2017-12-08 22:29:07, Misia13 napisał(a):
Advocate for cats.
Wykluczone, jak cala chemia obciazajaca watrobe.Wiecej szkod niz pozytku.
Str 546 z 587 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2017-12-09 00:39:13 (6 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat: 2017-12-08 22:29:07, Misia13 napisał(a): Advocate for cats. Wykluczone, jak cala chemia obciazajaca watrobe.Wiecej szkod niz pozytku. |
ufka78 | Post #2 Ocena: 0 2018-01-03 09:53:41 (6 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 03-01-2018 Skąd: Leeds |
O mamo! Czyli polscy weterynarze są całkiem dobrzy.
|
Sawanna | Post #3 Ocena: 0 2018-01-26 16:26:06 (6 lat temu) |
Z nami od: 24-05-2011 Skąd: z Kosmosu |
Ból urywa mi nogę przy d... Ucisk na nerw... Rezonans sprzed kilku lat już wtedy wykazywał spore nieprawidłowości a GP daje mi skierowanie na test krwi
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści...
|
__lenka | Post #4 Ocena: 0 2018-03-14 16:48:02 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Ku*wa jego mać!!
Trzeba mieć zdrowie, żeby chorować! Ja chce dostać skierowanie do ręki i sama się zarejestrować. Miałam mieć wizytę kontrolną w styczniu i zacząć nowy i już ostatni i jedyny lek jaki mi może pomóc (ma w *uj poważnych skutków ubocznych, ale to moja ostatnia szansa na normalne życie), a mamy połowę marca już! Za to pod koniec stycznia dostałam list datą z początku grudnia!,że po ostatniej wizycie w listopadzie pani doktor mnie wypisała z kliniki!! Szok. A gdzie nasza rozmowa o nowym leku? O badaniach krwi co 2 tygodnie? Ja już chyba będę te wizyty nagrywać. Specjalnie do Polski poleciałam skonsultować ten lek z moim polskim lekarzem. Potem rozmawiałam o nim z GP, w grudniu wysłał mnie na wszystkie możliwe badania, żeby już wszystko było gotowe na wizytę w styczniu. Pani doktor specjalistka napisała za to o całkiem innym leku, jakimś od czapy w ogóle, który ma mi przepisać GP. GP też w szoku. On nie może mi przepisać ani jednego ani drugiego leku, jeśli UWAGA!! nie jestem pod kontrolą specjalisty. Żeby na nowo być skierowana, muszę ze skierowaniem mieć komplet badań, a że to luty już był więc najpierw badania, potem znów wizyta GP, na której wysłał przy mnie skierowanie emailem. No i czekam, czekam. Dzwonię dziś do kliniki, żadnego emaila od GP nie ma. Dzwonię do przychodni, sprawdzają w systemie,wysłał na pewno. Kiedyś dostawało się list z wizytą u specjalisty, jak data lub godzina nie daj bobrze nie pasowała, to wtedy można było zadzwonić i zmienić. Jak się miało szczęście (zależny jaki szpital, jaki specjalista i system, a przerobiłam już szpitali i specjalizacji kilka przez te 5 lat), to powiedzieli przez telefon, kiedy jest najbliższy dostępny termin i można było wybrać, jak nie to ..... czekało się na list. Nie muszę chyba pisać, że listy się gubią.. Paranoja.. Wprowadzono jakiś rok temu system Referral Optimisation Service. Miało już być tak pięknie, jedno centrum do zarządzania skierowaniami, które nie tylko wysyła listy, emaile, ale dzwoni do pacjentów i ustala z nim terminy telefonicznie!! I to w ciągu 5 dni (na papierze) od otrzymania skierowania od GP. Ale moje skierowanie od GP emailem jakoś też dało radę się zgubić, już 2 razy. Dzisiaj cud! Dzwonię i słyszę przez telefon, że przecież już sprawa załatwiona, badanie miałam. Tłumacze, że 2 tygodnie później było jeszcze jedno skierowanie. Nie nie ma. A nie, jest. Odnalazło się, bo email bezpośrednio do nich wysłany w lutym: "tak, widzę, że z datą z lutego ale ten email, doszedł w zeszły piątek, ktoś na pewno by mnie w tym tygodniu wpisał do systemu i przydzielił mi najbliższą możliwą wizytę i oczywiście oprócz wysłania listem, emailem, zadzwonił by do mnie. Dlaczego ja się denerwuje! Proszę czekać na list, email i telefon". la-terra-del-pudding
|
Post #5 Ocena: 0 2018-03-14 17:28:41 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2018-04-13 21:25:45 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
andypolo | Post #7 Ocena: 0 2018-04-15 01:49:23 (6 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
Cytat: 2018-04-13 21:25:45, JamesJames napisał(a): Jeżeli szary forumowicz nie wkli linku do dostaje upomnienie. Nie dotyczy to kółka wzajemnej adoracji. Dla nich zmienia się regulamin w trakcie jego trwania. Pewnie ci chodzi o twój wpis w temacie "Wyróżniony forumowicz". Zielona edycja moda oznacza informację, a nie upomnienie. Musisz być bardzo... uczuciową osobą, że to aż tak wkur...ło. [ Ostatnio edytowany przez: andypolo 15-04-2018 01:50 ] |
Post #8 Ocena: 0 2018-04-15 07:12:33 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
cyp3k | Post #9 Ocena: 0 2018-04-17 13:04:04 (6 lat temu) |
Z nami od: 01-01-1970 Skąd: Rochester |
To ja sie publicznie wyzale jaki to spozniony piatek 13ego zawital do mnie w poniedzialek 16ego...
Najpierw rano okazalo sie ze w moim akwarium padl filtr, ryby ledwo zywe. W poludnie dzwoni do mnie zona ze telewizor sie popsul i nie chce sie wlaczyc. Po kolejnych 2 godzinach odebralem nastepny telefon z informacja ze tym razem w akwarium syna ryby zachorowaly i udalo sie uratowac tylko 1 sztuke. Na poprawe humoru udalem sie wiec nabic klimatyzacje w samochodzie po odkad go kupilem raz dzialala raz nie. Okazalo sie ze sprezarka jest zatarta i do tego jakas nieszczelnosc w chlodnicy klimy. O kosztach chyba nie musze mowic... Ahaaa, bylbym zapomnial - jak wrocilem wieczorem do domu to spalila sie zarowka na wejsciu jak tylko ja wlaczylem ! [ Ostatnio edytowany przez: cyp3k 17-04-2018 13:04 ] |
Melanija | Post #10 Ocena: 0 2018-04-17 13:51:03 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
No to faktycznie, rybek najbardziej szkoda
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|