2009-05-25 16:06:01, 4ary napisał(a):
Latwo ci przychodzi ocenianie ludzi po tytulach i objetosci portfela. Pewnie, niech glosuja tylko bogaci i po studiach. To czy ktos jest profesorem czy trzepiacym kase graczem gieldowym niekoniecznie swiadczy ze jest inteligentniejszy czy bardziej wartosciowy od przyslowiowego hydraulika. To sa tez jakies nasze wybory, wybory zyciowe .Czasem bardziej ,czasem niestety mniej zalezne od nas. Osobiscie mialem kontakt z pewna ostatnio medialna pania profesor i nie zrobila na mnie wrazenia ani jako czlowiek ani jako pedagog.
Mysle ze ty wlasnie zrobiles to samo - oceniles wymieniona kobiete tylko przyjales inne kryteria.
Jesli masz inna propozycje to napisz.
Poza tym zawsze masz 3 opcje do wyboru: prawo, obowiazek, przywilej.
Czasem mysle ze moze nie tyle wyksztalcenie powinno dawac prawo glosu ale badania psychiatryczne. Tak samo jak zglaszanie kandydatury na posla czy senatora.



PS. 4Ary - zawsze dokonujemy jakis wyborow a inni oceniaja nas w/g wlasnych kryteriow czy sie nam to podoba czy tez nie. My robimy to samo. Stad tez propozycja ze moze jednak Przywilej. Ale zawsze mozemy przedyskutowac szczegoly.