MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Co Cie dzisiaj wkur...lo**??

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 520 z 615 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 519 | 520 | 521 ... 613 | 614 | 615 ] - Skocz do strony

Str 520 z 615

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ruuuda

Post #1 Ocena: 0

2016-05-30 18:09:37 (9 lat temu)

ruuuda

Posty: 2349

Kobieta

Z nami od: 05-02-2013

Skąd: brak

Cytat:

2016-05-30 15:37:43, WybitnieWrednyWerdew napisał(a):
Cytat:

2016-05-30 10:21:11, ruuuda napisał(a):
... a "za" telefonu siedzi chyba leniwiec(zwierzatko)
Obrazek


Przecież ten film to przedstawienie prawdy, tylko w inny sposób:-8
To nie jest z nikąd.

Bylam jak ten zajaczek Judy Run jeszcze rano ....
Obrazek

Teraz raczej tak...
Obrazek
Korzystaj z dnia. Jutro jeszcze dniem nie jest.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2016-05-30 18:34:32 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #3 Ocena: 0

2016-05-30 19:39:14 (9 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Cytat:

2016-05-29 17:50:10, keramczak napisał(a):
Tylko podziwiać ..........tylko niewiem kogo ,szwagra za przelicznik czy Kociniakową za naiwność .


Ładnie to nazwałeś.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Severance_

Post #4 Ocena: 0

2016-05-30 20:45:36 (9 lat temu)

Severance_

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2016-05-30 18:34:32, panika napisał(a):
Widze, ze problemy z konsulatem to temat na topie ostatnio. W najblizszej przyszlosci bede musiala uswiadczyc tej przyjemnosci.

Czyli tak jest tylko dla "grupowych" wymian paszportow? Ja bede wymieniac tylko moj wlasny.


"Grupowych"? Masz na mysli wiecej niz jedna osobe? Ilosc nie ma znaczenia. Chodzi o to, ze terminy sa nie tylko reglamentowane, ale jeszcze trzeba ten termin ustrzelic. Godziny pojawiania sie terminow na stronach Konsulatow sa rozne, ale wyglada na to, ze zasada jest ta sama: w wyznaczonym czasie petent ma tylko kilka sekund na zlapanie terminu, moze to byc dzisiaj, a moze za kilka dni.
Mnie to zajelo cztery dni (po tym jak sie w koncu zorientowalam, ze "udostepnianie terminow o 09:00" oznacza tak naprawde 08:59:46, 5 minut "po" nie ma juz po co siadac do komputera). Jak juz "ustrzelilam" termin "dnia czwartego" to bez problemu zarejestrowalam 4 osoby.

PS: strona Konsulatu Manchester w ogole sie teraz nie laduje.
Mind your own biscuits and life will be gravy

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2016-05-30 20:57:12 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ruuuda

Post #6 Ocena: 0

2016-05-31 09:32:15 (9 lat temu)

ruuuda

Posty: 2349

Kobieta

Z nami od: 05-02-2013

Skąd: brak

No i udalo sie *YAHOO* po 4dniach "czatowania" . Chociaz dzisiaj wciag 15 min . wyskakiwaly daty to juz wszystkie zajete byly . Juz mnie cierpliwosc opuszczala :-]:-M] i ......w koncu udalo sie *YAHOO**YAHOO**YAHOO**YAHOO**YAHOO*
Mam spotkanie umowione na lipca w konsulacie o paszport *THUMBS UP*
Co do tematu .
To.... pogoda :-M]:-M]:-M]
Dzieciaki maja wolne i zamiast korzystac z pieknej pogody to siedza w domu :-[

[ Ostatnio edytowany przez: ruuuda 31-05-2016 09:33 ]

Korzystaj z dnia. Jutro jeszcze dniem nie jest.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #7 Ocena: 0

