Str 13 z 17 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-10-10 22:15:57 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Yvonne_67 | Post #2 Ocena: 0 2012-10-12 06:58:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
10 minut w Pattayi i juz wydajesz opinie fachowca .......bzdurna totalnie zreszta.
![]() A gdzie ty widziales ten brud i gdzie placiles 10 razy wiecej niz Tajowie za wstep, skoro byles tylko 10 minut? Do tego jeszcze zdolales zaznajomic sie z biznesem erotycznym – i to wszystko w 10 minut...... ![]() Po prostu klamiesz, kolego....... ![]() Milionowa aglomeracja, 15 km wybrzeza samej Pattayi, plus nastepne 15 km w Jomtien, setki roznorodnych plaz, jedno z najciekawszych miejsc na ziemi, mnostwo atrakcji turystycznych (pisalam o nich kilka stron wstecz), kilka milionow turystow rocznie, tysiace obcokrajowcow mieszkajacych na stale, w tym ponad 30 tys. samych tylko Brytyjczykow, drugie tyle Niemcow, Skandynawian, Australijczykow, Amerykanow i innych. O Rosjanach nie wspomne...... ......nowe projekty mieszkalne oddawane co roku......... Na moje oko - twoje pojecie o inwestycjach w rynek nieruchomosci jest zerowe. ![]() Patrzysz i myslisz z pozycji turysty, ktory przylecial na tydzien lub dwa na wyspe (mniejsza lub wieksza), zachwycil sie plazami, palmami, cisza i spokojem, zachodem slonca, bialym piaskiem .......i zamarzyl, aby tu zyc. ![]() To jest patrzenie naiwne i krotkowzroczne, bo po kilku miesiacach moze byc nudno - plaza, morze, palmy, zachody slonca, to wszystko jest piekne, ale po jakims czasie to jest cos, co staje sie rzeczywistoscia i zaczyna troche brakowac “dobr cywilizacji” i “swoich”, czyli bialych ludzi. ![]() Jak dlugo mozna patrzec na piekne widoki lub lezec na plazy? Oprocz patrzenia i lezenia, co innego mozna robic? Na dluzsza mete moze byc nudno....... Takze zadnych mozliwosci zarobkowych....... Pattaya ma wszystko, o czym pisalam pare stron wczesniej. Buduje sie tu mnostwo nowych projektow. Dlaczego? Bo jest na nie popyt, ze wzgledu na atrakcyjnosc i polozenie tego city. Dlaczego nie buduje sie na Samui i na innych mniejszych wyspach? Bo tam ludzie jezdza na wczasy na pare tygodni do hoteli i nikt specjalnie nie osiedla sie na stale. Nie ma duzego popytu na apartamenty, wiec sie ich nie buduje. Uwazam zatem, ze kupujac jakies mieszkanie na malej wyspie, to jest wlasnie wtopienie pieniedzy, gdyz nie zwroci sie to nigdy jako inwestycja, a lacznosc z Bangkokiem i reszta Tajlandii jest kosztowna i utrudniona. ![]() Nasze mieszkanie w Pattayi zyskalo na wartosci 20% w ciagu 2 lat (sasiad sprzedal pare miesiecy temu z takim wlasnie zyskiem), poza tym mieszkam w nim ponad 2 lata za darmo, wiec faktycznie zysku jest znacznie wiecej. Phuket to wyspa z przyszloscia, jesli chodzi o inwestycje - najwieksza, przecudne plaze i widoki, a jednoczesnie rozwoj cywilizacji, jak w Pattayi, takze rozbudowujace sie lotnisko miedzynarodowe.........- z tym, ze wszystko jest tam 2-3 razy drozsze, lacznie z apartamentami. Wlasnie kupilismy tam jeden (bedzie gotowy w 2014), glownie ze wzgledu na korzysci z wynajmu. 6 miesiecy zysku z wynajmowania apartamentu na Phuket zarobi na moje roczne zycie w Tajlandii i jeszcze co nieco zostanie. ![]() A na starosc......kto wie, moze bedziemy miec dosc “zwariowanej Pattayi” i zapragniemy troszke wiecej ciszy i spokoju i zamieszkamy na Phuket..........albo pol roku tu i pol roku tam, kto wie....... ![]() PS: Jak bedziesz kiedys w Pattayi (na dluzej niz 10 minut), to daj znac - pokaze ci jej oblicze i gwarantuje, ze po 2-3 dniach zakochasz sie w tym miescie. ![]() |
Post #3 Ocena: 0 2012-10-12 17:18:21 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Yvonne_67 | Post #4 Ocena: 0 2012-10-13 05:05:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Oczywiscie, ja uwielbiam Tajlandie i moje pisanie to moje odczucia.
