Co ja Ci moge doradzic, to moze, zebys nawet nie patrzal na rowery z amortyzatorami. Jak tani rower to lipny amor i kilka razy pochodzi, pozniej nie bedzie chcial odskoczyc itp

Normalne amory to tyle co caly rower, wiec....
Wazne, zeby rower byl w miare lekki, czyli rama. To jest chyba najwazniejsza czesc w rowerze. W razie czego wszystko inne bez problemu mozna wymienic (np kola, opony, pedaly, siodelko), a jak sie nieco znasz, czy wiesz kto jest specem to ci powymienia cala reszte.
Teraz chyba najpopularniejsze sa takie mieszanki szosowo-gorskie. Nie, ze typowy goral (z szerokimi oponami) czy tez scigalka tylko na asfalt. Na takim wygodnie i latwo jest zarowno gdzies po lesie jak i po wszystkich innych drogach.
Aha, no i pamietaj o dobrym lancuchu/zapieciu (lub nigdy nie zostawiaj roweru niepilnowanego, przyzwyczajenie z Polski), nieduza pompka (z zapieciem do ramy), mala torebka (podsiodlowa czy tez trojkat miedzy ramami) do ktorej wrzuc jakies najpotrzebniejsze rowerowe narzedzia oraz detke. Oczywiscie bidon (lepiej wiekszy niz mniejszy), no i w UK polecam rowniez kask!
Powodzenia!

[ Ostatnio edytowany przez: bloby00 04-02-2008 11:27 ]