2016-05-31 10:01:15 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

nEUROn

Post #8 Ocena: 0

2016-05-31 18:40:38 (9 lat temu)

nEUROn

Posty: 3102

Mężczyzna

Z nami od: 09-10-2015

Skąd: UK

Dwie panie-matka z córką a ta też z córką dwuletnim dzieckiem skutecznie mnie wyleczyły by pomagać innym.
Mieszkały w ładnym mieszkaniu w bloku od council.
Trzy sypialnie.
Dopłacane do wynajmu.
I one ze swoimi poglądami na życie i prace chyba z dupy wyjętymi straciły to mieszkanie bo nie płaciły nawet minimum.
Gdy wcześniej tłumaczyliśmy że to nie przejdzie to słyszeliśmy o ich sposobie na życie bezstresowe.
Zostały wyrzucone i zamieszkały na kilka tygodni u ojca dziecka który nie mieszka z nimi, ani nie tworzy żadnej normalnej rodziny.
Ale jest bardzo wierzący i bogobojny.
No chyba że wypije.
I też je wygonił.
Miały spać w malym samochodzie razem z dwuletnim dzieckiem.
Zona namówiła i postanowiliśmy żeby noc jedną przenocowały u nas aż sobie załatwią nocleg.
Ale na koniec wyszło jak zwykle w ostatniej chwili" najbliżsi przyjaciele i koleżaneczki" wystawiły do wiatru.
Miały spać pod namiotem w parku z dzieckiem.:-U
Ok doszły 3 noce dodatkowe.
I nie mówię że traktowały lodówkę jak własną bo gościnny jestem.
Ale zapas kapsułek kawy na miesiąc wypiły w 4dni.
No to mnie już ruszyło.
Ale raz podchodzę do lodówki a w niej jakieś dziwne zawiniątko.
Na półce przy jedzeniu.
Zażartowałem co to pielucha małej.
I zapomniałem o tym.
Potem zapomniałem o tym aż się odnalazło w zamrażarce.
Więc drążenie co to takiego?
Okazało się że to łożysko które matka dwulatki uchowało bo to sentymentalne a do tego taka tradycja.
O k..wa!!!!!
Ona mi to trzyma w lodówce bo to jak komórki macierzyste.
Po...ło babe!!!!
Tego nie trzyma się w zwykłej zamrażarce a co do tego w lodówce przy jedzeniu.
I tłumaczy mi że to jak szynka peklowane było w soli himalajskiej.
Jeszcze coś powie a pójdę chyba siedzieć.
Wywaliłem.

I na tym kończy się pomaganie w domu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #9 Ocena: 0

2016-05-31 19:04:37 (9 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2016-05-31 18:40:38, nEUROn napisał(a):
Dwie panie-matka z córką a ta też z córką dwuletnim dzieckiem skutecznie mnie wyleczyły by pomagać innym.
Mieszkały w ładnym mieszkaniu w bloku od council.
Trzy sypialnie.
Dopłacane do wynajmu.
I one ze swoimi poglądami na życie i prace chyba z dupy wyjętymi straciły to mieszkanie bo nie płaciły nawet minimum.
Gdy wcześniej tłumaczyliśmy że to nie przejdzie to słyszeliśmy o ich sposobie na życie bezstresowe.
Zostały wyrzucone i zamieszkały na kilka tygodni u ojca dziecka który nie mieszka z nimi, ani nie tworzy żadnej normalnej rodziny.
Ale jest bardzo wierzący i bogobojny.
No chyba że wypije.
I też je wygonił.
Miały spać w malym samochodzie razem z dwuletnim dzieckiem.
Zona namówiła i postanowiliśmy żeby noc jedną przenocowały u nas aż sobie załatwią nocleg.
Ale na koniec wyszło jak zwykle w ostatniej chwili" najbliżsi przyjaciele i koleżaneczki" wystawiły do wiatru.
Miały spać pod namiotem w parku z dzieckiem.:-U
Ok doszły 3 noce dodatkowe.
I nie mówię że traktowały lodówkę jak własną bo gościnny jestem.
Ale zapas kapsułek kawy na miesiąc wypiły w 4dni.
No to mnie już ruszyło.
Ale raz podchodzę do lodówki a w niej jakieś dziwne zawiniątko.
Na półce przy jedzeniu.
Zażartowałem co to pielucha małej.
I zapomniałem o tym.
Potem zapomniałem o tym aż się odnalazło w zamrażarce.
Więc drążenie co to takiego?
Okazało się że to łożysko które matka dwulatki uchowało bo to sentymentalne a do tego taka tradycja.
O k..wa!!!!!
Ona mi to trzyma w lodówce bo to jak komórki macierzyste.
Po...ło babe!!!!
Tego nie trzyma się w zwykłej zamrażarce a co do tego w lodówce przy jedzeniu.
I tłumaczy mi że to jak szynka peklowane było w soli himalajskiej.
Jeszcze coś powie a pójdę chyba siedzieć.
Wywaliłem.

