Holiday Letting to prostu platforma ogłoszeniowa, na którą się wkłada swoje nieruchomości. Też tam mam.
Więc co do pytania "jak było" - to jakakolwiek odpowiedź nie powinna być traktowana jako rekomendacja - ani jako opinia negatywna.
To zależy od właściciela nieruchomości - no i od tego, co sami wybierzemy. Jak dobry macher to tak pienie przedstawi, że mucha nie siada, a na miejscu okaże się inaczej. To jest taka jak z biurami podróży - w tym punkcie tylko.
Tak że czy Tripadvisor, czy Airbnb, czy Booking.com, czy Bukujemy.co.uk (polska wersja) - jeden pieron, ryzyko podobne. Natomiast różnie może być z tym co trzeba wpłącić na początku, ile i kiedy.
Ale tu już rozumiem właścicieli nieruchomości. Bukuje ci ktoś w środku wysokiego sezonu, po czym w ostatniej chwili nie bierze i nie płaci.
[ Ostatnio edytowany przez: stanislawski 19-07-2016 23:46 ]