Na emigracji nie ma przyjaciol.
Sa tylko znajome twarze....
|
Postów: 5 |
|
|---|---|
| Szelma | Post #1 Ocena: 0 2011-06-05 15:26:35 (14 lat temu) |
 Posty: 55 
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: Liverpool |
Szukam kumatego polskiego mechanika, ktoremu nie sa obce przeszczepy silnikow. Dobrze by bylo jak by czaili 4x4.
Na emigracji nie ma przyjaciol.
Sa tylko znajome twarze....
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #2 Ocena: 0 2011-06-05 16:56:15 (14 lat temu) |
 Posty: 4551 
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Chodzi Ci o przelozenie silnika w samochodzie? Nie ma problem. Jaki samochod?
|
|
|
|
| Szelma | Post #3 Ocena: 0 2011-06-05 17:09:04 (14 lat temu) |
Posty: 55
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: Liverpool |
LR Disco 3.9 V8... Ale widze ze jestes z Scunthorpe, to dosc daleko. Szukam na miejscu w L'pool
Na emigracji nie ma przyjaciol.
Sa tylko znajome twarze....
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #4 Ocena: 0 2011-06-05 17:55:19 (14 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Istotnie, odleglosc jest spora, ale robilismy (jakem Zagloba
 ) auta i z Londynu. "My" tzn. on - moj partner jest dobrym mechanikiem i zna sie na robocie. Ma instynkt i jest solidny. No problem, powodzenia.
|
|
|
|
| Szelma | Post #5 Ocena: 0 2011-06-06 12:18:22 (14 lat temu) |
Posty: 55
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: Liverpool |
Koszt zaciagniecia auta do Was zbyt duzy. To mija sie z celem.
Na emigracji nie ma przyjaciol.
Sa tylko znajome twarze....
|
|
|
|
| |
|
| kociefraszki | Post #6 Ocena: 0 2011-06-06 12:20:15 (14 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Jasne! Nie musisz sie tlumaczyc, jest to zrozumiale. Moze ktos znajdzie sie blizej, moze pogooglaj za jakims warsztatem w poblizu.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...