MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wycieczka na Ukrainę

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 27

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ChrisCov

Post #1 Ocena: 0

2012-04-04 13:40:19 (13 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2764

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

W sierpniu chcę się wybrać z tatą na kilka dni na Ukrainę, by zobaczyć miejsca, w których żyli moi dziadkowie. Chodzi głównie o Buczacz i Tarnopol.
W związku z wycieczką mam kilka pytań.
1. Rozumiem, że nie trzeba mieć wizy, ale podobno czasami chcą zobaczyć zieloną kartę. Jak to jest?
2. Jak jest z jakością ukraińskiego paliwa i jak kształtują się jego ceny? O paliwie słyszałem opinie bardzo różne. Znajomy mojego taty, który jest zawodowym kierowcą, często jeździ na Ukrainę w celach prywatnych. Nigdy nie tankuje na Ukrainie żadnego paliwa. Woli wozić kanistry z polskim paliwem w bagażniku. Z kolei mój kolega, który pochodzi z podkarpackiego, mówi że w jego stronach polscy kierowcy przywożą masowo paliwo z Ukrainy. Tylko, że to na handel, a nie dla siebie, więc jakość może nie mieć znaczenia.
3. Jak jest z ukraińskim LPG? Czy stacje z LPG są powszechne czy jest ich raczej mało? Jak jest z końcówką - polska pasuje czy nie?
4. Gdzie proponujecie nocować? Mamy jakąś tam rodzinę, ale nie utrzymywaliśmy z nimi kontaktów od połowy lat 80-tych, więc nie wiem, czy ich nawet zobaczymy.
5. Gdzie proponujecie wymienić walutę, żeby był dobry kurs i obyłoby się to bez jakiegoś przekrętu?
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

ankauk

Post #2 Ocena: 0

2012-04-04 14:09:49 (13 lat temu)

ankauk

Posty: 96

Kobieta

Z nami od: 12-05-2010

Skąd: manchester

1.Bylam kilka lat temu wlasnie w Tarnopolu i Wilnie. My na granicy musilismy zaplacic podatek klimatyczny - to bylo dla nich bardzo wazne- sa to jakies smieszne grosze nawet w zlotowkach. Wiz nie bylo.
2. Paliwo kosztowoalo 1/4 ceny polskiego, diesel byl dobrej jakosci. Czym dalej od granicy tym nizsza cena- mala uawaga: stacji jest malo i nawet nowy przewodnik zakuopiony tuz przed wyjazdem nie daje gwarancji ani na paliwo ani na nocleg:)
3.Tutaj nie pomoge
4. NOcleg to dluuuuga historia: my zapytalismy w wiejskim sklepie gdzie sie hotel podzial, o ktorym mowa w oprzewodniku- miejscowi w smiech: mial byc alie nigdy jakos go nie wybudowali:)
Ukraincy sa bardzo goscinni- zaproponowali nam nocleg u siebie w domu za mala oplata- minus wczesna pobudka, plus zwiedzanie starych ruin , podziemi itp- ogolnie nie dostepnych dla zwyklych turystow.
5.Walute mozesz wymienic na granicy- tyle, ze nie wiadomo czy beda mieli wystarczajaca ilosc gotowki dostepnej. Nam jak zabraklo to wyplacilismy normalnie z bankomatu w Wilnie- przelicznik byl dobry tylko jakas mala oplata za korzystanie z karty.

Ogolnie to taka wyprawa jak oboz pod chumurka, no chyba ze stac Was na hotel w Wilnie( dosyc drogi)- My mamy duzo wspomnien i z checia wybralibysmy sie jeszcze raz.

[ Ostatnio edytowany przez: ankauk 04-04-2012 14:15 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #3 Ocena: 0

2012-04-04 14:42:26 (13 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2764

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Dzięki za odpowiedź. Przypomnę, że ja nie nie mam zamiaru jechać do Wilna (na Litwę), tylko na Ukrainę ;-)
W jakiej wiosce nocowałaś? Pamiętasz może?


Ciągle mnie nurtuje to paliwo - gdzie je najlepiej kupić, by się nie naciąć i jaka jest końcówka do gazu.
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

kaza10000

Post #4 Ocena: 0

2012-04-04 17:38:55 (13 lat temu)

kaza10000

Posty: n/a

Konto usunięte

Też jadę na Ukraine w lipcu, ale pociągiem ( Vinnica)jakoś samochodem to nigdy nie mam odwagi.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SiwyZmc

Post #5 Ocena: 0

2012-04-04 18:04:52 (13 lat temu)

SiwyZmc

Posty: 1109

Mężczyzna

Z nami od: 06-02-2008

Skąd: Polska

Powiem Ci ze ukrainskie paliwo na wiekszych stacjach jest lepsze od polskiego :D nasze rozrzedzone na 1/1 :-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kolezanka_szkla

