, od fryzjerów, robotników budowlanych po inżynierów, bankierów. Mamy doktorów, profesorów, restauratorów, którzy potracili lokale i chcą je odtworzyć.

Nie chcą wyjechać do Niemiec?

Angela Merkel podcięła naszą działalność, gdy oświadczyła parę dni temu, że Niemcy przyznają automatycznie azyl i opiekę Syryjczykom, także tym z Polski. Wtedy część naszych uchodźców wyjechała. To już kilkanaście osób. Byli zadowoleni, mieli pełną opiekę. Ale mit Niemiec przyciąga.

Jakie mają w Niemczech warunki?

Dostają 400 euro na osobę, ale muszą z tego pokryć koszty życia. My dajemy 3 tys. zł na rodzinę pięcioosobową, 2,4 tys. zł na trzy osoby. Po uwzględnieniu niższych kosztów życia w Polsce nie są to gorsze warunki niż za Odrą. Chcemy zresztą zwiększyć te kwoty, ale nie możemy płacić za dużo, bo wtedy ci ludzie stracą motywację do podjęcia pracy.

Ile chce pani sprowadzić syryjskich chrześcijan?

Dziesięć rodzin tygodniowo, ale wszystko zależy od środków. Zaczynają nas wspierać firmy, zagraniczne banki, fundacje. Odnajdujemy najbardziej potrzebujących przez kościoły działające w Syrii, nasza działalność jest już tam powszechnie znana. Sprowadzamy wyłącznie osoby bezpośrednio z Syrii.

Niezależnie od tego polski rząd zgodził się na przyjęcie 2 tys. uchodźców, będzie musiał zapewne o wiele więcej. To jest do zrobienia?

Na razie Polska jest do tego słabo przygotowana, nie ma funduszy publicznych, ekspertów, systemu integracji. Ale być może należałoby zacząć od zmiany ustawy o cudzoziemcach, która z jednej strony jest bardzo restrykcyjna, jeśli idzie o przyznanie wiz, ale z drugiej przyznaje sporo praw osobom, które znalazły się nielegalnie na terenie Polski. Tymczasem ci ludzie powinni radzić sobie sami. Trzeba dać im zatrudnienie. Wtedy do Polski przyjadą tylko te osoby, które naprawdę potrzebują pomocy i będą wdzięczne za bezpieczeństwo oraz możliwość podjęcia pracy.

Miriam Shaded, urodzona w Polsce córka syryjskiego pastora. Założyła fundację Estera, która zajmuje się sprowadzaniem syryjskich chrześcijan uciekających przed wojną domową do Polski.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SweetLiar

Post #3 Ocena: 0

2015-09-03 22:02:12 (10 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Dzieki @Robinek o ten wywiad mi wlasnie chodzilo *THUMBS UP*

Cytat:

2015-09-03 21:32:16, Wielim napisał(a):
Co do tego filmu to szukałem na internecie kto tak naprawdę kogo tam pali i różne źródła różnie mówią, wiec nie jestem do końca przekonany.
Tymczasem odnośnie tego dzieciaka z łódki - są nowe fakty - ojciec i kapitan wyskoczyli z łódki gdy większą fala ja zatopila, mężczyzna uciekł zostawiając żonę i dwójkę dzieci. .. bohater ku..a aż ręce opadają a teraz gwiazdę z siebie robi. ..
Także będzie to kolejne propagandowe zdjęcie by śściągało do Europy coraz więcej lekarzy specjalizujących się w odcinaniu głowy od tułowia, a także kolejni specjaliści od cykajacych zabawek w środkach transportu. ..

Pokazywali na BBC wywiad z ciocia z Kanady i mowila, ze tydzien temu z nia rozmawiala i ze tamta strasznie bala sie wody i ze jak cokolwiek sie stanie to ona nie potrafi plywac, a dzieci to juz wogole. A u ojca zaloby nie widze. Sorry, ale nie widze.
Ukamieniujcie mnie teraz, ale za ch**a nie widze.








Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2015-09-03 22:22:29 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Widac jednak ze moje uwagi daly niejednemu do myslenia, skoro moje imie pojawia sie w wielu wypowiedziach.

Nie mam zamiaru sie wstydzic ani przepraszac za to ze uwazam empatie za ceche pozytywna.

Ludziom nie potrzeba obcego wroga, sami sie zniszcza, dla wlasnego niby przy tym dobra.

Przy takim nastawieniu, ciekawe jak podejda do pomagania innym wasze dzieci i wnuki... moze okazac sie ze zastosuja podobne podejscie do was, jak wy macie do tego dziecka ktore zginelo...

