Postów: 48 |
|
|---|---|
| daavid | Post #1 Ocena: 0 2021-07-27 11:03:51 (3 lata temu) |
 Posty: 5732 
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Ludzie włażą jak święte krowy na przejścia dla pieszych. Wiem, że w UK też to się zdarza, ale w Polsce jest to bardzo nagminne. Ludzie wcale nie patrzą się czy coś nadjeżdża. Dodatkowo rząd dał im nowe prawa - pieszy ma zawsze pierwszeństwo.
|
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2021-07-27 11:17:39 (3 lata temu) |
 Posty: 28860 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To dziwne, bo ja zawsze mialam wrazenie, ze to w UK ludzie chodza jak krowy po jezdni, niezaleznie od przejsc dla pieszych czy czerwonego swiatla.
Carpe diem.
|
|
|
|
| PannaZMokraGlow | Post #3 Ocena: 0 2021-07-27 11:18:51 (3 lata temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Brawo Daavid, fajny watek.
Natomiast jesli chodzi o "swiete krowy" to ja wystepuje zwykle w roli pieszego z pierwszenstwem, i ja ujelabym to tak, ze czasami kierowcy probuja wymusic pierwszenstwo na pasach jak swiete krowy. |
|
|
|
| SweetLiar | Post #4 Ocena: 0 2021-07-27 11:35:13 (3 lata temu) |
 Posty: 10986
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Kierowcy w Polsce nagminnie nie zatrzymują się na przejściach dla pieszych (przynajmniej tak było jeszcze w 2019), stąd pewnie zmiana przepisów. Tutaj natomiast nie ma mandatu za przechodzenie w miejscach niedozwolonych więc przechodzą jak święte krowy gdzie chcą, nawet na czerwonym świetle.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| Richmond | Post #5 Ocena: 0 2021-07-27 12:09:48 (3 lata temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja przestalam sie zatrzymywac przed przejsciem dla pieszych w Polsce od czasu jak nieuwazny pan wjechal w moj bagaznik w 2001r.
Carpe diem.
|
|
|
|
| |
|
| Jurny_Jurek | Post #6 Ocena: 0 2021-07-27 12:49:13 (3 lata temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Ja widze to inaczej - tutaj ludzie chetniej zatrzymuja sie przed przejściem i nie musi być to z sygnalizacja czy żółtą lampą.
Jak ja zatrzymam sie przepuścić pieszych w PL to ktoś czasem trąbi. Raz opuscilem auto, podeszedlem do 20-letniego seby z kolegami w passacie i pytam sie, czemu trąbi. "Śpiesze sie i nerwowy, dal na luz stary". Po drugiej stronie policja, wyszli pytaja co sie stalo, mówie "mlody czlowiek sie pomylił" a starsza pani z przejscia krzyczy: "oni trabili na tego pana bo nas puścił!". Szczecin A.D.2018 Tu natomiast wkurzaja piesi przebirgajacy gdzie chca, kilka razy o malo nie potracilem kogos - dual carriageway, sklepy i mc donald ale do przejscia nie chce sie isc. Niby 40mph ale jak ci podpity chav wyskoczy to ratuje go tylko twoj refleks. Potrafia też "mamy" przebiegac z 5 letnimi dziećmi machajac z usmiechem "sorry", jadaca obok policja zwalnia ale nie reaguje. W Polsce mnie dziwi brak uśmiechu ekspedientek (a wlasckwie w 70% sa czesto niemiłe przy uprzejmej uwadze, że np.cena sie nie zgsdza z ta na polce i ta co na paragonie) w sklepach ale je rozumiem - przepracowane, musza skanować szybko, w miedzyczasie wyłożyć towar na półki. No ale gdzie znaleźć prace w miałym miasteczku? [ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 27-07-2021 12:50 ] I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
|
|
|
| tesstickle | Post #7 Ocena: 0 2021-07-27 13:12:31 (3 lata temu) |
 Posty: 4133
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Nie rozumiem idei tego tematu.
Czasem na YT można zobaczyć filmik pt."Co mnie dziwi w ..." Po pobycie w jakimś kraju. Ale żeby taki temat o swojej ojczyźnie?!  
Nie kumam 
Żyliście tam przez ileś tam lat, i nagle coś was dziwi. To dopiero jest dziwne 
Może gdy tak porównywać! no to jeszcze. Albo "co was dziwi w UK'u" to jest temat rzeka. [ Ostatnio edytowany przez: tesstickle 27-07-2021 13:13 ] - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #8 Ocena: 0 2021-07-27 13:25:24 (3 lata temu) |
Posty: 10986
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Ja lubię oglądać takie filmiki, pozwala mi to na mój kraj spojrzeć oczami kogoś z zewnątrz, a wtedy wyostrzają się pewne rzeczy dla nas oczywiste. Jak przechodzenie przez jezdnie
A ostatnio rozbawił mnie ten filmik, zwłaszcza ten fragment o kłóceniu się ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| daavid | Post #9 Ocena: 0 2021-07-27 13:53:13 (3 lata temu) |
Posty: 5732
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
@tesstickle
Chyba temat jest sensowny, skoro jest odzew 
Nie wiem, moje odczucia jako kierowcy są właśnie takie że ludzie wyłażą na drogę i to z głową skierowaną nie w stronę z której nadjeżdżają samochody. Dla mnie to dziwne bo nawet nas się pierwszeństwa to marne pocieszenie w stosunku do np utraty życia czy kalectwa. Faktycznie ludzie wykonujący jakąś profesję potrafią być niemili w stosunku do klientów. Kiedyś nie wytrzymałem i powiedziałem kierowcy w komunikacji miejskiej, że nikt mu zawodu nie wybierał.... [ Ostatnio edytowany przez: daavid 27-07-2021 14:08 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #10 Ocena: 0 2021-07-27 14:11:29 (3 lata temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Teraz w kazdym kraju jest plaga ludzi patrzacych w ekrany telefonu, zamiast dookola siebie. W Japonii byly znaki w roznych miejscach, zeby nie patrzyc w telefon, np na schodach ruchomych, itp.
Carpe diem.
|
|
|
|
Wczytuję dane...