2009-04-03 08:33:39, stanislawski napisał(a):
Wycieczka kupiona bezposrednio w biurze nie musi byc "duzo" drozsza, rzeczywiscie, ale po co lazic do jakiegos biura? Wy myslicie, ze baba za biurkiem cos wiecej wie, bo jest z firmy? Od pieciu lat, jak tu jestem, nie rezerwowalem nic w zadnym biurze, istnieje jedynie internet. Ktory daje zreszta swietne mozliwosci, poza znizkami - doglebnie badam oferte, hotel, lokalizacje.
Aha w hotelu bezposednio, nie musi byc z kolei taniej, jako ze wielkie firmy kupuja hurtem. No i u touroperatora kupisz package holidays - jezeli nie chce ci samemu montowac wczasow z kawalkow.
Ja staram sie wszystko zamawiac przez internet ale tylko z lenistwa. Pare razy bylem rowniez w angielskich biurach podrozy i powiem Ci ze zdarzaja sie bardzo kompetentne osoby, ktore z wieloma szczegolami potrafia opowiadac o miejscu podrozy. Co ze soba brac, jakie sa lokalne atrakcje, pogoda, sezon (deszczowy/suchy) itp. Niestety wiekszosc z nich siada przed komputerem i czyta co maja na ekranie. To mozna samemu w domu.