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: +1

2015-09-03 22:43:53 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #6 Ocena: 0

2015-09-03 22:47:36 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Cytat:

2015-09-03 22:22:29, Adacymru napisał(a):
Widac jednak ze moje uwagi daly niejednemu do myslenia, skoro moje imie pojawia sie w wielu wypowiedziach.

Nie mam zamiaru sie wstydzic ani przepraszac za to ze uwazam empatie za ceche pozytywna.

Ludziom nie potrzeba obcego wroga, sami sie zniszcza, dla wlasnego niby przy tym dobra.

Przy takim nastawieniu, ciekawe jak podejda do pomagania innym wasze dzieci i wnuki... moze okazac sie ze zastosuja podobne podejscie do was, jak wy macie do tego dziecka ktore zginelo...

Może nie tyle do myślenia, co zdziwienia. Co masz na myśli pisząc że ludzie sami się zniszczą? Nazywasz ludźmi tych co sami siebie wysadzają i zabijają innych? Czy to dziecko zginęłoby, jakby ojciec nie szukał "europejskiego dobrobytu"? Czy my mamy jego ojcu i innym podobnym ojcom mówić: Nie wysyłajcie tu rodzin? W jaki sposób można temu chłopcu pomóc?
Czym więcej będzie przemierzało te wody, tym więcej będzie ofiar. Kto ma zapewnić im bezpieczną przeprawę? Więc nie mydl oczu o nastawieniu, tylko krzycz do nich: Nie przepływajcie, bo możecie nie dopłynąć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #7 Ocena: 0

2015-09-04 00:05:15 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Ciebie co wygonilo z Polski? Wojny tam nie bylo jak wyjezdzales. Skoro chec lepszego zycia nie jest wystarczajacym powodem, to jakie ty masz wytlumaczenie?

Czy zycie w obozie uchodzcow to normalne warunki dla rozwoju dziecka? Nic wiecej nie moga ludzie uciekajacy przed smiercia oczekiwac w zyciu tylko siedzenie w obozie uchodzcow?

Porownywanie ludzi do golebi i do odchodow jest conajmniej nie na miejscu. Gdyby o Polakach ktos tak powiedzial to bylby krzyk w temacie ze to dyskryminacja. O innych mozna ... nawet o dzieciach.

Nie przestaje mnie zadziwiac do jakiej znieczulicy moze zejsc czlowiek.

Milej nocy... tak milej jak zyczycie tym co przezywaja tragedie.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #8 Ocena: 0

2015-09-04 07:17:11 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Cytat:

2015-09-04 00:05:15, Adacymru napisał(a):
Ciebie co wygonilo z Polski? Wojny tam nie bylo jak wyjezdzales.(...)

Porownywanie ludzi do golebi i do odchodow jest conajmniej nie na miejscu.(...)

(...)
Milej nocy... tak milej jak zyczycie tym co przezywaja tragedie.

Dzień dobry, tak dobry jak Ty nam życzysz dobrej nocki.
Mnie z Polski nic nie wygoniło, ani wojna, ani nie pogoniłem za pieniądzem.
Co do gołębi to jest pikuś z tym co może się przytrafić z jednym z tych emigrantów. Jeżeli uważasz że porównanie do gołębich odchodów jest nie na miejscu, to może bardziej miejscowe będzie porównanie do pola bitwy. Inaczej te pola wyglądają po ich akcji?
Jeżeli ktoś nie musi przebywać na polu bitwy to pcha się tam? Więc kto normalny ściąga sobie pole bitwy do swojego domu? Jeżeli już tam jest to wie że nie wszystkie pociski go dosięgną, ale chroni się przed wszystkimi.
Wracając do tego dziecka, to przecież nie my mu zgotowaliśmy ten los. To jego ojciec, to jego pobratymcy. To nie my wywołujemy wojny, dlaczego mamy płacić za czyjeś czyny? Płacić śmiercią, śmiercią niewinnych ludzi, a może nawet naszych dzieci. Czy oni, w tych opanowanych przez ich pobratymców miastach stwarzają naszym dzieciom normalne warunki do rozwoju?
Jeżeli rodak bierze benefity i nikomu nie grozi śmiercią, to zaraz krzyczysz że to Twoje pieniądze. Ich pobyt to z czyich pieniędzy?

Po edit:
..."Na koniec roku 2014 w Niemczech było ponad 150 tysięcy osób, których wnioski o azyl odrzucono. Deportowano tylko 10,8 tysiąca z nich."
Jak myślisz, dlaczego nie załapali się na azyl? Dlaczego tylko kilka procent deportowali?

[ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-b 04-09-2015 07:34 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #9 Ocena: 0

2015-09-04 07:35:47 (10 lat temu)

Posty: 1985

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 04-12-2011

Tekst Iwony Koniecznej

W związku z brutalnym usunięciem tego wpisu - zastosowaniem cenzury - przez otwartych i tolerancyjnych znawców katolicyzmu, a zarazem organizatorów wydarzenia ""TAK dla uchodźców - nie dla ksenofobii oraz rasizmu";! - proszę o ponowne udostępnianie.
Widać te argumenty naprawdę są celne, jeżeli aż tak stchórzyli.
***
Mam rodzinę na wyspie Kos, w Atenach i na Peloponezie - jedna moja kuzynka jest żoną greckiego policjanta, a mąż drugiej pracuje w Urzędzie Miejskim (pracownik samorządowy). Mam także rodzinę w Rzymie.
Mnie kitu się nie da wepchać. Mam wiadomości z pierwszej ręki. Kuzynki mi opisują, co mają pod oknami.
Znam języki obce i umiem czytać ze zrozumieniem, także po polsku.
W takiej sytuacji nie dam się wziąć na zmanipulowane zdjęcia "uchodźców", na których są głównie kobiety. Porażająca większość tych ludzi - w realu - to młodzi faceci, którzy zachowują się roszczeniowo oraz agresywnie.
W ich kulturze takie zachowanie jest przyjęte, a nawet pożądane - bo islam - czy w ogóle tamten rejon świata - tak kształtuje postawę męską. W zderzeniu z naszą kultura - może być tylko bum!
Jeżeli więc pani chce pomagać - to przecież może pani zaprosić na swój koszt z 10 syryjskich rodzin i się nimi zająć we własnym domu. Jest pani wolnym człowiekiem, wie pani co pani robi - proszę bardzo, śmiało, nasze prawo pozwala pani zapraszać gości z Afryki czy Bliskiego Wschodu i ich utrzymywać. Proszę ogłosić zbiórkę darów w internecie, mam dwa wolne koce, to wesprę pani inicjatywę.
A tak ogólnie: protestuję, ponieważ pani działalność jest niebezpieczna dla moich interesów. Nie życzę sobie nieopanowanych, poza kontrolą, przemian w moim otoczeniu - zwłaszcza że naszym problemem podstawowym jest Ukraina oraz Putin, który zaczął marsz na Zachód. Czego ani pani ani Europa nie życzycie sobie widzieć.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przyjęcia u nas tych ludzi, których pani nazywa "uchodźcami".
Miałabym jednak znacznie mniej uwag na ten temat, gdyby zwolennicy przyjęcia tych uchodźców nie operowali kłamstwem historycznym np. na temat Iranu w 1942 (a może po prostu nie znacie historii waszego kraju, i opowiadacie te głodne kawałki w dobrej wierze?) - oraz nieprawdą na temat stanu polskiej gospodarki, a także nazywali rzeczy po imieniu: to są imigranci ekonomiczni a nie uchodźcy.
Nie należy szermować kłamstwem, tylko postawić sprawy jasno, uczciwie.
A w tej sprawie łgarstwo goni łgarstwo.
Za bardzo państwo się przyzwyczailiście do manipulacji. Albo działacie w dobrej wierze lecz w niewiedzy jak jest tzn. ktoś wami manipuluje.
Bez względu na powody, państwo nie szanujecie inteligencji oraz wiedzy i doświadczenia życiowego tych, z którymi rozmawiacie.
Dlaczego nie mówicie o akcji łączenia rodzin? - przecież prawodawstwo europejskie to zaleca - to jest obligatoryjne, co oznacza że jak przyjmiemy jednego człowieka - to on ma prawo ściągnąć rodzinę.
To jest dalszych 10 osób, takie rachunki są zrobione we Francji.
Jeżeli więc teraz zgodzimy się wziąć 20 tysięcy ludzi - to jest REALNA zgoda na 200 tysięcy ludzi. A z tego co słyszałam, mowa o 81 tysiącach wyjściowo.
Podobno uchodźców ma być co najmniej 2 x więcej niż już jest, a jest ich 800 (osiemset) tysięcy - z czego nasza kwota to ok. 5,6%.
Czyli po akcji łączenia rodzin mówmy o prawie milionie obcych, w większości muzułmanów w ciągu 3-5 lat (od razu ich przecież nie ściągną, trochę to zajmie, w przeciwieństwie do pani myślę dalekowzrocznie oraz systemowo tzn. umiem operować kilkoma wskaźnikami naraz).
