Str 22 z 152 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-11-27 16:09:25 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2011-11-27 16:21:16 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2011-11-27 17:26:20 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2011-11-27 16:21:16, godfather78 napisał(a): wielkimar potrenuj na konsoli wyprowadzanie auta z poslizgu, ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Niee no po wielu godzinach jazdy w need for speed, czy innej symulacji WRC, to na drodze po porstu ma się jazdę w jednym paluszku. Na koncu jeszcze aby odczucia wirtualnego świata były pełne trzeba koniecznie zerwwać i wyrwać a nawet spędzić kilka ulotnych chwil z tą panią na tylnym siedzeniu tego autka ![]() ![]() Czas matrixa kurna ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #4 Ocena: 0 2011-11-27 19:43:31 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
wielkimar | Post #5 Ocena: 0 2011-11-27 20:32:53 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
O matko co się dzieje ? ludzie wyluzujcie, to był żarcik a wy tu heja wszyscy na jednego
![]() ![]() Co do konsoli, gier, wyprowadzania samochodu z poślizgów itd. to nie chwaląc się trochę doświadczenia w tym temacie mam ![]() Ludzie nie krzyczcie na mnie, normalnie jąkać się zacznę. Bestia nie ubliżaj mi proszę od "cwaniaczków".:-Y ![]() A ty waść krakn poćwicz sam, zobaczysz jaka frajda :-Y ![]() PO edicie: A WRC w swoim życiu się naoglądałem, nasłuchałem, w środku też se pojeździłem ![]() [ Ostatnio edytowany przez: wielkimar 27-11-2011 20:45 ] |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-11-27 21:23:00 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Lenusia | Post #7 Ocena: 0 2011-11-27 21:27:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-03-2011 Skąd: Gloucestershire |
My też zmieniamy,ale w przyszłym tygodniu. W tym tygodniu czeka nas wymiana tarcz i klocków hamulcowych. Przebukowaliśmy bilety na prom i wyniosło nas taka przyjemność 30 funcików. Powolutku kupuję i pakuję prezenty do Polski i coraz bardziej stresuje się podróżą.
DVD kupione,mam nadzieję że jakoś to będzie z dziećmi w aucie. Chyba tym się najbardziej stresuję :/ jak podróż zniosą dzieci. Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę
![]() |
wielkimar | Post #8 Ocena: 0 2011-11-27 21:44:31 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Nasze dvd już nie chcą, wolą laptopa
![]() ![]() |
krakn | Post #9 Ocena: 0 2011-11-27 22:04:54 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2011-11-27 20:32:53, wielkimar napisał(a): A ty waść krakn poćwicz sam, zobaczysz jaka frajda :-Y ![]() hehe, a jak że, wiele lat temu już się bawiłem w ten sposób, i zawsze gdy kupie nowy samochód czy pojazd jedno z ćwiczeń to wyczucie pojazdu jak chodzi bokami, Czyli gdzie jest granica driftu i zawsze gdy wymienię opony na nowe po przejechaniu około 100Mil, robię awaryjne hamowanie, przy prędkości dozwolonej na danym odcinku, zazwyczaj wystarczy pusta droga gdzie można jechać 40M/h Dzięki temu wiem mniej więcej ile będzie potrzeba by wychamować i jaki zakładać margines. Oczywiście te testy robi się albo na jakiś dużych pustych parkingach, albo np o świcie gdy jeszcze nie ma nikogo na drodze. To ważne, Beata miała straszne opory przed awaryjnym hamowaniem, dziesiątki jak nie setki razy zwracałem jej uwagę że trzyma się za blisko. W końcu kiedyś zrobiliśmy test zmusiłem ją do awaryjnego, za drugim razem było mokro i ślisko, wręcz zbladła jak zobaczyła że samochód nie zatrzymał się tam gdzie zamierzała. Przydało jej się przy jeździe motocyklem, bo już wielokrotnie była zmuszona do hamowania awaryjnego, jak to w mieście. Jeszcze przed nią jazda po śniegu może w tym roku, bo w zeszłym bałem się że skasuje przy zjeździe ze wzgórza. Bo mamy tu taką górkę gdzie codziennie kasuje się nawet po kilkanaście samochodów gdy posypie, albo oblodzi ![]() Jak ktoś nie umie, to ląduje na słupie albo na innym samochodzie. To film z zeszłego roku szkoda ze nie nakręciłem gościa który najpierw zepchnął samochód a potem jak ten zaczął się ześlizgiwać i jechać w dół poleciał przed niego i chciał jak Papaj albo supermen zatrzymać samochód toczący się z dość stromej góry! hehe A kiedyś gdy byłem zielonym kierowcą, miałem okazję poślizgać się po śniegu i po pustyni, jeździłem też po plaży nad oceanem robiąc dzikie zawroty i w terenie niczym na WRS hahaha ![]() ![]() Ale zawsze tam gdzie nie ma ludzi! Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Lenusia | Post #10 Ocena: 0 2011-11-27 22:05:24 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-03-2011 Skąd: Gloucestershire |
Ja tylko się modlę,by droga była ,,ładna,, i pogoda łaskawa
![]() Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę
![]() |