hehe, zgłosiło sie wielu dzieciaków i osób żyjących w świecie gier komputerowych.
Myślą że będą po porostu i tyle.
Ciekawe gdyby ich zamkąć w bardzo małym pomieszczeniu na rok, co by wtedy powiedzieli i sie zachowali?
Był kiedyś taki program.
Wybudowano ogromne szklarnie, symulator bazy kosmicznej, uczesnicy mieli przez rok, lub dwa żyć tam nie opuszczając miejsca, pozostając bez żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym.
Mieli prowadzić badania, prowadzić plantacje, prowadzić badania nad ulepszeniem skafandrów i ergonomi i technologii.
Miało to pokazać czego nam jeszcze brakuje i jakie będzie oddziaływanie psychologiczne.
Projekt skończył się fiaskiem już po kilku miesiącach.
Po pierwsze uczestnikom znudziło się prowadzenie badań.
Po drugie znaleziono w bazie opakowania po słodyczach i używkach które nielegalnie zostały dostarczone po rozpoczęciu programu. Znaleziono też ukryte telefony komórkowe.
po trzecie zamiast pracować, praktycznie jedynie czym się zajmowali to sexem

)))
Dziś ta baza istnieje w ograniczonym zakresie, są postawione kapsuły. Przebywają tam po miesiącu tylko wybrani naukowcy, którzy podchodzą do tego poważnie, na zewnątrz poruszają się w skafandrach itd
Tak że ta cała akcja to wg mnie jakiś projekt badawczy, a nie prawdziwy nabór dla samobójców.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.