Jak on się utrzymają w kraju, który jest w ekonomicznej zapaści, zadłużony na 3 biliony, nie ma na emerytury dla własnych obywateli, nie ma własnego majątku narodowego oprócz lasów - i po wyjeździe 3 milionów własnych emigrantów ma kilkanaście procent bezrobocia - w tym także strukturalnego (powyżej 20%). My NIE POTRZEBUJEMY PRZECIEŻ LUDZI DO PRACY. Niech jadą tam, gdzie jest praca.
No a przecież podstawowy problem z tą ludnością jest taki, że oni nie pracują. Nie pracują jako grupa społeczna (procentowo) w żadnym europejskim kraju, w którym mieszkają od lat. To nie jest inwestycja społeczna tylko rozsadnik przestępczości oraz klienci opieki społecznej - syndrom wyuczonej bezradności. Nasze wsie postpegierowskie nie zostały nauczone odpowiedzialności za własny los - w ciągu 26 lat - a pani chce socjalizować ludzi innej narodowości i religii, których zasady ZAKŁADAJĄ HERMETYCZNOŚĆ i NIEASYMILOWANIE? Chce pani być lepsza od Francuzów - z ich kolonialnymi doświadczeniami z Algierii i Senegalu? - czy od Brytyjczyków?
Jaki jest odsetek dzieci i młodych kobiet w tej grupie, która do nas jedzie, niech mi pani powie?
Bo w tej grupie, którą rzekomo pani Miriam wyrwała bohatersko spod kul (część tych ludzi już WRÓCIŁA DO SYRII czyli pod te straszne kule) - było 27 procent dzieci (osób poniżej 18 roku życia, małych dzieci było bardzo mało - to są dane oficjalne Straży Granicznej).
Dziwna sprawa jak na wielodzietne rodziny syryjskie - i uchodźców, którzy chronią co mają najważniejszego.
W Iranie - w 1942, jak już jesteśmy przy tym - były takie proporcje: 3 cywilów (gł. kobiety lub dzieci) na 1 faceta w wieku poborowym, zdolnego do noszenia broni.
Tak wyglądają prawdziwi uciekinierzy, proszę pani, zawsze i na całym świecie.
Ci nasi to nie byli uchodźcy tak nawiasem, tylko ludność cywilna sojusznika (rząd polski) przejęta przez Brytyjczyków od drugiego sojusznika (ZSRR) w ramach międzynarodowej umowy anglo-polsko-rosyjskiej.
Tak to formalnie wyglądało: nikt nie uciekał przez Morze Kaspijskie łódkami, zarzynając po drodze innych.
Arabowie, Persowie (czy Syryjczycy) nie byli stroną w sprawie.
Nic nie zawdzięczamy tamtemu światu czy rejonowi, innymi słowy. Nie mamy też żadnych rachunków z Afryką.
Brytyjczycy zrobili bardzo dobrą statystykę w Iranie - wręczyli nam zresztą za to rachunek - w 1945 roku. To nie była żadna pomoc humanitarna, tylko usługa.
I Polska dostała rachunek za koszta naszego rządu w Londynie oraz koszta armijne. Nie tylko krwią zapłaciła swoich żołnierzy oraz pilnowaniem pól roponośnych w Iranie ( - bo o to chodziło Brytyjczykom, którzy rządzili wtedy na 90% powierzchni Iranu, to był zdaje się nawet protektorat - tylko dlatego nas w ogóle wzięli z ZSRR, że od roku mieli bunt tubylców na pokładzie - i potrzebowali naszych mężczyzn pod broń - brakowało im sił, a Anders umiał się targować i wytargował, że żołnierze wyjdą z rodzinami - i tak uratował tysiące wojennych sierot oraz samotnych kobiet).
Polecam, żeby pani coś przeczytała na temat Iranu, zanim zacznie sadzić innym niedouczonym tę tanią propagandę o naszych zobowiązaniach wobec świata.
Proszę poczytać o tysiącach ludzi - kobiet i dzieci, które via Iran trafiły (tam ich Angole osiedliły) na terenach, gdzie szalała mucha tse-tse: nie było wody za to, chleba ani lekarstw - i na terenach byłego obozu koncentracyjnego dla Burów.
Chyba że pani się zgadza, żeby w identyczne warunki u nas trafili teraz ci Syryjczycy. Ale z kolei ja się na to nie zgadzam.
Nie zgadzam się na katastrofę humanitarną w Polsce.
