Str 4 z 8 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| anetka_sweet |
Post #1 Ocena: 0 2010-05-03 12:57:38 (15 lat temu) |
 Posty: 3321 
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
Cytat:
2010-05-03 12:50:18, Adacymru napisał(a):
Cytat:
2010-05-03 12:31:18, kama101 napisał(a):
w sumie maci racje, ja chce miec miejsce z mezm i tyle,zawsze wchodzilam prawie na koncu i zdazalo sie tak ze siedzielismy osobno bo nikt nie chcial sie przemiescic ale tym razem nikomu nie podaruje.
Jak sasiad obok nie bedzie sie reflektowal z uprzejmoscia, to zrewanzowac sie mozesz dajac ostrzezenie, ze w razie gdyby dziecko zle znosilo podroz, moze wymiotowac na rekordowa odleglosc na boki. Dla ciebie to nie nowosc, ale obcych ludzi wolisz uprzejmie ostrzec, ze moga miec "odznake" an garderobie. ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
 
|
 
|
|
|
|
| kama101 |
Post #2 Ocena: 0 2010-05-03 13:18:22 (15 lat temu) |
 Posty: 48
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: walton on thames |
hahahahahha, dobre. ale pewnie zaskutkuje dzieki anetka,bede o tym pamietac.
|
|
|
|
|
| kama101 |
Post #3 Ocena: 0 2010-05-03 13:21:01 (15 lat temu) |
Posty: 48
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: walton on thames |
ale zarty zartami, takie sa niestety realia,jezeli chodzi o polakow sciskajacych sie przed bramka to tylko moznau nas zaobserwowac?????
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #4 Ocena: 0 2010-05-03 13:24:51 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2010-05-03 13:21:01, kama101 napisał(a):
ale zarty zartami, takie sa niestety realia,jezeli chodzi o polakow sciskajacych sie przed bramka to tylko moznau nas zaobserwowac?????
bo jeszcze za mało latasz na innych trasach :D Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
 
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-05-03 13:25:32 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| |
| Aniczka |
Post #6 Ocena: 0 2010-05-03 13:25:52 (15 lat temu) |
 Posty: 2177
Z nami od: 06-03-2009 Skąd: Strabane |
Wiecie co mnie jeszcze bardzo wkurza(delikatnie mówiąc),ja leciesz z małym dzieckiem a dziecko zaczyna płakac przy starcie a ludzie siedza i sie na ciebie patrza jak na wyrodna matke bo dziecko płacze:-Y. Moja starsza córka bardzo źle znosiła każdy lot,miała wtedy 1,5 roku. I wogóle nie chciała sie zapinac pasami w samolocie i normalnie dostawała przy kazdym starcie napadu histerii,matko co ona wyprawiała.Prężyła sie,płakała,wrzeszczała...a za mną siedziała babka taka starsz,o matko co ona gadała ze jak tak można,zeby tak dziecko sie darło,kiwała głową jakbym ja robiła cos córce.....a ja nie potrafiłam jej uspokoić.Sama byłam tak wykonczona ze nie raz płakałam razem z nią. Ale jak córka skończyła 2 latka przestała  ,za każdym razem przed samym lotem tłumaczyłam ze musi aie zapiąć pasami,i ze troszke bede bolałay uszki i było ok. Zabierałam tez misia dla niej żeby było jej weselej.
|
|
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-05-03 13:45:18 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| misiaczek822 |
Post #8 Ocena: 0 2010-05-03 13:51:51 (15 lat temu) |
 Posty: 135
Z nami od: 24-02-2010 Skąd: manchester |
przeraza mnie ten temat, zaczynam sie martwic jak to bedzie u nas wygladalo...
nie wyobrazam sobie siedziec z dala od meza bo nikt nie zechce sie zamienic miejscami porazka a wiadomo ze we dwojke zawsze razniej i latwiej z malymi dziecmi przeciez dla nas mlodych matek to duzy stres jak bedzie wygladal 1-wszy lot z maluszkiem, jak sie zachowa dziecko, jak my to wszystko zniesiemy. Przeraza mnie to wszystko.
zaczynam obmyślać plan lotu i oczywiście kupno na wszelki wypadek pierwszeństwa na pokład nie wiem czy to sie sprawdzi ale da mi to troche spokoju...
pozdrawiam
|
|
|
|
|
| anetka_sweet |
Post #9 Ocena: 0 2010-05-03 13:55:32 (15 lat temu) |
Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
Cytat:
2010-05-03 13:25:52, Aniczka napisał(a):
Wiecie co mnie jeszcze bardzo wkurza(delikatnie mówiąc),ja leciesz z małym dzieckiem a dziecko zaczyna płakac przy starcie a ludzie siedza i sie na ciebie patrza jak na wyrodna matke bo dziecko płacze:-Y. Moja starsza córka bardzo źle znosiła każdy lot,miała wtedy 1,5 roku. I wogóle nie chciała sie zapinac pasami w samolocie i normalnie dostawała przy kazdym starcie napadu histerii,matko co ona wyprawiała.Prężyła sie,płakała,wrzeszczała...a za mną siedziała babka taka starsz,o matko co ona gadała ze jak tak można,zeby tak dziecko sie darło,kiwała głową jakbym ja robiła cos córce.....a ja nie potrafiłam jej uspokoić.Sama byłam tak wykonczona ze nie raz płakałam razem z nią. Ale jak córka skończyła 2 latka przestała ,za każdym razem przed samym lotem tłumaczyłam ze musi aie zapiąć pasami,i ze troszke bede bolałay uszki i było ok. Zabierałam tez misia dla niej żeby było jej weselej.
tak,znam takie sytuacje.moj mlody akurat dobrze znosi loty,ale jak jezdzilam wczesniej sama do piotrka i 1 raz lecialam i tez jakeis taie dzieciatko bylo,ta sam przygoda i tez mialam mysli,ze czemu ta kobieta nie uspokoi tego dziecka,ale za chwile sobie wyobrazilam jak to ejst z kuba jak wpadnie w histerie i za nic na swiecie nie idzie go uspokoic.ludzie mysla ze sa wszystko wiedzacy i oni by wiedzieli jak sie"rozprawic",jak to keidys uslyszalam,z takim
|
|
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-05-03 13:57:58 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...