Capricorn, bardzo przydatna stronka. Na pewno skorzystam przy planowaniu podrozy.
Str 2 z 3 |
|
|---|---|
| mona81 | Post #1 Ocena: 0 2016-01-09 14:40:23 (10 lat temu) |
 Posty: 12 
Z nami od: 17-07-2011 Skąd: Edinburgh |
Dzieki wszystkim za pozytywne przyklady. Bardzo mobilzujace.
Capricorn, bardzo przydatna stronka. Na pewno skorzystam przy planowaniu podrozy.
|
|
|
|
| GhostDogg | Post #2 Ocena: 0 2016-01-09 15:59:14 (10 lat temu) |
Posty: 90 
Z nami od: 22-12-2015 Skąd: Switzreland |
Mam znajomych Polakow, ktorzy przezyli w Szwajcarii 25 spokojnych lat.Ten "spokoj" i obcowanie z "ludzmi z matrycy" (tak
 ) sprawil, ze w ciagu tygodnia podjeli decyzje o zmianie. Polecieli do Egiptu. Mieszkaja tam prawie 5 lat, podrozuja, odkrywaja Afryke, sa szczesliwi i zaluja, ze tak pozno podjeli te decyzje. Zaznaczam, ze ludzie byli podroznikami rowniez przed afrykanska przygoda.
|
|
|
|
| Gabo72 | Post #3 Ocena: 0 2016-02-24 17:49:41 (9 lat temu) |
Posty: 203
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Hayes |
Cytat: 2016-01-08 20:53:52, mona81 napisał(a): Dochodzi sie w zyciu do takiego momentu, kiedy jeden dzien podobny jest do drugiego, a zycie ucieka w tempie swiatla. Nie chce dalej odwlekac spelniania marzen! Liczy sie tu i teraz, "tomorrow never comes". Oczywiscie sa dylematy, pytania, obwawy i rozterki. Czy ktos ma podobnie? Czy mimo to udalo sie wam zebrac na odwage by przerwac kariere, odlozyc plany rodzinne i podrozowac, chocby przez 6 m-cy, moze przez rok lub dluzej? Szukam inspiracji [ Ostatnio edytowany przez: <i>mona81</i> 08-01-2016 21:12 ] Po 40-stce
3 kwietnia wyruszam z mężem na wyprawę po Azji.Trzy i pół miesiąca. |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2016-02-24 18:42:30 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2016-02-24 21:42:11 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| Gabo72 | Post #6 Ocena: 0 2016-02-24 22:57:05 (9 lat temu) |
Posty: 203
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Hayes |
Cytat: 2016-02-24 21:42:11, Konto usunięte napisał(a): Cytat: 2016-02-24 18:42:30, mancun napisał(a): Ja tylko w kwestii formalnej - gap year to przerwa miedzy matura, a studiami. Przerwa w pracy to sabbatical. Inna opcja jest wymiana domu i pracy z rodzina z innego kraju, na pol roku-rok. Sabbatical to dla nauczycieli akademickich. A kolezanka chyba nie jest. Dla niej to bedzie podroz zycia. A no nie jestem. A czy podróż życia? Na tą chwilę mogę tak powiedzieć. Po trudnym roku i wielu kłopotach taki oddech. Ale może po powrocie znajdę inny kolejny kierunek na podróż życia... |
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2016-02-25 08:24:43 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kasiachery | Post #8 Ocena: 0 2016-02-25 09:28:11 (9 lat temu) |
Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-01-09 13:55:07, kik1976 napisał(a): Jesli sie nie obowiazku typu dzieci to wlasciwie mozna robic co sie chce i gdzie sie chce. Nie potrzena okreslenia gap czy przerwa. Jak kyos wspomnual mozliwosc wolontariatu w cieplych keajach itp. Jedyne co to trzeba sie liczyc z chorobami itp. pewnie jakbym nie miala dzieci to by mnie tu nie bylo... no ja tak samo mysle, i troche za wczesnie zalozylam rodzine bo w wieku 22 lat juz mialam pierwsza corke ale z TYM jedymym facetem, ktory jest moim mezem, jak go pierwszy raz zobaczylam to powiedzialm sobie, ze on bedzie moj. Jest nam razem swietenie, wiadomo, czasem pod gorke czasem z gorki. Ale czesto zastanawiam sie jak by to bylo zebrac kilka osob i bez zobowiazan jechac przez europe czy nawet dalej. Znajomi sami szukali tanich biletow, mieszkali w jakis spelunach ale zwiedzili caly swiat, jak ogladam ich zdjecia np z tybetu to mnie zazdorosc i zlosc ogarnia, ze troche za wczesnie zaczelam zabawe w rodzine. Ale cos za cos, oni nie mogli miec dzieci wiec jezdzili po swiecie bo zamiast wydawac na dziecko to wydawali na podroze. W koncu cudem doczekali sie potomka mimo, ze on byl po 40 a ona przed 40. Dalej jezdza ale juz nie tak intensywnie. Moja pierwsza corka bedzie pelnoletnia gdy ja bede miec 40. Albo rodzina albo kariera, cziezko miec jedno i drugie. Wiec jeszcze zostanie mi kawal zycia na zwiedzanie dzikich plaz
|
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2016-02-25 09:37:06 (9 lat temu) |
 Posty: 29604
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Z dziecmi tez da sie podrozowac budzetowo. Jak sie odbijesz finansowo, tez mozesz poszukac biletow w promocji i leciec zwiedzac swiat
A w miedzyczasie masz calkiem spory kraj do obejrzenia.Carpe diem.
|
|
|
|
| kasiachery | Post #10 Ocena: 0 2016-02-25 09:51:24 (9 lat temu) |
Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-02-25 09:37:06, Richmond napisał(a): Z dziecmi tez da sie podrozowac budzetowo. Jak sie odbijesz finansowo, tez mozesz poszukac biletow w promocji i leciec zwiedzac swiat A w miedzyczasie masz calkiem spory kraj do obejrzenia.
tak, normalnie az nogi mi sie rwa bo nie typem domatora tylko gdzies byl lazila, po jakis gorach albo polach. Jeszcze kilka mc i moze sie gdzie wybierzemy 
|
|
|
|
Wczytuję dane...