|
Postów: 8 |
|
|---|---|
| bengal1 | Post #1 Ocena: 0 2012-06-14 22:39:50 (13 lat temu) |
 Posty: 42 
Z nami od: 15-05-2012 Skąd: Essex |
Hej.
Chciałbym skorzystać z porad bardziej doświadczonych ode mnie i mam kilka pytań: - jak planujecie wypad wakacyjny? Wybieracie hotel i dopasowujecie samolot pod ten termin? Czy korzystacie z gotowych wyszukiwarek flight+hotel? - jak planujecie wypady takie weekendowe? Czy to w Anglii czy w Europie czy gdziekolwiek. Hotel, motel, dojazdy itd. Proszę o strony internetowe lub jakieś poradniki dla początkujących podróżników "na własną rękę". Dziękuję! |
|
|
|
| krakn | Post #2 Ocena: 0 2012-06-15 06:59:20 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Zazwyczaj zaczyna się od tanich przelotów,
Potem upewniam się czy mogę zrobić sobie wolne I szukanie hotelu. Nie ma reguły, czasami trzeba spędzić cały dzień, albo i dwa przed komputerem. Ale się opłaca. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Dinth1906 | Post #3 Ocena: 0 2012-06-15 07:09:04 (13 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Robie research, odpalam evernote, znajduje wszystkie ciekawe strony o okolicy w ktora chce sie wybrac i wrzucam do evernota. Pozniej to wiedze systematycznie systematyzuje (lol) az zostaje tylko to co chcialbym odwiedzic czy obejrzec. Teraz tylko dopasowac do tego przejazdy i motele i gotowe
|
|
|
|
| Yosarian | Post #4 Ocena: 0 2012-06-15 07:15:10 (13 lat temu) |
Posty: 147
Z nami od: 31-08-2008 Skąd: Middlesbrough |
a ja preferuje typowy "żywioł" czyli po prostu wybieram miejsce gdzie chcę jechać, które chcę zobaczyć, fakt często jest to miejsce na uboczu, z boku utartych szlaków turystycznych, szukam w necie jakiegoś hotelu, noclegu, ale to tylko tak "w zapasie" jadę w to miejsce i jak już tam jestem to dopiero szukam ostatecznego noclegu, bazy. Fakt trochę to "na wariata" ale jeszcze nigdy się nie rozczarowałem, ani nie wpadłem w wielkie koszta, wręcz przeciwnie, naprzeciwnie. Każdy ma swoje metody
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #5 Ocena: 0 2012-06-15 08:08:10 (13 lat temu) |
 Posty: 1237 
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
a ja zawsze grudzien/styczen szukam wpierw samolotu easyjet lub inne,potem szukam hotelu zawsze z hotels4you,mnie ta opcja wczesnego bukowania zawsze najtaniej wychodzi.W tym roku w grudniu zabukowalam Turcje na koniec sierpnia i za naprawdeeeee dobra cene mamy hotel 5*plus przelot dla 4osob.
[url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| |
|
| bengal1 | Post #6 Ocena: 0 2012-06-15 09:45:43 (13 lat temu) |
Posty: 42
Z nami od: 15-05-2012 Skąd: Essex |
Ja zawsze podróżowałem z biurem i jestem ciekaw czy opcja na własną rękę jest na prawdę tańsza. Tylko jak tak sobie próbowałem zgrać terminy, to albo hotel zajęty albo bilety na samolot są bardzo drogie. I się tak zastanawiam czy jak biuro zaklepuje cały samolot, to czasem jakiś zniżek nie załatwia - że przelot jest tańszy niż jak jednostka wykupuje. Chociaż z drugiej strony pewnie ewentualną kasę na "+" i tak zgarnia biuro. No sam nie wiem. Z hotelami nie ma problemu, ale ciężko jest znaleźć dobre ceny na samolot. A czy można stwierdzić, że z Anglii bardziej się opłaca lecieć niż np. z Polski? (np. lepsza baza połączeń itd.)
|
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2012-06-15 10:01:59 (13 lat temu) |
 Posty: 29611
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W przypadkow lotow fimy Thomson czy Thomas Cook mozna u nich kupic normalnie bilety przez strone. Lecisz wtedy z turystami, a potem oddzielasz sie od nich i podrozujesz sobie sam dalej. Ewentualnie mozna wziac od nich przelot i hotel i zajac sie potem samemu zwiedzaniem.
Z UK na pewno jest lepsza baza polaczen. Masz mnostwo turystycznych lini, do tego tanie linie, a nawet regularne linie lataja w miejsca, gdzie nie lata sie z PL. Nastomiast sa pewne roznice dotyczace preferencji turystow z PL i UK. Np Brytyjczycy lataja w inne miejsca w Egipcie niz Polacy. Jest wiecej lotow do Sharm z UK, a z Polski latwiej poleciec do Hurghady. Planowanie podrozy mam rozne w zaleznosci od celu, rodzaju wypadu itp. Np na ostatni weekend w Europie musialam tylko zrobic research miejsc do zwiedzenia i ustawic wszystko w kolejnosci, bo towarzysze podrozy zdecydowali o terminach, hotelu i terminie wyjazdu. Na inne urlopy zwykle mam najpierw termin, a potem zaczynam sprawdzac ceny przelotow, a na koniec szukam lokum i ewentualnie samochodu do wynajecia. Oczywiscie wszystko razem spasowuje i dopiero decyduje o ostatecznych datach i kupuje bilety i rezerwuje domki. Urlopy ukladane samemu nie musza byc koniecznie tansze, ale moga byc ciekawsze. Wybierasz sobie sam lokum, decydujesz co chcesz zwiedzic itp. Uniknie terminow typowo wakacyjnych i wszystkich terminow ferii szkolnych oznacza nizsze ceny. Jesli chcesz leciec na urlop wtedy, gdy wszyscy inni jada, to ceny beda wyzsze. Carpe diem.
|
|
|
|
| bengal1 | Post #8 Ocena: 0 2012-06-15 10:21:12 (13 lat temu) |
Posty: 42
Z nami od: 15-05-2012 Skąd: Essex |
Są jeszcze jakieś "dobre terminy" do podróżowania? Zapewne odpada styczeń - luty (ferie) i lipiec - sierpień (wakacje).
|
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2012-06-15 10:32:08 (13 lat temu) |
Posty: 29611
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wystarczy spojrzec na ceny wyjazdow, by zorientowac sie kiedy sa ferie. Ferie sa zwykle krotkie, wiec jak pojedziesz w tydzien przed czy tydzien po, to jest juz tanio i pusto.
W styczniu jest zwykle martwy okres podrozniczy, bo duzo ludzi podrozuje w grudniu na swieta. A w styczniu nie maja pieniedzy itp. Takze dobry okres, jesli masz miejsce, ktore jest interesujace o tej porze roku. Poczatek grudnia tez jest dobry, bo jest w miare tanio. Wszystko zalezy od miejsca docelowego. Carpe diem.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...