Bo pani działania tym się właśnie skończą: katastrofą humanitarna - taki będzie pierwszy efekt. A potem będzie niechęć przyjezdnych do nas - i rozbuchana roszczeniowość. Tak działa ludzka psychologia.
W tej sprawie mieszają ludzie, którzy być może mają wielkie serce, ale mały rozum. Gdzie pani da mieszkanie - tylko tym 20 tysiącom ludzi? Przecież wielu Polaków nie stać na własne mieszkanie - wsadzi pani tych uchodźców do namiotów i da im łopatę do odśnieżania okolicy oraz walonki, czy jak?
A jak w zimę będziemy mieli mrozy po minus 25 stopni - to co pani zrobi z tymi ludźmi? - pójdzie im parzyć rumianek, jak dobra ciocia w tych ich blaszanych barakach, bo tylko favele można postawić na szybko? Będzie pani bronić dobrego imienia naszego kraju, gdy zaczną pisać o polskich obozach koncentracyjnych dla nieszczęsnych uchodźców? - będzie się pani poczuwać do obowiązku? - bo ja mam roboty po pachy z rozsupływaniem kłamstw dotyczących II wojny i komunistycznej okupacji.
Jak zapewni pani szkołę dzieciom?
Jak pani te dzieci chociaż nauczy polskiego? - ma pani program takiej nauki? - a dziewczynki będą się uczyć razem z chłopcami czy osobno? - skąd pani weźmie nauczycieli? Przecież PO zlikwidowała szkoły: samorządy nie mają pieniędzy. Sześciolatki mają naukę na ZMIANY - jak w latach 50-tych. Szkoły są przepełnione.
Jak pani uzupełni wykształcenie dorosłych? - które ich arabsko-afrykańskie umiejętności nam się przydadzą? Do czego wykorzystamy ten Kapitał Ludzki? Uruchomimy fabryki produkujące tam-tamy? - raczej nie, bo nie mamy know-how. A może kebaby? A może zaczniemy eksportować dżihad?
Bo co my poczniemy z 20 tysiącami ludzi bez kwalifikacji, przydatnych w Europie: zrobimy z nich zamiataczy ulic? - przecież u nas ulice zamiatają samochody-polewaczki. To może hodowców kóz? - fajny pomysł, tylko ziemie muszą kupić - a ziemia u nas droga. Jeszcze ma być podatek katastrastralny: ciekawe, czy na kozim serze da radę zarobić na podatki, ZUS-y i kataster?
Bo to będzie razem z 95% dochodów każdej małej firmy rodzinnej...
Skąd pani weźmie opiekę lekarską? - także specjalistyczną?
Przecież nasz system opieki medycznej jest niewystarczający dla nas samych (po wyjeździe 3 milionów ludzi!) - nikt nie marzy o poziomie europejskim w tym względzie dla własnych obywateli. Ludzie czekają na operacje po 2 lata - teraz mają czekać po 2,5 - bo pani jest młoda, zdrowa i ma dobre serduszko dla małych dzieci z Afryki?
Jak pani będzie zwalczać lokalne choroby, które ci ludzie ze sobą przywiozą? - na całym świecie z tym jest problem, o czym tacy dobrzy ludzie jak pani - nie informują, bo i po co.
A wie pani może, jak jest koszt leczenia amebozy - oraz koszt diety po amebozie? Bo ja wiem. I wiem, ilu lekarzy od takich chorób mamy w Polsce.
Aaaaa.... - a może to prawda, co słyszałam, że opiekę medyczną i filtr epidemiologiczny mają zbudować prywatne firmy, ludzi powiązanych z WSI, którzy mają już europejskie kontrakty medyczne na sumę rzędu 30 milionów złotych?! - to znaczy, że "litościwi ludzie martwiący się o uchodźców" to są płatne trolle, propagandyści i naganiacze?
To znaczy, że ci przyjezdni biedacy wszystko dostaną na tacy... Więcej niż polskie głodne dzieci, lepiej niż nasi starzy i chorzy kombatanci, Powstańcy Warszawscy, tak? A przez jaki czas będą na wykwintnym garnuszku Europy? - i co potem? - gdy już się przyzwyczają do dobrego życia? Co będzie POTEM?
Jak pani to zamierza zrobić?
Jak pani będzie zwalczać obrzezanie kobiet - zabójstwa honorowe - i przemoc wobec kobiet kobiet w tej kulturze?
Da im pani do poczytania "Wysokie obcasy"? Czy powachluje pani tych ludzi konwencja antyprzemocową? A może pozamiata pani temat poprawnością polityczną? - ograniczy mi pani wolność słowa - zamknie mnie pani a klucz wyrzuci w Śródziemne Morze?