Moze sie zdarzyc, ze ktos przyjedzie i mu sie nie spodoba ![]() ![]() Poznalam tutaj Polaka, ktory zjezdzil doslownie calutki swiat. Od kilkudziesieciu lat prowadzi w Polsce siec stacji benzynowych i moze pozwolic sobie na jezdzenie po swiecie. Jego marzeniem bylo zobaczyc wszystko. Spedzal po kilka miesiecy na kontynentach przenoszac sie z kraju do kraju. Tajlandia to jest jedyny kraj na swiecie, do ktorego powrocil, a Pattaya miejscem, gdzie mysli osiedlic sie z zona na emeryturze. No coz, jest jakis czar i magnes w tym kraju. ![]() Mieszkajac tutaj trzeci rok, twierdze, ze to nie tylko piekno tego kraju i kultura, ale przede wszystkim Tajowie czynia Tajlandie tym, czym jest. ![]() Codziennie rano, gdy mijam Tajow na “moich” trasach, sklepach, czy marketach, otrzymuje pozdrowienia z szerokimi usmiechami. Czesto przystane, zagadam, powiem zart – oni to uwielbiaja – po prostu stalam sie czescia ich spoleczenstwa, tak samo, jak wielu innych obcokrajowcow. ![]() Tajowie zawsze wyraza szacunek do obcych, czy to gestem “wai”, czy usmiechem, czy chocby pochlebstwem, a jesli ktos wedlug nich nie zachowuje sie dobrze, to po prostu usmiechna sie i odejda. ![]() Tajowie twierdza, ze oczy sa odzwierciedleniem duszy i usmiechajac sie lub rozmawiajac, patrza w oczy. Troche nieladnie jest, wedlug Tajow, za dlugo wpatrywac sie w czlowieka, ale "farang", szczegolnie z niebieskimi oczami i z dlugim nosem, to dla wielu zjawisko nadzwyczajne. ![]() Ja z kolei czesto wpatruje sie w tajskie dziewczyny - zachwyca mnie ich uroda, a w szczegolnosci skora – zadnych znamion, piegow, wypryskow, znakow – po prostu piekny, idealny aksamit. Czesto prawie im komplementy na ten temat, a one odwzajemniaja stukrotnie.......czesto klamiac oczywiscie, ale to mile. ![]() Mam ogromny szacunek do Tajow – ich filozofia buddyjska oraz normy spolecznego zachowania sa niezwykle i w pewnych zachowaniach Tajowie sa dla mnie wzorem. ![]() Ten kraj dziala kojaco, uspokajajaco, uczy cierpliwosci, lagodnego podejscia do problemow, zauwazania pozytywow, cieszenia sie z drobnych rzeczy, reagowania przyjacielsko na niespodziewane sytuacje, brak nerwow, otwartosc na nieznajomych, akceptacja wszelakich dziwnych zachowan, tolerancja – dla mnie to takie sanatorium dla znerwicowanych Europejczykow. ![]() Bedac z natury nerwowym cholerykiem, nie moge uwierzyc, jak bardzo zmienilo sie moje podejscie do zycia po tych niespelna 3 latach zycia tutaj. ![]() Takie same zdanie maja wszyscy ci, ktorzy troche dluzej tutaj przebywaja. Tajowie sciscle przestrzegaja swoich norm zachowan spolecznych oraz norm w ubiorze (gumowe klapki nie przystoja komus na stanowisku, tak, jak jazda na motocyklu). Mam dobrego przyjaciela Taja, ktory jest kapitanem w armii krolewskiej i on mi zawsze opowiada, co wypada Tajowi, a co nie. Np. on zawsze jezdzi samochodem, bo z jego pozycja motor nie przystoi. ![]() Czesto tez mi mowi, bym sie za bardzo nie przejmowala tajskimi normami, bo Tajowie wiedza, ze my, "farangi", ich nie znamy i nasze “dziwne” zachowania sa akceptowane i rozumiane. ![]() Nawet prostytutki tajskie zachowuja zasady dobrego wychowania w miejscach publicznych, gdzie nawet prowadzenie sie za reke ze swoim mezem nie jest mile widziane, nie mowiac o jakimkolwiek okazywaniu uczuc. Jesli Tajka przekroczy te normy spoleczne traci szacunek, twarz i inne Tajki beda jej unikaly, a mezczyzni zaczepiali. ![]() Zachowanie takie dotyczy zycia publicznego, a co sie dzieje na osobnosci, to juz nic nam do tego. ![]() Tak wiec, corka powracajaca do swojej