2015-02-04 10:16:54, mscicielka12 napisał(a):
2015-02-03 22:51:24, Netta6 napisał(a):
2015-02-03 14:07:02, andyopole napisał(a):
Nigdy nie kupuj żadnych biletów dopóty, dopoki nie masz wizy! !!! Nawet jeśli planujesz wyjazd za dwa lata wizr można załatwiać już teraz.
Jeśli nie jesteś w UK uzależniona od systemu pomocy społecznej to nie powinniście mieć problemu z otrzymaniem wizy
Nie ma to najmniejszego znaczenia ... Juz w aplikacji wpisalam ze pobieram zasilki i nie pracuje. Poza tym to nie jest WIZA tylko tzw " promesa wizowa" . Wize otrzymasz (lub nie ) od urzednika na przejsciu granicznym i on zdecyduje na jak dlugo zostanie osoba wpuszczona do USA i to wtedy jest wiza..
Jak zwał tak zwał ale żeby wylądować na amerykańskiej ziemi trzeba niestety przejść pozytywnie wizytę w amerykańskiej ambasadzie.
Jeśli według Ciebie jest to nie istotne to jak wytłumaczysz fakt, że osobie z mojego miasta odmówiono wizy? Pani w okienku oświadczyła mu, że ma wrócić za rok, bo być może wtedy jego sytuacja ekonomiczna w tym kraju ulegnie zmianie. Gość chciał pojechać na miesiąc w odwiedziny do ojca. Nie interesował ich fakt, że w UK zostawia żonę z trójką dzieci chodzących do szkoły. No chyba, że tak jak już wcześniej pisałam, zły humor urzędnika zadecydował i padło akurat na niego. Tego już się jednak nie dowiemy. Na decyzję ma pewnie również wpływ to, jak długo żyjemy na zasiłkach i na jakich. Ja pisałam o osobach uzależnionych od pomocy państwa a nie o osobie której podwinęła się noga i od niedawna pobiera Housing benefit.