Carpe diem.
Str 23 z 204 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2010-07-19 14:32:44 (15 lat temu) |
 Posty: 29621 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Tak, mam wszystkie 3 tomy na polce.
Carpe diem.
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2010-07-19 14:42:56 (15 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2010-07-19 13:16:30, Richmond napisał(a): Bardziej konkretna  Glownie historyczne, non-fiction, klasyka szczegolnie francuska, sensacja, kryminaly.
Teraz czytam ksiazke o statku Mary Celeste, ale irytuje mnie styl pisania autora. Co chwila jakies dygresje. Wiem juz wszystko o rodzinie kapitana, ale niestety malo o samym statku. to le Carr'a pewnie znasz? i... oh, wylecialo mi nazwisko z pamieci - cala seria o profesjonalnym mordecy Smith - dzialal w miedzynarodowej organizacji zajmujacej sie roznymi 'misjami' przeczytaj Imie Rozy w jakims polskim wydaniu - co lacina, to wertowanie ksiazki do konca, bo tam byly umieszczone w przypisach! prawie mnie to zniechecilo, ale dalem rady ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2010-07-19 14:48:57 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #4 Ocena: 0 2010-07-19 14:49:40 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
To jest ksiazka do ktorej moge powracac i nigdy mi sie ne nudzi
oraz kilka slow o ksiazce na szybko z neta Na przekór przeciwnościom losu dwie handlowe potęgi rywalizują ze sobą o władzę nad brytyjską kolonią w Hongkongu i monopol na handel z Chinami. Dwóch kupców-żeglarzy i jednocześnie śmiertelnych wrogów, Dirk Struan zwany Tai-Panem, głowa spółki handlowej Noble House oraz Tyler Brock, właściciel spółki Brock i Synowie walczą o dominację nie przebierając w środkach To nie jest zwykła książka beletrystyczna, opowiadająca o początkach Hong-Kongu czy o męskiej rywalizacji. To świetne studium dla osób interesujących się różnicami kulturowymi, wpływem mentalności na podejmowane działania i wynikającymi z tego motywacjami. To także, lepszy od wielu tego typu publikacji, poradnik jak zarządzać ludźmi i organizacjami. Jak zdobywać szacunek i uznanie innych. I wreszcie dowód, że myślenie strategiczne nie ogranicza się do "tu i teraz" Pan rowniez jest autorem "Krola Szczurow" Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-07-19 14:52:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2010-07-19 14:57:03 (15 lat temu) |
Posty: 29621
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2010-07-19 14:49:40, EFKAKONEFKA33 napisał(a): To nie jest zwykła książka beletrystyczna, opowiadająca o początkach Hong-Kongu czy o męskiej rywalizacji. To świetne studium dla osób interesujących się różnicami kulturowymi, wpływem mentalności na podejmowane działania i wynikającymi z tego motywacjami. To także, lepszy od wielu tego typu publikacji, poradnik jak zarządzać ludźmi i organizacjami. Jak zdobywać szacunek i uznanie innych. I wreszcie dowód, że myślenie strategiczne nie ogranicza się do "tu i teraz" To moze byc ciekawe, lubie ksiazki o miejscach, gdzie bylam. Na razie czytalam tylko Bourne'a z akcja w tym miescie. A tak w ogole to mam na usb sticku pare podrecznych ksiazek, na wypadek desperacji w pracy. Lesia tez mam, ale dawno do niego nie zagladalam. Dzisiaj taka bezczynnosc mnie dosiegnela, ze zaczelam uczyc sie do egzaminow IT. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 19-07-2010 14:59 ] Carpe diem.
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #7 Ocena: 0 2010-07-19 15:09:21 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2010-07-19 14:57:03, Richmond napisał(a): Dzisiaj taka bezczynnosc mnie dosiegnela, ze zaczelam uczyc sie do egzaminow IT. [ Ostatnio edytowany przez: <i>Richmond</i> 19-07-2010 14:59 ]  to rzeczywiscie musiala cie dopasc bezczynnosc
A ksiazke naprawde polecam tym bardziej jesli tam bylas Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2010-07-19 15:16:08 (15 lat temu) |
Posty: 29621
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To zwykle znak desperacji i przesyt netu
Carpe diem.
|
|
|
|
| chinczyk | Post #9 Ocena: 0 2010-07-19 15:23:24 (15 lat temu) |
 Posty: 2935 
Z nami od: 09-07-2008 Skąd: najpiekniejsze miasto na wyspach!!!! |
Cytat: 2010-07-19 13:27:44, clockwork_orange napisał(a): Cytat: 2010-07-19 12:57:17, chinczyk napisał(a): a 'Tuan' czytales? wlasnie nie, Goraczke mam na ebooku, a Tuan'a jakos nie moge dorwac 
jak bys mial w jakiejkolwiek formie (papier, ebook, ksero) biore od razu
no ja mam ,nawet z autografem mistrza !!!! yyy
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2010-07-19 16:00:11 (15 lat temu) |
Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2010-07-19 15:23:24, chinczyk napisał(a): no ja mam ,nawet z autografem mistrza !!!!
|
|
|
|
Wczytuję dane...