wioski, po kilku latach “pracy” w Bangkoku bedzie w pelni szanowana, jesli publicznie stosowala normy dobrego zachowania. ![]() Prostytucje uprawia od 1-5% Tajek (takie dane sa podawane), czyli 95% Tajek tego nie robi – warto o tym pamietac. ![]() Prostytutki lgna tam, gdzie sa turysci i gdzie moga zarobic, wiec nic dziwnego, ze wiekszosc zjezdza do Pattayi, Bangkoku, czy na Phuket. Jednak sa to przemile dziewczyny, ktore po prostu pracuja w ten sposob, zachowuja sie z godnoscia, przestrzegajac norm oraz z wielkim szacunkiem do innych. Dla mnie to takie same dziewczyny, jak te pracujace w banku, czy w hotelu – i w taki sposob sa tu one postrzegane. ![]() Jeszcze nigdy nie widzialam tajskiej dziewczyny calujacej sie na ulicy, obejmujacej mezczyzne lub rozneglizowanej. Nawet ich stroje kapielowe to “gora” i “dol-spodniczka”. ![]() O opalaniu “topless” w Tajlanii nie ma mowy – zabronione! ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Yvonne_67 13-10-2012 05:17 ] |
Post #5 Ocena: 0 2012-10-13 08:52:23 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-10-13 15:17:14 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
MrMaverick1971 | Post #7 Ocena: 0 2012-10-13 15:24:31 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat: 2012-10-13 15:17:14, nawrocony napisał(a): Dajcie sobie na luz....ja tu czytam i mnie rozpraszacie ![]() Zgadza sie, a jezeli chce ktos podyskutowac nad czystoscia jezyka polskiego , to niech zalozy nowy watek, bo ten akurat tego nie dotyczy. |
Onieznajomy | Post #8 Ocena: 0 2012-10-13 15:27:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Jak z ta powodzia Yvonne, podobno 1/3 kraju byla pod woda, smutne to, ale Tajowe, (no z twoja pomaca mniemam) jakos sobie z tym poradzili.
|
krunschwitz | Post #9 Ocena: +3 2012-10-13 16:47:52 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
OKidoki444 daj sobie na wstrzymanie z tymi atakami na tomaszlisiecki, bo nie masz najmniejszego pojęcia o tym kim jest i jak bardzo jest z Tajlandią związany.
Napisał to co napisał i wystarczy tych przepychanek.Wracajmy do tematu i cieszmy się opowieściami Ivonne_67. Jeszcze raz proszę o spokój i kulturę wypowiedzi. Miłego czytania. Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
NoNickname | Post #10 Ocena: 0 2012-10-13 17:06:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Cytat: 2012-10-10 22:15:57, tomaszlisiecki napisał(a): Dlaczego kupiliście mieszkanie w najgorszym z możliwych miejsc w Tajlandii?? Pattaya to jeden, wielki burdel! Jak w zeszłym roku byliśmy w Tajlandii pojechaliśmy na chwilkę do Pattaya. Wytrzymaliśmy tam 10 minut! Plaża ochydnie zabrudzona, na ulicach syf i jedyny biznes to branża erotyczna! Tajlandia to piękne plaże (Koh Samui, Phuket), świątynie buddyjskie (Doi Suthep, Temple of Dawn, Rong Khun, itd), wodospady, dżungla, gorące źródła itd. W Pattaya nie dość, że strasznie brudno, to jeszcze na każdym kroku białych się oszukuje. Wszędzie wstęp jest 10 razy droższy dla białych, niż dla Tajów. Zmarnowaliście pieniądze! Po co lecieć do tak pięknego kraju, żeby mieszkać w burdelu?! Cytat: 2012-10-12 06:58:28, Yvonne_67 napisał(a): 10 minut w Pattayi i juz wydajesz opinie fachowca .......bzdurna totalnie zreszta. ![]() A gdzie ty widziales ten brud i gdzie placiles 10 razy wiecej niz Tajowie za wstep, skoro byles tylko 10 minut? Do tego jeszcze zdolales zaznajomic sie z biznesem erotycznym – i to wszystko w 10 minut...... ![]() Po prostu klamiesz, kolego....... ![]() Dobrze Yvonne ,że podoba Ci się miasto w którym mieszkasz,gdyby było