I na tym kończy się pomaganie w domu.


To serio?
Spoko, dymu nie będzie bo one bezstresowe maja podejście...

A na serio to ja bym lodówkę wywalił razem z tymi zwlokami :-?:-]
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

andyopole

Post #10 Ocena: 0

2016-05-31 19:11:25 (9 lat temu)

andyopole

Posty: 13657

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2016-05-31 18:40:38, nEUROn napisał(a):
Dwie panie-matka z córką a ta też z córką dwuletnim dzieckiem skutecznie mnie wyleczyły by pomagać innym.
Mieszkały w ładnym mieszkaniu w bloku od council.
Trzy sypialnie.
Dopłacane do wynajmu.
I one ze swoimi poglądami na życie i prace chyba z dupy wyjętymi straciły to mieszkanie bo nie płaciły nawet minimum.
Gdy wcześniej tłumaczyliśmy że to nie przejdzie to słyszeliśmy o ich sposobie na życie bezstresowe.
Zostały wyrzucone i zamieszkały na kilka tygodni u ojca dziecka który nie mieszka z nimi, ani nie tworzy żadnej normalnej rodziny.
Ale jest bardzo wierzący i bogobojny.
No chyba że wypije.
I też je wygonił.
Miały spać w malym samochodzie razem z dwuletnim dzieckiem.
Zona namówiła i postanowiliśmy żeby noc jedną przenocowały u nas aż sobie załatwią nocleg.
Ale na koniec wyszło jak zwykle w ostatniej chwili" najbliżsi przyjaciele i koleżaneczki" wystawiły do wiatru.
Miały spać pod namiotem w parku z dzieckiem.:-U
Ok doszły 3 noce dodatkowe.
I nie mówię że traktowały lodówkę jak własną bo gościnny jestem.
Ale zapas kapsułek kawy na miesiąc wypiły w 4dni.
No to mnie już ruszyło.
Ale raz podchodzę do lodówki a w niej jakieś dziwne zawiniątko.
Na półce przy jedzeniu.
Zażartowałem co to pielucha małej.
I zapomniałem o tym.
Potem zapomniałem o tym aż się odnalazło w zamrażarce.
Więc drążenie co to takiego?
Okazało się że to łożysko które matka dwulatki uchowało bo to sentymentalne a do tego taka tradycja.
O k..wa!!!!!
Ona mi to trzyma w lodówce bo to jak komórki macierzyste.
Po...ło babe!!!!
Tego nie trzyma się w zwykłej zamrażarce a co do tego w lodówce przy jedzeniu.
I tłumaczy mi że to jak szynka peklowane było w soli himalajskiej.
Jeszcze coś powie a pójdę chyba siedzieć.
Wywaliłem.

I na tym kończy się pomaganie w domu.



Podziwiam takich ludzi. Wymagania od calego swiata bo jak nie to "foch". Od siebie - zero wymagan.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 520 z 615 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 519 | 520 | 521 ... 613 | 614 | 615 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,