Str 2 z 5 |
|
|---|---|
| znowu-ciupek | Post #1 Ocena: 0 2011-02-23 09:28:30 (14 lat temu) |
 Posty: 4642 
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-02-23 09:10:52, kolezanka_szklanka napisał(a): no to ja sie podpiuje pod tym co napisal ciupek... o rany... po co ja wchodzilam w ten watek. TEZ TAM WROCE!!!!!!! Norwegia to chyba najpiekniejszy kraj, gdziekolwiek tam pojedziez - zachwycisz sie. A gdzie Bylas? Ja tez żałuje ze tu zajrzalem.... Żona zajrzy i znowu powie ze coś kombinuje za jej plecami.... Najgorsze jest to ze znowu byłaby okazja żeby tam tym razem we dwoje.... Ale już nie chce nawet tematu podkrecac |
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #2 Ocena: 0 2011-02-23 09:32:15 (14 lat temu) |
 Posty: 6388 
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Oslo i Bergen. Turytycznie - WSZEDZIE. Chyba doslownie. Zjechalam cala Norwegie wzdluz i wszerz. Uwielbiam ten kraj. Jedyny problem: jak sie nauczyc jezyka w takim stopniu jak angielskiego...
[ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 23-02-2011 09:34 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #3 Ocena: 0 2011-02-23 09:42:10 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-02-23 09:32:15, kolezanka_szklanka napisał(a): Oslo i Bergen. Turytycznie - WSZEDZIE. Chyba doslownie. Zjechalam cala Norwegie wzdluz i wszerz. Uwielbiam ten kraj. To witam w klubie uzaleznionych ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Mnie sie wszedzie nie udalo,ale ja tam bylem w pracy-turystycznie. Co tydzien przenosilismy sie do innego miasta a w Bergen bylismy 2 razy(raz na 18go maja). O maly wlos nawet bym nie pomyslal zeby do UK przyjechac...Tyle ze wtedy angielski znalem slabiutko a norweski jeszcze slabiej i nie bardzo mialem szanse na stala prace. Cieszylem sie jak dziecko jak sie zaczely te nagonki na Polakow w UK bo bylo juz o wlos zebysmy stad wyjechali...Ale niestety uspokoilo sie i dupa....musze tu siedziec 
Co do jezyka to nie jest on chyba az taki trudny... Albo tak mi sie tylko wydawalo,tylko trzeba mobilke wlaczyc... Mi bylo latwiej bo nie mialem wyjscia...Jak szefowa miala dobry humor to mowila do mnie po angielsku a jak ja cos wkurzylo to po norwesku a jakos sie z nia komunikowac musialem [ Ostatnio edytowany przez: znowu-ciupek 23-02-2011 09:48 ] |
|
|
|
| Hieena | Post #4 Ocena: 0 2011-02-23 09:42:23 (14 lat temu) |
 Posty: 384 Z nami od: 27-08-2010 Skąd: Londyn |
Ja polecam Kristiansand i okolice.
Wycieczka do Stavanger i przeprawa promem wzdluz najpiekniejszych fiordow Norwegii. Samochod jak najbardziej potrzebny i Aviomarin  ....po przejazdzce niektorymi drogami Norwegii odkrylam ze mam chorobe lokomocyjna.
Zgadzam sie z Wami, ze to przepiekny kraj warty zobaczenia ale za cicho jak dla mnie, ja juz chyba polubilam zgielk i tlum. 
Za to moj brat, ktory na co dzien mieszka w Norwegii, po 3 dniach w Londynie mial dosyc
Zemsta jest jak pożar...
Im więcej pochłonie, tym bardziej robi się zachłanna.
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #5 Ocena: 0 2011-02-23 09:46:23 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
ciupek - 17 maja chyba...
Ja juz w ten watek chyba nie zagladne, bo uciekne z Anglii jak jeszcze troche tu poczytam... Ja sobie chyba kupie hytte i bede wyjezdzac na wakacje. Przynajmniej tyle... [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 23-02-2011 09:49 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| |
|
| znowu-ciupek | Post #6 Ocena: 0 2011-02-23 09:55:21 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-02-23 09:46:23, kolezanka_szklanka napisał(a): ciupek - 17 maja chyba... Ja juz w ten watek chyba nie zagladne, bo uciekne z Anglii jak jeszcze troche tu poczytam... Ja sobie chyba kupie hytte i bede wyjezdzac na wakacje. Przynajmniej tyle... Racja 17sty haha A Ty tylko turystycznie tam bywalas czy zdarzalo Ci sie tam pracowac? Co do Kristiansand to faktycznie miasteczko spoko (prom z UK tam przyplywa )
Jak sie kiedys spakuje i uciekne do NO bedzie to wasza wina i to WY bedziecie sie mojej slubnej tlumaczyc
A jeszcze ten tunel z Bergen mi sie podobal(ponoc najdluzszy w Europie),ale nie skonam poki na Kjerag sie nie wdrapie i zdjecia na kamyczku nie zrobie... [ Ostatnio edytowany przez: znowu-ciupek 23-02-2011 09:57 ] |
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-02-23 09:58:40 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Pracowalam w Oslo i Bergen - tak jak napisalam. Jednak jezyk byl taka bariera, ze juz nie mialam sily dluzej... Co prawda firma byla miedzynarodowa, ale Norwegowie to Norwegowie... Kiedys byly czasy, kiedy znajomosc angielskiego wystarczala. Zmienilo sie...
hehe ja sie wdrapalam, przezycie super. Polecam. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 23-02-2011 09:59 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2011-02-23 10:00:25 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-02-23 09:58:40, kolezanka_szklanka napisał(a): Pracowalam w Oslo i Bergen - tak jak napisalam. Jednak jezyk byl taka bariera, ze juz nie mialam sily dluzej... Co prawda firma byla miedzynarodowa, ale Norwegowie to Norwegowie... Kiedys byly czasy, kiedy znajomosc angielskiego wystarczala. Zmienilo sie... |
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #9 Ocena: 0 2011-02-23 10:10:02 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-02-23 09:58:40, kolezanka_szklanka napisał(a): Jednak jezyk byl taka bariera, ze juz nie mialam sily dluzej... Co prawda firma byla miedzynarodowa, ale Norwegowie to Norwegowie... Kiedys byly czasy, kiedy znajomosc angielskiego wystarczala. Zmienilo sie... [ Ostatnio edytowany przez: <i>kolezanka_szklanka</i> 23-02-2011 09:59 ] Tam gdzie ja pracowalem znajomosc polskiego w stopniu srednim dla niektorych byla bardziej niz wystarczajaca
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #10 Ocena: 0 2011-02-23 10:14:35 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
To byla firma rzeczoznawcza. Nigdy nie pracowalam przez posrednikow ani agencje. Prace mi zaoferowal konkurent Polcargo, w ktorym pracowalam wtedy w Polsce. Bylam draft surveyer
Zeby bylo ciekawiej - teraz w Anglii moj maz pracuje dla tej firmy... [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 23-02-2011 10:21 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Wczytuję dane...