Czy pani opiekowała się kiedyś chociaż psem ze schroniska? - czy pani wie ile zachodu kosztuje wyprowadzenie go na prostą? Ucywilizowanie?
Pani nie ogarnia realnych kosztów społecznych, nie mówię nawet o zwykłych materialnych - tej operacji. PRZECIEŻ TO SĄ LUDZIE.
Na Boga, to ludzie. Mają znacznie więcej sfer do wyprostowania niż półdziki pies, którego ktoś bił - pies który spędził życie przywiązany do budy.
To jest problem z wyobraźnią przestrzenną.
Ludzie to nie są kawałki papieru ani bity - te głupoty, które pani wypisuje nic nie kosztują, ale my mówimy o LUDZIACH, którym nie jesteśmy w stanie realnie zaoferować NAWET takich warunków pobytu, jakie ma u nas domowe bydło.
Ja szanuję ludzi, w przeciwieństwie do pani.
Wiem cokolwiek o ich potrzebach. Wiem co to jest ODPOWIEDZIALNOŚĆ za drugiego człowieka.
Poza tym, jak mawiają Chińczycy, jeżeli komuś uratowałeś życie - jesteś do końca życia za niego odpowiedzialny. Tak właśnie jest w tym przypadku, przecież oni tu zostaną, bo w Afryce wojna jest CIĄGLE. Od lat 60-tych. I NARASTA. My nie mówimy o akcji humanitarnej typu zawieźć wodę i pampersy - my mówimy o implantowaniu setek tysięcy przyszłych obywateli.
Dlaczego pani oszukuje - choćby sama siebie - w tym względzie? Czas spojrzeć na fakty, zamiast snuć chore nieodpowiedzialne rojenia o uratowaniu Aryki, która musi to zrobić sama i na własny koszt. Takie jest życie proszę pani. Nam Polakom nikt nie pomagał.
NIGDY. Za wszystko płaciliśmy słone rachunki.
Pomiędzy tymi ludźmi są dżihadyści.
To nie bajka tylko fakt: to widać i na Peloponezie i na wyspie Kos. Jak ich pani chce wyłapać, jeżeli nie macie wspólnego języka? A wystarczy taki jeden, żeby się rozerwał w warszawskim metrze w imię Allaha, iżby zrobiło się pani bardzo przykro. To że pani zresztą się zrobi - to nie problem, ale moje dziecko i dziecko sąsiadów też jeździ metrem.
Ja nie chcę ponosić odpowiedzialności za cały głodny świat.
My mamy własne problemy geopolityczne: Europa się nie spieszy, żeby je rozwiązywać - wręcz odmawia nam pomocy, więc niech się problemami basenu Morza Śródziemnego - i swoim postkolonialnym rachunkiem zajmie sama.
Nie było uczciwości wobec Polski nawet w głupiej sprawie odszkodowań za skutki rosyjskich sankcji: dostaliśmy najmniej, a straciliśmy najwięcej. No a kwota energetyczna? Teraz zwrotnie mogę ogłosić brak zainteresowania dla problemów innej części Europy.
Polacy zawsze byli w porządku wobec uchodźców, których nikt im nie wciskał gwałtem, jak w tym przypadku.
Brytyjski Iran to był zresztą bodaj jedyny przypadek w naszej tysiącletniej historii tego rodzaju. Zawsze było odwrotnie np. przez ileś wieków uciekali do nas Żydzi - z całej Europy. To my mamy tradycje faktycznej tolerancji, także religijnej i obyczajowej - chyba szkoda, że zna pani bartoszewski wariant naszej historii, a nie ten prawdziwy.
W XX wieku przyjmowaliśmy Ormian, Greków, że rzucę spod palca - bo te historie znam najlepiej. Ostatnio przyjęliśmy jako społeczeństwo nieznaną, ale wielotysięczną, liczbę Ukraińców. Ach, sami sobie to załatwili - to dzielni ludzie - nie są uchodźcami formalnie, bo tyrają jak woły. Im nie przysługuje wsparcie ani zasiłek 3 tysiące na rodzinę czy osobę (w końcu nie wiadomo). Niemniej znaleźli u nas schronienie przed wojną.
Teraz NIE jesteśmy przygotowani do przyjęcia i obsługi takiej liczby ludzi jak 20 tysięcy - już nie mówię o 81 tysiącach, bo taka jest procentowo polska kwota, a tym bardziej o przyjęciu ich rodzin (czyli docelowo 200-800 tys.).
