Str 2 z 13 |
|
|---|---|
| chinczyk | Post #1 Ocena: 0 2009-07-22 13:49:30 (16 lat temu) |
 Posty: 2935 
Z nami od: 09-07-2008 Skąd: najpiekniejsze miasto na wyspach!!!! |
Cytat: 2009-07-22 13:48:10, grazia1102 napisał(a): Cytat: 2009-07-22 13:39:31, chinczyk napisał(a): Cytat: 2009-07-22 13:33:29, Rosecrown napisał(a): Obsluzylam juz wszystkich przy autostradzie pracujesz? 
Z calym szacunkiem Chinczyk, ale to nie bylo mile. 
ale to nie moja wina ze tak jakos mi sie skojazylo yyy
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2009-07-22 13:50:42 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Rosecrown | Post #3 Ocena: 0 2009-07-22 13:53:35 (16 lat temu) |
Posty: 64 
Z nami od: 22-04-2009 Skąd: Beverley |
Nie pracuje przy autostradzie, ale dobre
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Mam na mysli , ze moze ktos ma w zanadrzu jakies interesujace wydarzenie. Zaden temat nie jest tematem smietnikiem, jesli sa zainteresowani. Widzialam tu tematy, ktore mnie ubawily, niektore byly sprowokowane, jak sadze, ale zabawne i kontrowersyjne. Ja mysle, moze cos wymysle. |
|
|
|
| galadriel | Post #4 Ocena: 0 2009-07-22 13:57:12 (16 lat temu) |
 Posty: 15739
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Swieta racja Rosecrown.
Tez lubie sie wyluzowac,a tu tak powaznie,ze(jak to jeden krasnolud skomentowal) i na cmentarzu bywa weselej  Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| Rosecrown | Post #5 Ocena: 0 2009-07-22 14:03:39 (16 lat temu) |
Posty: 64
Z nami od: 22-04-2009 Skąd: Beverley |
Cytat: Cytat: 2009-07-22 13:48:28, anna69 napisał(a): nie ma to jak zyc ploteczkami, skandalami itp...muszisz miec bardzo nudne i monotonne swoje wlasne zycie... wiesz zrob kareie tak jak jola r to sie nudzic nie bedziesz- wystarczy latekks, paznokcie, i blyszcyk do ust...plotki znajda sie same..;-] Wiesz, kochana, tu akurat nie trafilas. Paznokcie mam zrobione, makijaz tez, businessy mi sie same kreca, partner rokreca nastepny, klienci siedza u mnie w pubie zadowoleni, a ja tu przegladam te forum, by trzymac korzenie z moja polskoscia i posluchac ciekawych histori dla relaksu w chwilach wolnych. |
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2009-07-22 14:09:17 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2009-07-22 14:09:38 (16 lat temu) |
 Posty: 29549
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Polecam forum Kobieta lub Rozwod na Wyborczej, tam sie dzieje, jesli chcesz takie zyciowe historie
 Carpe diem.
|
|
|
|
| Milusia | Post #8 Ocena: 0 2009-07-22 14:20:23 (16 lat temu) |
 Posty: 1383
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
A ja proponuje wyciagnac jakies pikantne plotki od klientow.
Po paru drinkach jezyk sie rozplatuje a podobno najlepiej zwierza sie barmanowi jewelleryjunction co uk
|
|
|
|
| Rosecrown | Post #9 Ocena: 0 2009-07-22 14:23:58 (16 lat temu) |
Posty: 64
Z nami od: 22-04-2009 Skąd: Beverley |
Mam taka interesujaca , mysle historyjke z mojego otoczenia.
Jednym z naszych klientow ( mamy tutaj angielski pub) jest Robin, ok.52lata (mowil ,ze ma 48), niski, grubawy, lysawy, w separacji z zona , trojka dzieci. Poznalam go ponad 2 lata temu, jak zaczal do nas przychodzic na drinki. Uchodzil za bardzo bogatego, zajmowal sie nieruchomosciami. W tym czasie zatrudnialismy za barem Ivane, 21 lat, Slowaczka, piekna dziewczyna. Po jakims czasie oni zostali para !!! Miasteczko jest male, wszyscy zaczeli gadac o nich. Ivana oczywiscie rzucila prace, przeniosla sie do niego i juz razem tu przychodzili jako para. Wygladali na szczesliwych. Ale przyszedl kryzys w biznesie nieruchomosci i Robin zaczal tracic pieniadze, znalazl sie w tak zwanym "negative equity", z nieuregulowanymi taxami za poprzedni rok. Patrzylam na niego i widzialam , jak popada w depresje. Kazdy myslal, ze Ivana go teraz rzuci, albo choc pojdzie do pracy, by sie jakos utrzymac. Jak myslicie, co sie stalo? |
|
|
|
| AGALON | Post #10 Ocena: 0 2009-07-22 14:24:10 (16 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
edit:
Prosze bardzo, na Wasza prosbe - ponownie otwarty. |
|
|
|
Wczytuję dane...