inaczej,to możnaby tylko współczuć. Nie możesz jednak nazywać kłamcą kogoś,kto odniósł inne wrażenia z pobytu w nim,niż Ty. “10min” to umowne określenie ,oznaczające,że coś nie jest warte uwagi i nie znaczy,że Tomasz spędził w Pattayi dosłownie 10min. Ale jak chce się uderzyć,to kij zawsze się znajdzie... A wracając do tematu Waszego sporu,to wrażenia z Twojego miasta i opinie o nim,na jakie natknęłam się w necie, są .... zbieżne z opinią Tomasza. Żeby nie być gołosłowną i uniknąć potyczki słownej z Tobą,to przytoczę opinie ludzi,którzy spędzili w Twoich rejonach więcej niż 10min. To wypowiedź z forum,które świetnie znasz etajlandia.pl : “Co to wyboru - Pattaya/Phuket. Muszę się bardzo mocno niezgodzić z opinią. Phuket po stronie niekomercyjnej (od wschodu) jest fantastyczny. Spore przestrzenie, piękne widoki, łatwy dostęp do sielankowych, czasami bezludnych wysp.. a Pattaya, cóż.. to zatoka, port w pobliżu, brunatna woda, brudna plaża (owszem jest kilka wąskich skrawków, które jako-tako się nadają - ale to nie to). Chyba bardzo zależy kto co lubi - albo raczej - gdzie komu dane było przebywać “ Kilka wypowiedzi ze strony gazeta.pl podróże: “Pattaya... nie ma się co obrażać, tam króluje sexturystyka. Starzy faceci prowadzający się z młodymi Tajkami. Warto czytać, gdzie się jedzie!” “Pattaja przereklamowana , nie warto jechac na wypoczynek, plaza waska, brudna, bardzo blisko jezdnia , Chalas samochodów dosłownie za głowa, Wybiez na wypoczynek cos fajniejszego, tym bardziej ze długo trzeba leciec , wiec nalezałoby spodziewac sie coś lepszego“ “Najgorszy tam jest maj , ale i wybrany przez Was czas jest niezbyt fortunny. Poza tym musicie sie liczyc z jednym - ogromne ulewy w czasie pory deszczowej splukuja masy brudu , jak i gleby. Przez to woda morska w poblizu Pattaya bedzie brudna, a moze byc wrecz brazowa. Jesli chcecie swietnego wypoczynku w tym rejonie swiata i o tej porze roku - polecam Wam Lombok , a konkretnie Singiggi. Tutaj znajdziecie moje zdjecia z tego miejsca: www.worldbook.pl/album/385/Lombok_Lombok_1 Ten czas to tam pora sucha. Rowniez znajdziecie tam luksusowe hotele, a za pieniadze , ktore chcecie wydac bedziecie mieli cudowny hotel, na cudownej plazy i wlasny bungalow z wlasnym basenem. Pattaya jest w ogole wstretnym miejscem, a juz w czasie przez Was wybranym nie ma niczego, co mogloby przyciagac. Temperatury moga byc momentami bardzo wysokie, jakkolwiek ogromna masa spadajacej wody ( deszczu) dziala jak klimatyzator. Liczcie sie ( i to absolutnie pewne) ze w tym czasie wilgotnosc powietrza bedzie bliska 100%, czyli bedzie tak, jak w saunie, z ta roznica, ze w saunie sa drzwi, przez ktore mozna wyjsc.” “nie warto jechac do Pattaya w tajlandii. Bardzo brzydka plaza , waska ,blisko ulicy parasole takie stare , nie ma nic takiego letniego nastroju do wypoczynku, Wybierzcie inne miejsce do wypoczynku. Tam mozna pobyc gora 2 dni i uciekac.” “Jest tyle pięknych plaż i pięknych miejsc w Tajlandii wróciłem 2 miesiące temu podróżowałem po Isaan czyli Tajlandii pół-wsch wzdłuż Mekongu na koniec wybrałem Pattaya i żałuje ! lepiej na Ko Chang a najlepiej to dalekie południe Taj . luknij na moje blogi może coś ci pomogą ! pozdrawiam neronek Moje podróże : Chiny Tajlandia Wietnam Laos Kambodża Birma Singapur Malezja Borneo neronekbyd.blog.onet.pl/ “ A może oni wszyscy kłamią ... ![]() Opinia moderatora: Temat posprzątany ze śmieci. Przepraszam za opóźnienie i dziękuje dojrzałym userom za powstrzymanie się od eskalacji bezsensownej kłótni w tak ciekawym i wyjątkowym temacie. |