Str 192 z 202 |
|
---|---|
kksiezniczka | Post #1 Ocena: 0 2024-10-27 13:20:38 (8 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Odwet
...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
kksiezniczka | Post #2 Ocena: 0 2024-10-29 14:07:07 (8 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
|
kksiezniczka | Post #3 Ocena: 0 2024-11-04 10:20:58 (8 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
W poprzedniej całkiem ciekawe poszukiwanie seryjnego mordercy w średniowieczu
Teraz już czasy współczesne. I współczesne metody Zaginiony ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
kksiezniczka | Post #4 Ocena: 0 2024-11-08 11:39:21 (8 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Niechcący amerykańska ściągnęłam. No ale daje jej szansę:
Dlatego kłamaliśmy ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
kksiezniczka | Post #5 Ocena: 0 2024-11-10 15:22:51 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
|
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2024-11-11 19:35:04 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
![]() Tadam. Amazonska przesylka autorstwa Panny z moka glowa vel Curious cat rodem z MW. Super sie czyta. Highly polecam ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
kksiezniczka | Post #7 Ocena: 0 2024-11-12 21:21:47 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Mówią na mnie Lars
...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
galadriel | Post #8 Ocena: 0 2024-11-13 21:43:03 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Nothing for granted- recenzja.
Temat jak najbardziej na czasie. Imigracja i zdrowie psychiczne. Czy raczej choroba… Londyn jest przedstawiony z punktu widzenia emigranta. Alienacja, wyobcowanie, samotnosc, i cala seria zdarzen, które w mniejszym lub wiekszym stopniu sa wlasnie imigranckiego zycia czescia. Pierwsza czesc ksiazki przypomina filmy z zycia londynczykow: troche tam Bridget Jones, troche Kwiatu Pustyni. Jest wiec ubogo londynski misz masz kulturowy, w ktorym slychac Pashto i Farsi, oraz czuc zapach curry. Jest duzo wspomnien PeeReLu i burzliwego okresu transformacji lata 90- te, oraz nasze wlasne fin de sicle. Sa cluby i puby, w brytyjskiej wersji ; tancz , glupia tancz, swoim zyciem sie baw… Wszystko opisane bardzo sprawnie, plynnie. Jest milosc jak z bajki, i rozwod, zderzenie kultur i oczekiwan, jest kryminal, sa charaktery fajne i ciekawe, sa i typy wredne i niegodziwe: jest bullying, stalking i rasizm. Dobrze sie czyta- It is a good read. Druga czesc ksiazki to opowiesc jak to wszystko wyzej wplynelo na psychike. Problemy psychiczne pokazane pod roznymi katami. Perspektywa autorki: dokładny opis mysli i zachowan, swiat i rzeczywistosc odczuwana jak w krzywym zwierciadle, w jakims upiornym lunaparku wlasnego umyslu, z ktorego nie sposob sie wydostac. Perspektywa czasu: chcacy, czy niechacay opowiesc pokazuje jak zmienilo sie podejcie do problemow zdrowia psychicznego na przestrzeni zaledwie 10 chyba lat. Nawet niech to bedzie 20 lat. Od stygmatyzacji i wstydu, do spolecznej akceptacji i oswojenia z tematem post lockdown’owego swiata. Bo chyba teraz nie ma juz osob, bez doswiadczen z panika, stresem, depresja czy niepokojem. Who can relate.. I kolejna perspektywa: terapia i powrot do zdrowia. I znow chcacy czy niechcacy, ksiazka jest podręcznikowym wrecz przykladem modelu bio- psycho- social. Czyli aktualnej teorii, ze aby poskladac sie, psychicznie trzeba „ wyleczyc” sie na wszystkich trzech plaszczyznach: srodowiskowej, biologicznej i psychologicznej. Czyli jest powrot do domu, wsparcie rodziny, przyjaciol, spolecznosci, w skali macro ( powrot do kraju) w skali mikro- zwiazek partnerski Sa dobrze dobrane medykamenty ( choc mogly by byc czesciej reassessed; ) powrot do natury/ obcowanie z przyroda, ruch, dieta. I terapie, szpital, grupy wsparcia. Osobiscie podoba mi sie opis systemu urzedow pracy, kulejącego work capability assessment. Jak w pysk strzelil. True…Podoba mi sie porownanie dwoch swiatow, rynku pracy polskiego i angielskiego. Jak najbardziej mozna sie utozsamic. Zna to chyba kazdy, kto kolo 40 tki probowal szukac pracy w Pl. No i przeslanie ksiazki. Nadzieja, dla wszystkich zblakanych dusz, uwiezionych w kapsule obledu wlasnego umyslu. „May it be a light for you, in dark places when all other light go out”. Podsumowujac. Swietna ksiazka, pochlonieta jednym tchem. Warto przeczytac. Ja juz wiem, komu kupie w prezencie. A do autork sugestia: Warto przetlumaczyc na polski; ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
kksiezniczka | Post #9 Ocena: 0 2024-11-14 04:22:06 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
A ja spać nie mogłam przed podróżą i tym sposobem prawie skończyłam
Wdowa po lekarzu Nic specjalnego. ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
xxxx1234 | Post #10 Ocena: 0 2024-11-14 06:45:02 (7 miesięcy temu) |
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
"Rak to nie wyrok" Ryszard Grzebyk.
Książka bardziej do studiowania niż do czytania. Prawie rok czasu nad nią siedziałem sporo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, żeby cieszyć się zdrowiem przez długie lata. Sporo nawyków można wprowadzić łatwo i tanio np. zastąpiłem wszystkie żele do kąpieli szarym mydłem, a dezodoranty i perfumy sodą oczyszczoną. Nie śmierdzę, a jest o wiele zdrowiej. |