Str 13 z 14 |
|
---|---|
dominikana36 | Post #1 Ocena: 0 2025-06-02 12:25:54 (5 dni temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Dzieki, popatrze sobie
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2025-06-02 20:35:56 (5 dni temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie powiem, żeby ceny promów były atrakcyjne. Co roku drożej. Rok temu było 160 w obie strony, teraz widze 189 najtańszy bilet. A 2 lata temu bylo 130. Także coraz gorzej.
Carpe diem.
|
dominikana36 | Post #3 Ocena: 0 2025-06-02 20:44:49 (5 dni temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Ja nie mowie, ze lepiej, tylko, ze w prownaniu do innych cen calkiem ok. Jakos 100f ostanio wyjatkowo marnie brzmi i podobnie marna ma wartosc. Nie licze tego, ale stan moich finansow wskazuje, ze te 130f 2 lata temu mialo duzo wieksza moc nabywacza niz 190 dzis.
|
ZlotaPerla2 | Post #4 Ocena: 0 2025-06-03 08:03:10 (4 dni temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Czyli odchodzi cenę parkingu na lotnisku ale dochodzi czas za kółkiem i paliwo. Zależy chyba kto i po co jedzie, ja dziękuję, dopłacę za taxi, autobus czy auto wynajęte.
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
rafald | Post #5 Ocena: 0 2025-06-03 09:05:28 (4 dni temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
My wybieramy się autem pierwszy raz w ciągu 20 lat - tak z ciekawości. Kilka razy byliśmy w Belgii, ale dalej to trochę szkoda marnować urlopu na dojazdy. W PL zawsze można z czyjegoś auta skorzystać - czy rodziców, czy brata.
Koszt też jest minimalnie wyższy, niż samolotem w podobnym okresie, ale odbiję sobie robiąc zakupy w Niemczech. Żona już zapowiedziała, że nie jedzie, bo nie wytrzyma ze mną 2 dni w samochodzie ![]() |
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2025-06-03 09:37:45 (4 dni temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2025-06-03 08:03:10, ZlotaPerla2 napisał(a): Czyli odchodzi cenę parkingu na lotnisku ale dochodzi czas za kółkiem i paliwo. Zależy chyba kto i po co jedzie, ja dziękuję, dopłacę za taxi, autobus czy auto wynajęte. Ja jezdzilam sobie do Europy zwiedzac i delektowac sie roznymi miejscami. Ale przy takich cenach, to wypad do Niemiec na pare dni na rower mija sie z celem. A jeszcze rok temu, nie bylo to takie bolesne. Samolot ma swoje przeznaczenie, jezdzenie samochodem swoje. Dwa rozne srodki transportu i rodzaj podrozowania. Wypad do Polski wyszedl by przy tych cenach £500, £200 za prom i £300 za paliwo. To za tyle, to ja juz wole poleciec sobie do Kanady czy USA albo w jakies inne ciekawe miejsce. Dla tych co pamietaja, Eurotunnel kiedys kosztowal £44 za 48h wypad, £100 za 5 dniowy wypad. Ewentualnie bilety Frequent Traveler byly po £48 w jedna strone i mozna bylo rezerwowac praktycznie w ostatniej chwili. Jak czytam na forum kamperow, ze ktos cieszy sie, ze zarezerwowal bilety na Eurotunnel na okres wakacyjny za £400, to spadam z krzesla, ze to dla nich korzystna cena. Cytat: 2025-06-02 20:44:49, dominikana36 napisał(a): Ja nie mowie, ze lepiej, tylko, ze w prownaniu do innych cen calkiem ok. Jakos 100f ostanio wyjatkowo marnie brzmi i podobnie marna ma wartosc. Nie licze tego, ale stan moich finansow wskazuje, ze te 130f 2 lata temu mialo duzo wieksza moc nabywacza niz 190 dzis. Moje zarobki nie wzrosly o 100% w tym czasie, wrecz przeciwnie, stawki na etacie spadly do poziomu sprzed lat, kontraktow prawie nie ma. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 03-06-2025 09:39 ] Carpe diem.
|
rafald | Post #7 Ocena: 0 2025-06-03 10:05:52 (4 dni temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2025-06-03 09:37:45, Richmond napisał(a): Dla tych co pamietaja, Eurotunnel kiedys kosztowal £44 za 48h wypad, £100 za 5 dniowy wypad. Pamiętam - człowiek praktycznie nie wliczał tego nawet do kosztów podróży. Prom kosztował wtedy coś ok. £30, ale po tym jak syn raz nabawił się choroby morskiej i "załatwił" mi całe ubranie - nie chcieliśmy więcej ryzykować ![]() Eurostar do Paryża czy Brukseli też można było wyhaczyć za grosze - pierwszy raz płaciłem chyba £28 w jedną stronę. |
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2025-06-03 10:22:01 (4 dni temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Eurostar dalej ma promocje w podobnym stylu. Teraz chyba £38-39 w jedna strone. Bylam ze 3 lata temu w Amsterdamie za £79. Ale Eurostar mi nie lezy, bo nie mam szans dostac sie na poranne pociagi, bo nie ma u mnie takich wczesnych pociagow. Poprzednio nocowalam u kolezanki w Londynie, zeby zalapac sie na pociag o 8.00.
Carpe diem.
|
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2025-06-03 11:10:01 (4 dni temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Rafal, bawcie sie dobrze i potraktujcie to, jako wakacje od przekrecenia klucza w zamku.
Po drodze nocleg w fajnej okolicy i czas na powloczenie sie, a nawet zona bedzie chciala sie wybrac ![]() Kiedys dogralismy przejazd z miejscowka nad Renem i konwentem Star Wars, wydluzyl sie czas 'podrozy' ![]() |
rafald | Post #10 Ocena: 0 2025-06-03 11:32:24 (4 dni temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2025-06-03 11:10:01, karjo1 napisał(a): Po drodze nocleg w fajnej okolicy i czas na powloczenie sie Oj, to za długo! ![]() O 8-ej rano lądujemy we Francji, a nocleg mamy już za polską granicą i mam nadzieję, że dotrzemy tam w miarę wczesnym wieczorem. Kolejny dzień zejdzie na przejechanie Polski. To główny powód, dla którego nigdy nie jeździliśmy - i ja i żona w PL z "Far East" ![]() Nocleg powrotny niedaleko Bielefeld, rano do Kolonii na shopping, może się uda zobaczyć katedrę i wieczorem na pociąg. |