Str 2 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-03-25 21:54:32 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Aniczka | Post #2 Ocena: 0 2010-03-25 21:59:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-03-2009 Skąd: Strabane |
A ile kosztuje przejazd przez kanał????
|
Post #3 Ocena: 0 2010-03-25 22:03:09 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2010-03-25 22:03:50 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2010-03-25 22:28:32 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2010-03-25 22:43:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2010-03-25 22:03:50, picasso1974 napisał(a): nie myśl o biciu rekordu, myśl o tym by jak najbezpieczniej dotrzeć ![]() Powodzenia i szerokosci Jak samolot nie spadnie to dolece ![]() Co do cen tunelu to zalezy na jakie daty sie kupuje, ale trzeba liczyc min. 90 funtow w obie strony. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 25-03-2010 22:45 ] Carpe diem.
|
Black_Jack | Post #7 Ocena: 0 2010-03-26 00:29:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Londyn |
Tunel placac na wjezdzie wychodzi chyba ok 150. Kiedys mialem smieszna sytuacje. Obudzil mnie kierowca jak podjechalismy pod bramke oplat, a ja zaspany bylem przekonany, ze to oplata za most i probowalem funta wcisnac do maszyny :D.
Taka praktyczna rada, moze komus sie przyda. Ja jadac na kontynent korzystam z tunelu, ale wracajac, szczegolnie z Polski, korzystam z promu z Dunkierki. Tam za 12 funtow mozna wykupic wstep do strefy vip. Zawsze jest tam pusto (kilka razy bylem sam), napoje i przekaski free, internet free i skorzane sofy. Te dwie godziny odpoczynku tam daja spokojnie sile na dojechanie na miejsce w UK. |
krakn | Post #8 Ocena: 0 2010-03-26 08:26:40 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2010-03-25 22:03:09, ania78 napisał(a): Cytat: 2010-03-25 20:33:03, Bestia napisał(a): Cytat: 2010-03-25 19:55:06, ania78 napisał(a): nie licz na taki czas, Europe pokonasz w ok. 7h, ale przejazd przez Polske w dzien zajmuje ok 10h i to jak nie trafisz na korki i godziny szczytu. Jedyne co pozostaje to Polske przejechac noca. Srednia predkosc to 130km/h ![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>Bestia</i> 25-03-2010 20:34 ] jechalam i jestem wlasnie spod Warszawy. Napisalam przeciez ze Europe pokona w 7h, ale Polske ok 10. Czyli razem daje 17h. Cos nie tak? od cale do granicy frankfurd M/O to 1000 km, co oznacza że jadąc zgodnie z przepisami około 8,5-9 godzin jazdy bez odpoczynku i tankowania skoro ty robisz to w 7 + tankowanie + ew spowolnienia na trasie oznacza ze większość trasy jedziesz 180-200 a może i 220km/h Ty to jak moja Beata mówiła ze chyba za szybko jedzie bo jej się droga zwęża i oczy bolą od mrużenia, i pytanie " a i ile to jest 130M/h" ![]() ![]() Połowce Niemiec minęliśmy gdy się zdrzemnąłem ale to przesada, wystarczy boczny wiatr albo czyjaś pomyłka i nie ma szans szkoda życia dla zaoszczędzenia 2-3 godzin, ja tam nawet lubię zrobić sobie wycieczki i zwiedzać miasta po drodze ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2010-03-26 09:34:13 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W lipcu planuje wyjazd relaksacyjny na zlot moto w PL i wtedy nie bede sie spieszyc. Mam zamiar zatrzymac sie w hotelu pod Berlinem i nastepnego dnia pojechac na luzie do PL. Wtedy nie bede przejmowac sie czasem przejazdu.
Moje wyliczenia dotyczace przejazdu do Niemiec w zeszlym roku nie sprawdzily sie, bo po pierwsze utknelam w Londynie w korku na 2h zanim zdazylam wyjechac, po drugie musialam szukac stacji benzynowej w Duisburgu po nocy, co zajelo mi troche czasu. Chociaz moze, gdyby nie ten korek przy wyjezdzie to zmiescilabym sie czasowo tak jak planowalam. No i nie musialabym szukac tej stacji po nocy, bo dalabym rade dojechac do nastepnej na autostradzie ![]() Mam nadzieje, ze kiedys skoncza te autostrady w Polsce i wizja wyjazdu w tamte rejony nie bedzie taka zniechecajaca. Carpe diem.
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2010-03-26 17:38:56 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2010-03-26 09:34:13, Richmond napisał(a): W lipcu planuje wyjazd relaksacyjny na zlot moto w PL (...) Mam nadzieje, ze kiedys skoncza te autostrady w Polsce i wizja wyjazdu w tamte rejony nie bedzie taka zniechecajaca. no puki tych autostrad nie zrobią ... Nooo na pewno ci się spełni, weźmiesz emeryturę i wyskoczysz do polski smyknąć remontowanymi autostradami bo będą wychodziły obecne afery, głębokie do kolan ![]() poza tym coś mi się wydaje że zanim oni je skończą to już te pierwsze będą nadawały się do generalnego remontu bo wątpię że wytrzyma tyle samo co ta robiona przez hitlera ![]() Tak czy siak do polski, to na zloty miłośników terenówek i surwiwalu ![]() ![]() ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|