O co chodzi?
Śledztwo trwało niemal 3 lata z powodu zamówienia skomplikowanych ekspertyz kosztujących (zgaduję) setki tysięcy złotych po to by Robert Janson mógł zaproponować dla siebie karę... 10,000 zł czyli pewnie tyle ile wydaje on na jedną sobotnią wizytę w klubie. Żeby do cholery grzywna pokryła choć koszt tych ekspertyz...
i jak tu człowieka szlag może nie trafić??

Boże dzięki ci że jestem daleko od tego pochlastanego kraju...