Jadąc rowerem z zamiarem skrętu,wystawiam jakieś 50 metrow przed celem rękę,zjezdzam do osi jezdni i wtedy z tyłu ,jadący za mną kretyn,zaczyna wyprzedzać.Tylko dlatego że kątem oka go dostrzegłem mogę być dalej "pasożytem" jezdni...
Czy to był kretyn za kółkiem czy nie?
[ Ostatnio edytowany przez: keramczak 06-09-2016 23:58 ]