2010-10-10 17:05:25, kksiezniczka napisał(a):
Że też ja o tym wcześniej nie pomyślałam...Super!
a dokladnie 2 .5 msc temu wywalilismy jakies 5 ty £ na slub ale ja glupia bylam
Str 2 z 3 |
|
---|---|
nedieee | Post #1 Ocena: 0 2010-10-10 22:49:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2010-10-10 17:05:25, kksiezniczka napisał(a): Że też ja o tym wcześniej nie pomyślałam...Super! a dokladnie 2 .5 msc temu wywalilismy jakies 5 ty £ na slub ale ja glupia bylam "Radocha największa na świecie jest nie z bogactwa a z tego że żyjesz jak chcesz ......mam załoge co płynie i miłośc też : )"
|
Post #2 Ocena: 0 2010-10-10 23:50:17 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2010-10-11 00:14:03 (15 lat temu) |
Konto usunięte |
Zawieranie zwiazku malzenskiego w ten sposob jest bardzo popularne wsrod tubylcow. Na Polakach w UK jest jednak presja ze strony rodziny w Polsce na potwierdzenie slubu impreza, czy to w Polsce czy w UK.
Nie kazdemu moze to odpowiadac ze wzgledu na rodzine i jej odczucia do "wykluczenia" w uroczystosciach. Ja majac doswiadczenia wesel w Polsce starszego rodzenstwa, potwierdzone podkowami pod oczami po tygodniu ciezkich robot w trakcie przygotowan, nigdy nie mialam ochoty na powtorke z rozrywki na wlasnym slubie. Tysiace wydane na wesele mozna w wiele innych sposobow wykorzystac, ja mialam "skromne" (na polskie warunki) wesele w UK, a pieniadze zaoszczedzone (nie wspominajac o nerwach i wysilku fizycznym) wykorzystane w sposob najlepszy dla mnie i mojej rodziny. Najlepsze zyczenia dla autorki i jej wybranego, to jest wasz dzien, to wy decydujecie jak najlepiej dla was rozpoczniecie wspolna droge zycia. Rodzina, znajomi beda z wami w dzien slubu/wesela, na codzien wy wiecie jak najlepiej przypieczetujecie poczatek tej drogi. Zworccie uwage na szczegoly "wyprawy" ktore dla was obojga beda wazne, reszta to dodatek do okazji.
Ada
|
kik1976 | Post #4 Ocena: 0 2010-10-11 07:09:34 (15 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
hahah to ja sie rozwiode i jeszcze raz wezme slub ahah
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2010-10-11 07:49:28 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zawsze mozesz "odnowic" przysiege malzenska w wybranej lokalizacji i zrobic drugi miesiac miodowy.
![]() W Polsce tez niektorzy decyduja sie na slub zagranica. Znajomi wzieli na Sri Lance. Carpe diem.
|
|
|
anna69 | Post #6 Ocena: 0 2010-10-11 07:51:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
kurcze zazdrosze ci kochana!!!! to bylo od zawsze moje mazenie, ale moj slub bedzie prawie, ze typowy polskim weseliskiem....nie wyobrazalam sobie slubu bez moej najblizszej rodziny - rodzicow, rozdzenstwa, dziadkow......po prostu nie mogloby ich zabraknoc na nim, a niestety ale dziadkowie nie polecieliby w tropiki, juz nie to zdrowie, nie te lata...a jednak wycowywali mnie przez pewien okres zycia i ja sama nie umialabym sie cieszyc tym dniem w pelni bez ich obecnosci...za bardzo ich wszstkich koacham....
to przenioslam sobie troche egoztyki do polski, slub bedzie w kapliczce, na swiezym powietrzu nad brzegiem jeziora, a weele w wielkim namiocie z morzem kwiatow w srodku, takze nad jeziorem na Kaszubach...... ale i tak zazdroszcze ci i gratuluje pomyslu i zycze duuuzzzzooo szczescia ![]() |
Post #7 Ocena: 0 2010-10-11 09:21:48 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2010-10-11 09:23:37 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anna69 | Post #9 Ocena: 0 2010-10-11 09:46:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
bella jej chodzilo o transport sukni slubnej
![]() bo to moze byc nie lada wyzwanie zeby sie nie poniszczyla w podrozy ![]() |
Post #10 Ocena: 0 2010-10-11 09:53:01 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|