Postów: 64 |
|
---|---|
pantiktak | Post #1 Ocena: 0 2017-04-10 12:48:10 (8 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2010 Skąd: Southampton |
jak temacie chciałbtm co jakiś czas wyskoczyć gdzieś na zasadzie rano najwczesniej wylot powrót na drugi dzień nie koniecznie z tego samego miejsca np Tulza w Londyn -Bośni i HER. - Zagrzeb- londyn, Bazylea - Mediolan Londyn.
Zastanawiam się tylko czy coś da się w tak krótkim czasie zwiedzić zobaczyć, próbowaliście tak?? |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2017-04-10 14:09:00 (8 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zalezy od punktu widzenia. Ja bylam na paru wypadach jednodniowych (tzw. jednodniowki) w stylu wylot pierwszym lotem, powrot ostatnim. Bylam w Madrycie i Sztokholmie na takiej zasadzie i mozna cos tam zwiedzic.
Bylam tez pare razy na Geneva Motor Show na pare godzin. O weekendach to nawet nie wspomne, bo bylam w bardzo wielu miejscach tylko na weekend, zwykle przylot i wylot do/z jednego miejsca, ale raz polecialam do Monachium, a wrocilam ze Sztutgartu, bo nie bylo biletow za mile z Monachium. Inna kombinacja to Zurych w jedna, a powrot z Bazylei, z tego samego powodu co wyzej. Przy odrobinie samozaparcia i dobrej kombinacji lotow, da sie poleciec na weekend nawet do Nowego Jorku. I cos zwiedzic na miejscu. Tylko potem trzeba isc z marszu do pracy w poniedzialek. Carpe diem.
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2017-04-10 19:35:06 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Bardzo dużo takich lotów zaliczyłem. Czasami np wylot po południu, lub w nocy w piątek, dwa dni tam, i powrót z niedzieli na poniedziałek .... czasami wręcz prosto do pracy z lotniska
![]() Był czas że nawet się spotykało te same twarze w samolotach które latały tak samo. Czasami zwiedzaliśmy gdy była zima, a czasami po to by pojeździć po plażach gdy było lato. Bardzo fajna sprawa. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Xerokopia | Post #4 Ocena: 0 2017-04-10 19:44:52 (8 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Londyn |
Ja polecam Ghent w Belgii. Dwa lata temu zupelnie przypadkowo musilismy spedzic tam kilka dni i wiesz co ... to byly bardzo przyjemne dni. Mieszkancy Ghent sa bardzo dumni ze swojego miasta. Jest bezpieczne i bardzo przyjemne do zwiedzania. Przemili ludIe. Dobre jedzenie. Polecam 👍
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2017-04-10 20:08:14 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Ostatnio pokręciłem się po Holandii motocyklem. Kurcze drogie hotele, zwłaszcza Amsterdam, ale miejsca jakie można znaleźć to po prostu bajka.
Sam Amsterdam ciekawy ale, okoliczne miasteczka są znacznie ciekawsze i piękniejsze. Można pojeździć w wiele miejsc, bo odległości są zaledwie rzędu 100 km, a wszystko połączone siecią szerokich autostrad. Jak lubicie sery to nie kupować w centrach miast w tych pięknych sklepikach, bo to jak kupowanie w sukiennicach. Lepiej jadąc gdzieś do kolejnej atrakcji, np zamki czy wiatraki, skręcić z autostrady do jakiejś wsi czy miasteczka i tam kupić w normalnym lokalnym sklepiku. Za cenę 1 małego serka, można kupić 3 ogromne kawałki różnych serów, ręcznie robione z różnych regionów. Często są to sklepiki połączone, dział z pieczywem i dział z serami. Gdy poprosimy, kawałki sera zostaną zapakowane hermetycznie. Ja trafiłem na taką panią gadułę która tak mnie karmiła wielkimi próbkami sera że ostatecznie straciłem ochotę na śniadanie ![]() I kupułem 4 wielkie kawałki sera, z czego dwa długo leżakowane. Gdy usłyszałem cenę to myślałem ze się pomyliła... Aha, w Holandii dobrze jest mieć gotówkę, w bardzo wielu miejscach akceptują płatność kartami tylko holenderskimi. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
grekan | Post #6 Ocena: 0 2017-04-10 20:50:03 (8 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2008 Skąd: Londyn Croydon |
...organizuje sobie takie wypady 1-dniowe. Eurostarem do Paryza i Brukseli...lepiej niz samolotem, wiecej czasu dla siebie, a jazda trwa 2h15min. Samolotem na Majorke, do Rzymu a 9 maja do Malagi...wyloty z Gatwick ok . 6 rano, powrot 22- 24, nawet 12 godzin do zwiedzania...bilety 50- 60£ return, Eurostar 59£.
