Transfer z lotniska w Thessaloniki do hotelu to około 90 minut. Robiący wrażenie hotel jest oddalony 2 km od centrum Paralii i położony w niezabudowanym terenie na szerokiej, piaszczystej plaży.






Teren hotelowy
Pierwszy dzień spędziliśmy na rozeznaniu terenu. Spacerek brzegiem do miasteczka, szwędanko pustymi uliczkami. Wszędzie tu widać gorączkowe przygotowania do rozpoczęcia sezonu. Paralia to typowy nadmorski kurort z niewielkimi hotelikami, kafejkami, sklepikami i małym portem położony wzdłuż wybrzeża. Plaże są tu szerokie, piaszczyste, woda spokojna i płytka, bardzo przypominajace polskie przymorze. Kolejny cały dzień spędziliśmy na przyhotelowym plażingu.





Miejscowość Paralia
Następnie przyszedł czas na zwiedzanie. Głównym celem były Meteory, klasztory położone na skałach na wysokości 400-500 metrów n.p.m. Cóż za widoki! Naprawdę robi to wrażenie. Dostępnych do zwiedzania jest 6 klasztorów, wejściówki w cenie €3. Klasztory są otwarte dla turystów w różnych dniach i godzinach więc proponuje wcześniej to sprawdzić. Wypożyczyliśmy auto na dwa dni z SIXT-a (szczerze odradzam tą firmę). Cena €110 z pełnym ubezpieczeniem i dziennym limitem 300 km (do Meteorów z Paralii jest ok 200 km), cena paliwa w Grecji to €1,60 za litr. Dużo taniej wyjdzie day-trip do Meteorów z lokalnego biura podróży w cenie €20 za osobę.






Meteory - klasztory na skałach





Wielki Meteor
Ciąg dalszy nastąpi...
[ Ostatnio edytowany przez: andypolo 14-06-2018 21:17 ]