Nie ma nawet dostatecznej liczby TŁUMACZY, już nie mówię o asystentach kulturowych - żeby się zająć tymi analfabetami (to ważne, bo będą niesamodzielni), którzy swoje muzułmańskie porządki zaprowadzają wszędzie, gdzie trafią (polecam opowieści nieszczęsnych Ukraińców, którzy zostali zmuszeni w naszych ośrodkach dla uchodźców zamieszkać z Czeczenami - i to nie jest dowcip, że w krajach skandynawskich masywnie wzrosła liczba gwałtów: ci "uchodźcy", jak ich puścić luzem - gwałcą - na wyspie Kos też gwałcą, nawet własne miłosierne opiekunki).
Proszę mi nie opowiadać, że przyjadą do nas Syryjczycy - i że to chrześcijanie. Bo nie pani o tym decyduje, kto gdzie pojedzie, tylko Europa.
Pani nam tutaj chce przehandlować Niderlandy + Inflanty; to są kocopoły i pani chciejstwo a nie realia.
A Europa hojnie obdziela czarnoskórymi muzułmanami. Bo, po pierwsze, ich jest przeważająca liczba - a po drugie: Syryjczyków którzy są najmniej kłopotliwi dostana lepsi od Polski. Tak samo lepsi jak byli lepsi przy podziale kasy za skutki sankcji: kraje skandynawskie, Niemcy oraz Francja.
Co jeszcze? - pani nie ma pojęcia zielonego na temat katolicyzmu - wyśmiewa pani religię albo zwalcza - a obecnie posługuje się nią pani instrumentalnie: uważa ją za łom do walenia mnie po głowie.
Nie okazuje pani szacunku katolikom, nie zadawszy sobie trudu, żeby sprawdzić, dlaczego ta paskudna ubeczka Krwawa Luna Brystygierowa (kumpelka z pracy mamy i taty byłej pani prezydentowej Komorowskiej tak nawiasem), nawróciła się na stare lata.
Mówi mi pani "kochaj bliźniego swego" - a ja przecież kocham moją rodzinę, moich rodaków i mój kraj - to jest mój podstawowy chrześcijański obowiązek, zadbać o ich potrzeby, wykonać swoje obowiązki. Poza tym regularnie płacę na misje, od lat, jak mnie stać.
Nie szermujcie katolicyzmem jako argumentem. Bo to śmieszne. Nie wiecie nawet co powiedział Jezus na temat prawa do samoobrony.
Mamy takie prawo. A kilkadziesiąt tysięcy ludzi - w większości młodych facetów, którzy stanowią forpocztę muzułmańskiej nawały w kraju, który na podstawie Układu Poczdamskiego jest właściwie jednonarodowy - wymaga samoobrony.
Przy samoobronie nikomu nie wolno przesadzić.
Najmniejszy koszt to zamknięcie granic i nie przyjęcie tych ludzi.
Jeżeli ich weźmiemy - to z Afryki runie lawina emigrantów. Tym pani pomoże, a tamtym - nie?
Przecież ten problem musi być rozwiązany lokalnie, naprawdę tego nie widać?
PS. Nie protestuję przeciwko wydaniu na to jakichś pieniędzy - pod warunkiem, ze projekt pomocy na miejscu będzie trzeźwy - i da gwarancję że 3/4 nie zostanie rozkradzione.
PS 2. Ci ludzie nie dorośli do demokracji - mają inny system - antydemokratyczny - ich kultura taka jest. Pani chyba naprawdę nic nie czytała - pani nie wie, co to społeczeństwo patriarchialno-feudalne, w dodatku zarządzane przez imamów i oparte na zasadach religijnych, które odrzucają tolerancję - i promują wojnę z niewiernymi.
Albo ich pani wynarodowi - JAK? (czy prawo europejskie pozwala polonizować obcych?) - i wtedy mogą być obywatelami demokratycznego państwa, albo oni zabiją pani kulturę - a co gorsza MOJĄ. Ja nie chcę takich problemów, dość mi kłopotów z pani niedojrzałym podejściem do naszej rzeczywistości oraz historii.
PS 3. 20 tysięcy Polaków mieszka w Kazachstanie. ONI MAJĄ PIERWSZEŃSTWO.
Pani nie obchodzi ich los, bo pani nie zna historii własnego kraju: to są potomkowie tych, których nie udało się Andersowi zabrać ze sobą do Iranu.
Dla mnie to są jedyni ludzie warci zainteresowania. REPATRIANCI.
A tak w ogóle, to najbardziej interesują mnie 3 miliony, w tym miliony wykształconej za moje pieniądze młodzieży, które wyjechały za chlebem. Ja ich chcę REPATRIOWAĆ, zamiast się szarpać z cywilizowaniem muzułmanów.
