Str 9 z 28 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-07-15 18:02:39 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Gabryska1234 | Post #2 Ocena: 0 2013-07-15 19:03:33 (12 lat temu) |
 Posty: 825 
Z nami od: 13-08-2010 Skąd: Bradford |
a ja tam z Ryanairem od samego poczatku latania z nimi mialam przeboje - za kazdym lotem cos bylo nie tak - a w tym roku latalam nie malo i zawsze jakos Ryanairem.
po ostatnim locie przegieli i powiedzialam ze szybko na ich poklad nie wsiade... dalej bujam sie z nimi o zwrot kosztow ale to inna bajka... |
|
|
|
| Richmond | Post #3 Ocena: 0 2013-07-15 19:20:08 (12 lat temu) |
 Posty: 29610
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2013-07-15 18:02:39, ewa28300 napisał(a): Cytat: 2013-07-15 17:29:28, iwona1976 napisał(a): Ewcia ale niby jest a w Ryanair nie ma nooo!!!o to chodzi kobietko.. Ja tam lini nie mam zamiaru zmieniac.. Kazdy lata tym co mu pasuje... Ale jak będziesz lecieć BA, Lotem czy inna burzlazyjna linia to sobie weź kanapkę na drogę bo inaczej możesz byc glodna 
Mozna poleciec biznes klasa, daja normalne posilki  Nie wiem jak z cenami w LOT, ale w BA mozna tanio kupic upgrade. Carpe diem.
|
|
|
|
| relly | Post #4 Ocena: 0 2013-07-15 20:30:31 (12 lat temu) |
Posty: 342 Z nami od: 01-01-1970 |
Cytat: 2013-07-15 19:20:08, Richmond napisał(a): Cytat: 2013-07-15 18:02:39, ewa28300 napisał(a): Cytat: 2013-07-15 17:29:28, iwona1976 napisał(a): Ewcia ale niby jest a w Ryanair nie ma nooo!!!o to chodzi kobietko.. Ja tam lini nie mam zamiaru zmieniac.. Kazdy lata tym co mu pasuje... Ale jak będziesz lecieć BA, Lotem czy inna burzlazyjna linia to sobie weź kanapkę na drogę bo inaczej możesz byc glodna
Mozna poleciec biznes klasa, daja normalne posilki Nie wiem jak z cenami w LOT, ale w BA mozna tanio kupic upgrade.
raz w zyciu biznes klasa leciałem (jak byłem młody piękny i bogaty znaczy w 2000 roku) bilet wawa-frankfurt kosztował 3800 złotych to było prawie 1000 USD ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2013-07-15 20:33:28 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2013-07-15 20:40:02 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| minicab | Post #7 Ocena: 0 2013-07-15 20:43:34 (12 lat temu) |
 Posty: 1509 
Z nami od: 08-05-2009 Skąd: U.K. |
Ryanair - nie zabronisz biednemu bogato zyc!
"One day you'll leave this world behind
So live a life you will remember."
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2013-07-15 20:47:13 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-07-15 20:54:11 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Deneris02 | Post #10 Ocena: 0 2013-07-15 21:02:30 (12 lat temu) |
 Posty: 138
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: |
Cytat: 2013-07-15 19:03:33, Gabryska1234 napisał(a): a ja tam z Ryanairem od samego poczatku latania z nimi mialam przeboje - za kazdym lotem cos bylo nie tak - a w tym roku latalam nie malo i zawsze jakos Ryanairem. po ostatnim locie przegieli i powiedzialam ze szybko na ich poklad nie wsiade... dalej bujam sie z nimi o zwrot kosztow ale to inna bajka... U mnie tak samo. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby wszystko było w porządku. W zeszłym roku przegięli, jak zamiast na Stansted wylądowaliśmy w Bristolu. Nikt na lotnisku nie został powiadomiony o tym fakcie (mam na myśli rodziny czy znajomych, którzy czekali), a nam nie zapewniono transportu. Zwodzili nas kilka godzin, że już za chwilę będą autokary, potem, że drugi samolot. I tak minęła cała noc, a my nawet nie dostaliśmy voucherów na ciepły posiłek. Niektórzy ludzie byli bez kasy, z małymi dziećmi. No koszmar po prostu. Koniec końców każdy wrócił swoim transportem, bo ryanair się wypiął na pasażerów. Oczywiście dalej latam ryanair, ale gdybym miała bliżej na Luton, to wybrałabym wizzair. Kiedyś z nimi latałam i poza niewielkimi opóźnieniami nie było większych problemów. Aha i zdecydowanie bardziej wolę latać DO Polski, niż Z Polski. Jak lecimy do Polski, to wszystko jest ok, ludzie mili, kulturalni, każdy spokojnie wysiada z samolotu. No cud, miód i maliny. A jak lecimy Z Polski, to jest jakaś komedia. Jak tylko otworzą się drzwi lotniskowego autobusu, to trzeba uważać, żeby tłum biegnących i wściekłych ludzi Cię nie rozdeptał. Biegną tak szybko, jakby ten samolot miał zaraz odlecieć. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. |
|
|
|
Wczytuję dane...