Post #6 Ocena: 0

2012-04-04 18:09:37 (13 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

ja znalazlam cos takiego:

WIZA, PRZEPISY WJAZDOWE. Obywatele RP wjeżdżają na terytorium Ukrainy na podstawie ważnego paszportu, bez konieczności posiadania wizy wjazdowej. Na granicy otrzymują tzw. dokument migracyjny (rejestracyjny), na którego podstawie mogą przebywać na terytorium Ukrainy do 90 dni (uwaga: należy zachować ów dokument aż do wyjazdu z Ukrainy; w razie jego zagubienia służby graniczne mogą żądać zapłacenia kary, nawet powyżej 100 UAH). W przypadku pobytu dłuższego niż 90 dni obywatele RP mogą ubiegać się o wizę pobytową lub pobyt czasowy. Formalności te załatwia się w Oddziale Wiz i Rejestracji odpowiednim do miejsca pobytu na Ukrainie.

UBEZPIECZENIE. Ukraina jest członkiem grupy państw, w których obowiązuje zielona karta. Należy również wykupić ubezpieczenie zdrowotne. Zgodnie z postanowieniem Gabinetu Ministrów Ukrainy honorowane są jedynie polisy wystawione przez Państwową Asekuracyjną Spółkę Akcyjną Ukrainmedstrach (nowa nazwa: PROSTO) lub przez firmy, z którymi spółka ta podpisała stosowną umowę. Ubezpieczenie to można wykupić na granicy.


INFORMACJE DLA KIEROWCÓW.
W przypadku stłuczki samochodowej należy bezwzględnie wezwać milicję drogową i nie opuszczać miejsca zdarzenia (nie zmieniać położenia aut, nie zjeżdżać na pobocze). W praktyce milicja drogowa podczas spisywania protokołu orzeka o winie strony, która brała udział w kolizji, i akta sprawy przekazuje do właściwego sądu. W przypadku gdy za winnego uznany zostanie obcokrajowiec, milicja zatrzymuje prawo jazdy i wydaje w zamian tymczasowe prawo jazdy, które uprawnia jedynie do poruszania się po terenie Ukrainy. Aby uniknąć zatrzymywania i przewlekłych rozpraw w sądzie, obcokrajowcy spisują umowy z poszkodowanymi o braku z ich strony roszczeń materialnych i moralnych – po wcześniejszym uzgodnieniu wysokości kwoty, jaką sprawca kolizji płaci poszkodowanemu. Obywatel RP ma prawo przebywać na Ukrainie do 90 dni, samochód zaś może użytkować do 60 dni. Po tym okresie samochód musi opuścić terytorium Ukrainy albo należy dokonać odprawy czasowej (to w przypadku legalnego prawa do pracy, kontraktu itp.). Na Ukrainie istnieje co prawda pomoc drogowa, lecz jej sieć jest bardzo ograniczona (działa jedynie w obrębie dużych miast pod różnymi numerami telefonów). Z kolei sieć telefonii komórkowej, mimo jej ciągłej rozbudowy, jest słabo rozwinięta i między miastami na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów może nie być zasięgu. W celu uzyskania prawa jazdy na terytorium Ukrainy należy koniecznie mieć rejestrację (może być czasowa w przypadku cudzoziemców), ukończyć kurs i zdać egzamin (koszt ok. 250–300 USD).

ChrisCov powodzenia zycze i zdaj relacje z wycieczki. Ja w tym roku chcialabym pojechac do Lwowa - miasta rodzinnego mojej mamy.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Mafrta

Post #7 Ocena: 0

2012-04-04 18:14:05 (13 lat temu)

Mafrta

Posty: 152

Kobieta

Z nami od: 01-01-1970

Skąd: Manchester

Byłam jakoś dwa lata temu we Lwowie. Samochód nam odradzili - podobno długo się czeka na granicy, często płaci mandaty i takie tam. Nie weryfikowałam.

Jechaliśmy tam z Przemyśla autobusem ukraińskim (szybko go puścili, bo kierowca wiedział, jak "rozmawiać";), z powrotem polskim (nie stał kilku godzin na granicy, bo nie było problemów ze zgodami dla pasażerów na opuszczenie Ukrainy itp).

Jadąc tam dostaliśmy świstki do wypełnienia (coś w rodzaju wizy) - połowa została na granicy, połowa w paszporcie do okazania przy wyjeździe. Nie można zgubić, a język kwestionariusza m. in. angielski.

Hotele. motele, hostele - w każdej bramie w centrum. Miejsca były. ale ceny uzależnione od tego, kto pyta. Jak się nie należy do zasobnych, najlepiej nocować kątem u znajomych znajomych.