To droga zabawa i zbędna. I wcale nie zapobiegnie katastrofie demograficznej w naszym kraju - odwrotnie, akurat pogłębi problem - załamie nasz budżet, zmusi nas do walki szerokim frontem z problemami, których nie znamy - a z którymi cała Europa sobie nie radzi od wielu lat.
Polska miała problem z przyjęciem 100 (stu) uchodźców - Polaków z Donbasu. Premier Kopacz miała to w nosie, nie mieliśmy możliwości i pieniędzy. Gdyby prawica, która pani uważa za NIETOLERANCYJNĄ I NIEHUMANITARNĄ - nie narobiła rabanu pod niebiosa, to ci ludzie byliby sczeźli w Donbasie.
A teraz nagle astronomiczne wielkości nie wiadomo kogo, nie wiadomo skąd i po co? - za moje pieniądze? Pani chce być dobrą ciocią za moje pieniądze?
PS. 4 Ktoś zapytał, skąd wzięłam liczby, bo on słyszał że bierzemy tylko 2 tysiące uchodźców. Proste jak konstrukcja cepa.
W Europie JUŻ jest 800 tysięcy wniosków o azyl (a to początek). <a href="http://prawo.money.pl/…/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnio…" target="_blank" target="_new">http://prawo.money.pl/…/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnio…</a>;
http://prawo.money.pl/…/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnio…
Polska kwota wynosi 5,65 procenta.
https://www.google.pl/search…
Proszę wziąć kalkulator i obliczyć, czy to są 2 tysiące.
Bo mnie wychodzi, że 5% od 800 tysięcy to 40 tysięcy JUŻ TU I TERAZ, na wejściu.
Rząd pani Kopacz, a wcześniej Tuska - nie potrafił postawić się Europie w żadnej istotnej sprawie. Myśli pani, że teraz się skończy na 2 tysiącach? Wetkali im 2 tysiące - to wetkają cała kwotę. To jest prawo znane w negocjacjach - a nasz rząd już pękł: już zgodził się wziąć ileś tysięcy (są różne dane od wyjściowo 2 do 10 tysięcy, ludzi z Erytrei - proszę sobie sprawdzić na mapie, gdzie to jest).
Podjęto za mnie zobowiązanie, na które mnie - i nas jako państwo oraz naród - NIE STAĆ.
I niech mi pani nie wciska kitu o solidarności i humanitaryzmie; NIGDZIE TYCH PRZYBYSZY NIE CHCĄ. Bo mają coś w głowie, oprócz propagandy - a przede wszystkim wiedza, że koegzystencja kultury zachodniej i muzułmańskiej NIE JEST MOŻLIWA
http://http://wpolityce.pl/…/259953-unijne-kwoty-dla-uchodzcow-to-…-…
Na koniec - ktoś mi zarzucił w komentarzach filozofię Kalego.
A skąd, nie jestem Kali. Ja tylko wyrosłam z cierpienia za miliony, w przeciwieństwie do niego oraz pani. I nauczyłam się asertywności: to współczesna cnota. Dlaczego pani mnie wpycha w średniowiecze?
Kiedy Jan Karski prosił o bombardowanie torów do obozów koncentracyjnych - świat miał to głęboko. Kiedy płonęła Warszawa - świat miał to głęboko. Teraz ja z głębokim smutkiem popatrzę jak tonie Afryka, pociągając za sobą Europę - bo jestem mądrzejsza o miliony umarłych.
Proszę mi nie zawracać głowy humanitaryzmem.
To jest Idea, która polega na zawiezieniu wody i pampersów, a nie sprowadzaniu ludzi do siebie, na swoją zielona, zbankrutowaną wyspę i użeraniu się z muzułmanami na własnym gruncie.
Nie mam ochoty na Dzikie Pola na warszawskiej Ochocie ani na wsi pod Gdańskiem tj. na konsekwencje faktu, że pani nie potrafi przewidywać skutków własnego działania. Nie.
Gdyby mnie zdjęli/zbanowali za rasizm oraz ksenofobię - to odnajdziemy się także tutaj: <a href="http://blogpublika.com/aut…/murzynskosc-dla-poczatkujacych//" target="_blank" target="_new">http://blogpublika.com/aut…/murzynskosc-dla-poczatkujacych//</a>


Może nie ze wszystkim się zgadzam ale przeczytać mozna.

Obrazek

[ Ostatnio edytowany przez: robinek 04-09-2015 07:39 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2015-09-04 08:19:51 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 215 z 439 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 214 | 215 | 216 ... 437 | 438 | 439 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,