Str 72 z 148 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2017-09-18 09:54:34 (7 lat temu) |
 Posty: 28862 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Kiedys wolalam tunel, bo nie trzeba wysiadac z samochodu. Irytowaly mnie tlumy spiacych ludzi na promie i brak spokojnych miejsc do siedzenia, ale to da sie rozwiazac za 12 funtow i przestalo byc problemem. A do tej pory, odpukac, promy jeszcze nie zawiodly mnie punktualnoscia.
Mialam male przejscia z DFDS i biletem kupionym na aferry.com, ale rozwiazali to polubownie, chociaz kosztowalo mnie to ekstra wycieczke do Dover. Na szczescie mam blisko. Byly swieta, duzo ludzi i nie mam o to wielkiej pretensji. Wczoraj kupilam bilet na prom jakies 5h przed dojazdem do Dunkierki. Carpe diem.
|
|
|
|
| andyopole | Post #2 Ocena: 0 2017-09-18 10:18:18 (7 lat temu) |
 Posty: 12806 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Miałem raz zadyma z promem gdy wracałem z Polski. Z powodu sztormowej pogody lądował kolejne promy, te odbijają od nabrzeża i ustawialy się do startu, chroniąc się przed wiatrem za falochronem. Staliśmy tak chyba że dwie godziny aż wiatr zelzal.
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2017-09-18 11:48:18 (7 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2017-09-18 18:29:18 (7 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2017-09-18 11:48:18, tyniek napisał(a): Normalnie fala taka, że mewy rzygały... ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Tydzień temu wróciłem z kontynentu. Prom na wyjazd kupiłem wieczorem na poranek, za 35 funtów. Ale było deszczowo i w sumie było opóźnienie 45 minut.. w sumie dziwne bo staliśmy w porcie, a znowu nie poniewierało. Powrót w zeszłą niedziele koło południa. Punktualnie. DFS Tak samo kupowałem bilet wieczorem koło 7 i wyliczyłem ile mi zajmie przejazd przez kontynent, wg GPS na 7 ale ponieważ w sumie od 4 byłem na nogach, a właściwie już na kołach, plus kilka godzin chodzenia po górach to stwierdziłęm że dodam sobie 3 godziny. I w sumie dobrze bo mi się zdarzyło na sekundę zasnąć w czasie jazdy tuż przed Dover. 
Jeszcze tylko zjechałem w Dover na stację paliw, objechałem imigrantów i pół godziny przed czasem byłem w porcie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| WybitnieWrednyW | Post #5 Ocena: 0 2017-09-18 18:55:02 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2017-09-18 10:18:18, andyopole napisał(a): Miałem raz zadyma z promem gdy wracałem z Polski. Z powodu sztormowej pogody lądował kolejne promy, te odbijają od nabrzeża i ustawialy się do startu, chroniąc się przed wiatrem za falochronem. Staliśmy tak chyba że dwie godziny aż wiatr zelzal. W 2004 (chyba) załadowaliśmy się na prom w Gdyni (do Szwecji) Zajeliśmy kajute i poszliśmy spać. A rano okazało się że wiatr był tak silny że prom nie mógł odbić od nabrzeża, więc jestśmy tam gdzie wieczorem. Oddali całą kasę a my mykneliśmy się do Szczecina i dopiero się udało
Profit - nocleg za free, strata - jeden dzień w plecy. [ Ostatnio edytowany przez: WybitnieWrednyWerdew 18-09-2017 18:56 ] |
|
|
|
| |
|
| Kaputzin | Post #6 Ocena: 0 2017-10-18 12:45:42 (7 lat temu) |
Posty: 88
Z nami od: 01-01-2012 Skąd: Norfolk |
Ktoś może jechał ostatnio do Polski autem? Jakieś szczególne utrudnienia na drogach? Brak oznaczonych objazdów?
"Gdy opuści mnie granie, miej w opiece mnie Panie"
|
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2017-10-18 12:56:00 (7 lat temu) |
Posty: 28862
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
We Francji i Belgii nie napotkalam zadnych robot drogowych, w Niemczech nie jechalam w strone Polski, wiec nie moge wypowiedziec sie.
Carpe diem.
|
|
|
|
| Kaputzin | Post #8 Ocena: 0 2017-10-18 13:08:40 (7 lat temu) |
Posty: 88
Z nami od: 01-01-2012 Skąd: Norfolk |
Dziękuję Richmond, Twoje rady zawsze pomocne ale właśnie Niemiec obawiam się najbardziej.
"Gdy opuści mnie granie, miej w opiece mnie Panie"
|
|
|
|
| qazmezooik | Post #9 Ocena: 0 2017-10-18 19:37:09 (7 lat temu) |
Posty: 27
Z nami od: 26-08-2013 Skąd: Midol |
Witam.29 wrzesnia jechalismy z Dover-Dunkirk potem Belgia Holandia bez problemu,Niemcy A2 no i tu pare razy zwezenia tak ze mozna sie ,,zdrzemnac,, a w naszym kochanym kraju? A2 tylko plac ,plac na jednym odcinku jazda jedna strona w obu kierunkach i odziwo za to tez kuwa placisz,porazka . Szerokosci.
|
|
|
|
| Kaputzin | Post #10 Ocena: 0 2017-10-18 21:07:32 (7 lat temu) |
Posty: 88
Z nami od: 01-01-2012 Skąd: Norfolk |
Dziękuję. Ja będę jechał na Kraków A4 więc też tylko płać i płać a jedziesz jednym pasem
"Gdy opuści mnie granie, miej w opiece mnie Panie"
|
|
|
|
Wczytuję dane...