Str 3 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-05-07 12:07:18 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2009-05-07 12:25:54 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2009-05-07 12:31:22 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Superlover | Post #4 Ocena: 0 2009-05-07 12:37:51 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-07 11:50:51, vicealigator napisał(a): Zwroc uwage na to, jak sie traktuje wierzycieli panstwa, ktorym PRL skonfiskowal nieruchomosci. A przesiedlency zza Buga? Moja babcia zostawiła gopodarstwo za Bugiem i dostała za to mieszkanie jeszcze w latach 80. Fakt że rada miejska nie była zbyt chętna do współpracy, ale w końcu obyło się nawet bez sądu, a cała sprawa trwała ok. roku. Także w opowieści że nie można uzyskać odszkodowania za mienie zabużańskie nie wierzę To samo dotyczy wywłaszczonych itd. każdy kto wygra proces dostaje odszkodowanie nie słyszałem żeby było inaczej. (to tak o/t żeby sprostować niczym nie powierdzone plotki które z lubością przytaczasz gdy zdają się potwierdzać założoną tezę) Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #5 Ocena: 0 2009-05-07 12:42:27 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-05-07 12:51:17 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Najpierw trzeba miec pieniadze na walke w sadzie. Niektore sprawy ciagna sie latami, nawet po kilkanascie lat, a za prawnikow trzeba placic caly czas.
Carpe diem.
|
Post #7 Ocena: 0 2009-05-07 12:56:30 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2009-05-07 13:09:00 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2009-05-07 13:14:50 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2009-05-07 14:09:20 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W takim razie wspolczuje mieszkancom gminy, ktora chce pozwac do sadu
![]() Carpe diem.
|