Cytat:
2025-01-21 18:45:50, dominikana36 napisał(a):
Ja juz nie porownuje cen lotow do PL, tu mi chodzi o szybkosc i dogodnosc polaczenia. Komfort w BA czy LOT dokladnie taki sam jak w Wizzair a nawet nizszy odkad Wizzair puscil nowe A321neo na "mojej" trasie. Mi ani LHR ani WAW nie po drodze, na takim locie jestem 3.5h w plecy na roznicy czasu w dojezdzie do lotnisk. Nie latam nigdy z duzym podrecznym, bo nie znosze tego ze soba targac przez odprawy i bezclowke. Albo tylko maly plecak, albo nadaje, wiec tu bez znaczenia bo BA za nadawany takze kaze placic. Podobnie jak za miejsca czy podstawowy serwis pokladowy.
Natomiast czasem BA faktycznie bywa tansze niz Wizzair czy EasyJet na innych short haul z UK, do Gecji, Wloch itp.
Ja latam do Warszawy i nie chce tracic czasu i pieniedzy na dojazdy na Stansted czy Luton i placic fortune za parking. Dlatego tanie linie nigdy nie wychodza mi tanio.
Daty na ktore kupilam bilety: Wizzair najtanszy za £90 z mini plecaczkiem. Dodanie jakiegokolwiek bagazu znacznie podwyzsza cene i taniej wychodza wszystkie regularne linie z Heathrow. Moze jak ktos leci na 2 dni i mieszka kolo Luton, to mu pasuje. Ja na tydzien potrzebuje troche wiecej rzeczy niz mini plecak i biore prace ze soba. Nie mam drugiej garderoby z ciuchami w Wawie.
W tanich liniach siedzenia coraz twardsze i chudsze, wiec moim zdaniem komfort nie porownuje sie do regularnych. Ostatnio lecialam EasyJet (raz na 5 lat) i starszy samolot mial wiecej miejsca i wygodniejsze siedzenia, niz polroczny.
Wszystko rozbija sie skad i dokad sie lata. Ja w sumie wybieram sie w rejony Gdanska, ale tam to tylko tanie linie oraz Lufa, KLM i Swiss. Myslalam, ze moze cos lata z Gatwick, ale nie. To juz wolalam poleciec taniej do Wawy i zabiore sie z kims ze znajomych na Polnoc.
Carpe diem.