Paliwo dużo tańsze. Niektórzy stawiali auto na cegłach, żeby zyskać przechył i zmieścić więcej. Póki nie zobaczyłam, nie wierzyłam, że się da. O gorszej jakości nikt nie wspominał, ale też nie interesowaliśmy się tym za bardzo.
(Gaz tam jest powszechny. Ludzie maja butle podoczepiane nawet na dachach i niczym nie zakryte...)

Wymianę walut przy granicy nam odradzono (taki "kantor" to zazwyczaj krzesło, stolik i dobre gadane właściciela). Polecano w Polsce lub w miastach przy rynkach. Bankomaty jak najbardziej. Jest ich normalna ilość, a przeliczniki w miarę.

Co tam jeszcze? Uwaga na terminy ważności jedzenia. Ludzie sympatyczni. Więcej nie pamiętam.

Aaaaa - tam jest moda, żeby niczego nie publikować w internecie. Zazwyczaj więc informacje znalezione w sieci nie są prawdziwe lub są nieaktualne. Często też nie można czegoś znaleźć.
xxx

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Lhotse

Post #8 Ocena: 0

2012-04-04 20:08:46 (13 lat temu)

Lhotse

Posty: 81

Mężczyzna

Z nami od: 12-03-2012

Skąd: SouthEast

Wyjazd na Ukrainę to całkiem niezła przygoda, tym bardziej jak sam sobie organizujesz wyjazd.
Jeśli chodzi o waluty to w sklepach płacimy hrywnami ale interesy z miejscowymi tylko w dolarach usa.
Jeśli chodzi o kantory, przy granicy odradzam wymianę ze względu na słaby kurs zaś w głębi kraju nie wymieniają złotówek ale z funtami, euro czy dolarami nie ma problemu. Osobiście polecam wymianę w banku. Możesz także wypłacać pieniądze z bankomatu tylko musisz zwracać uwagę z jakiego niektóre mają dużą marżę. Plagą są skanery więc bądź czujny.
Jeśli wybierasz się samochodem
po pierwsze po powrocie masz wymianę zawieszenia na 100, po drugie musisz się przygotować na tipy dla DAI i raczej nie ma co z nimi dyskutować ponieważ zawsze coś znajdą lepiej dać tipa - kolega dostał mandat za brak drewnianej podkładki pod lewarek co mogło skutkować uszkodzeniem nawierzchni :) 2 letnia toyota rav4 . Co do dmuchania w ten śmieszny przyrząd zwany alkomatem jeśli każą dmuchać to w 90 % jesteś pod wpływem lepiej chcieć jechać na krew i upierać się że milicjant też jest pod wpływem i musi być badany wtedy odpuszczają...
Jeśli przekraczasz granice a samochód nie jest twój to musisz mieć potwierdzone przez notariusza potwierdzenie że możesz użytkować . Na granicy wypełniasz także kartę meldunkową której część musisz oddać pogranicznikom podczas powrotu jeśli byś zgubił mogą wlepić ci kare. Ubezpieczenie sprawdzają zawsze.
Paliwo jest tanie i jeśli tankujesz na stacji z koncernu to nie ma się czego obawiać co do lpg to nie znam sytuacji.
Jeśli nie masz sprawdzonego namiaru na hotel to zrób sobie plan awaryjny na nocleg, w mniejszych miastach niektóre hotele są hotelami tylko z nazwy, standard poniżej krytyki brak ciepłej wody, ogólny syf można się czymś zarazić. W większych miastach wygląda to lepiej ale ceny są za to prawie europejskie. Dobrym rozwiązaniem jest wynajęcie kwatery od prywatnej osoby najczęściej płatne w dolarach. Dużo ludzi wynajmuje tylko pokoje.
Jeśli chodzi o jedzenie to uważaj ja osobiście za pierwszym razem tak się załatwiłem że trzy dni miałem wyjęte z życiorysu. Najlepiej po posiłku dla odkażenia 100g wódki :).
We Lwowie jest taka fajna jadłodajnia puzata chata....
Transport publiczny marszrutki (autobusy ) są tanie ale w większości to jeżdżące wraki, za to koleje mają na wyższym poziomie niż w Polsce. Pamiętajcie żeby bilet powrotny do Polski na pociąg kupić w dzień przyjazdu. Taksówkarze trzeba się ostro targować i ustalić cenę przed wyjazdem.
Na ewentualną opiekę medyczną nie ma co liczyć szpitale zatrzymały sie gdzieś w epoce wczesnego Breżniewa.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #9 Ocena: 0

2012-04-04 20:18:39 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Mafrta

Post #10 Ocena: 0

2012-04-04 21:01:10 (13 lat temu)

Mafrta

Posty: 152

Kobieta

Z nami od: 01-01-1970

Skąd: Manchester

Koleje odradzam. Kosmiczne ceny - niezależnie od trasy. Jak już ktoś musi, to lepiej do Polski czymkolwiek i pociąg dopiero z Polski.
xxx

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,