|
pantiktak | Post #7 Ocena: 0 2017-04-10 20:55:47 (8 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2010 Skąd: Southampton |
pozerkałem na kalendarz, ceny, loty i myslę że w maju i czerwcu po dwa takie wypady zrobić, tylko mam taki niedosyt czy nie lepiej raz na 3 całe dni ale raz w miesiacu czy dwa razy po dwa dni ale w całkiem inne miejca
![]() Są jednak miejsca gdzie wypad na dwa dni to za mało jak Paryż, Rzym, Praga czy Barcelona ale są też takie gdzie chcę się poczuć tylko atmosferę miejsca i nie ma co zwiedzać jak Verona. |
pantiktak | Post #8 Ocena: 0 2017-04-10 21:01:27 (8 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2010 Skąd: Southampton |
Cytat: 2017-04-10 20:50:03, grekan napisał(a): ...organizuje sobie takie wypady 1-dniowe. Eurostarem do Paryza i Brukseli...lepiej niz samolotem, wiecej czasu dla siebie, a jazda trwa 2h15min. Samolotem na Majorke, do Rzymu a 9 maja do Malagi...wyloty z Gatwick ok . 6 rano, powrot 22- 24, nawet 12 godzin do zwiedzania...bilety 50- 60£ return, Eurostar 59£. Grekan i nie masz biegniny stresu , że pociąg, że samolot itp? na jeden dzień to wydaje mi sie z lotniska do centurm usiąść zjeść obiad i wracać ![]() |
krakn | Post #9 Ocena: 0 2017-04-10 21:22:50 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
pociągiem typu Paryż itp to OK, bo faktycznie 2 godziny to tyle co przejechać na drugą stronę Londynu :>
Ale już gdzieś lecieć , to 2-3 godziny lotu oznacza co najmniej + 4-5 godzin na podroż, bo przecież trzeba być znacznie wcześniej na Lotnisku, na Lotnisko dojechać. 2 dni OK, 1 to wypad na obiad :> Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2017-04-11 00:04:21 (8 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2017-04-10 21:01:27, pantiktak napisał(a): Grekan i nie masz biegniny stresu , że pociąg, że samolot itp? na jeden dzień to wydaje mi sie z lotniska do centurm usiąść zjeść obiad i wracać ![]() Po jakims czasie znasz wszystkie lotniska, stacje, itp. Do samolotu wsiadasz jak do autobusu i w ogole nie przejmujesz sie. Proponuje jednak nabyc dobre ubezpieczenie turystyczne na wypadek jakiejs wpadki. Ewentualnie konto bankowe, ktore oferuje takie za darmo. Mozesz tez rezerwowac hotele z opcja anulowania za darmo do ostatniej chwili. Jak do tej pory, najwieksza wpadke jaka mialam, to strajk generalny w Belgii, ktory skrocil moj pobyt w Brukseli o jeden dzien. A potem skumulowalo sie to z odwolanym lotem mojego kolegi. W zwiazku z tym pojechalam Brukseli sama na 3 dni, co nie bylo moim planem. Gdybym mogla anulowac hotel, to zrezygnowalabym z wyjazdu, ale byl juz oplacony w promocji. Carpe diem.
|