Str 104 z 205 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
SweetLiar |
Post #1 Ocena: 0 2015-11-11 22:23:26 (10 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Właśnie kończę czytać "Dziewczynę o siedmiu imionach".
Jest to opowieść zbiegłej kobiety z Korei Północnej. Opisuje ona swoją ucieczkę, która miała być tylko kilkudniową wyprawą do rodziny w Chinach nastolatki, która zapragnęła przygody przed rozpoczęciem kolejnego etapu w życiu, ale nieszczęśliwie następnego dnia po jej wyjeździe w kraju odbywał się spis powszechny przed wyborami więc władze zorientowały się, że coś jest nie tak, ludzie zaczęli plotkować, a matce pozostało tylko przesłać jej wiadomość "nie wracaj tu, mamy kłopoty".
I tak utkwiła w Chinach na 10 lat jako nielegalna, której grozi w każdej chwili grozi deportacja do kraju, a tam w najlepszym wypadku obóz pracy.
Oprócz tego, z książki dowiadujemy się jak nasza bohaterka dorastała w "najlepszym kraju na świecie", jak rodzina Kimów zdominowała każdy aspekt życia mieszkańców tego kraju, jakim szokiem dla wybrańców narodu, którzy mogą podróżować poza Koreę, jest konfrontacja wpajanej od przedszkola propagandy z rzeczywistością.
Książka nie idealizuje Korei Północnej, choć bohaterka ją kocha i za nią tęskni, ale jest arcyciekawa, odkrywa czytelnikowi wiele niuansów z życia w reżimowym państwie, jest pełna zwrotów akcji i naprawdę godna polecenia.
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 11-11-2015 22:34 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
|
EFKAKONEFKA33 |
Post #2 Ocena: 0 2015-12-07 20:56:11 (10 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Dostalam ostatnio ksiazke przy spotkaniu z Marzycielska rodzina jak bylam w Polsce
Nie podpisuje sie pod zadnym wyznaniem religijnym , niemniej tego ksiedza czyta mi sie wyjatkowo przyjemnie
 Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
 
|
 |
|
malinowka |
Post #3 Ocena: 0 2015-12-13 21:39:22 (10 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Siódemka Ziemowita Szczerka to powieść drogi. Podróż z Krakowa do Warszawy staje się pretekstem do przemyśleń na temat naszych narodowych przwar i strachów, kompleksów i myślowych stereotypów. Autor świetnie portretuje spotkane po drodze postaci i krajobraz, barwny język i cięty dowcip powodują, że czyta się szybko i przyjemnie. Po skończonej lekturze natomiast pojawia się jedna myśl: Polska to bardzo dziwny kraj. " Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
 
|
 |
|
GiantGoram |
Post #4 Ocena: 0 2015-12-17 07:24:46 (10 lat temu) |
 Posty: 291
Z nami od: 20-09-2015 Skąd: Bristol |
Dla osob ktore chodzily do ogolniaka w latach 90tych I chca powspominac polecam ksiazke "There is an egg in my soup"- Tom Galvin.kilka lat temu dostalam ja na urodziny.
Nieswiadomy niczego Irlandczyk pojechal do Polski w latach 90tych uczyc angielskiego w liceum jako native speaker. Przyznam ze wrocily wspomnienia nie tylko ze szkoly-mielismy Amerykanke ktora myslala ze jej miesieczna wyplata to tygodniowka  -ale tez polskiej rzeczywistosci lat 90tych.
Tak jakbym czytala o swojeje szkole
W tej chwili staram sie przebrnac przez kolejny Tom "the Wheel of time" Roberta Jordana.
Jezeli ktos lubi fantasy typu Wladca pierscieni to nie bedzie zawiedziony-duzo tomow I dosyc grube ale fajnie sie czyta-jak jest czas
|
 
|
 |
|
right_winger |
Post #5 Ocena: 0 2015-12-17 08:40:37 (10 lat temu) |
 Posty: 281
Z nami od: 21-05-2013 Skąd: Hants |
MICHAEL CONNELLY - serdecznie polecam jesli ktos lubi powiesci kryminalne i bede wdzieczny za wskazanie jakiegos autora mogacego konkurowac z nim i jego dwoma czasem przeplatajacymi sie seriami (detektyw Harry Bosch oraz prawnik Mickey Haller).
Natrafilem na niego przypadkowo, gdy bylem na wakacjach to w pokoju hotelowym obok innych znalazlem ksiazke "Echo Park". Potem zaczalem czytac jego serie chronologicznie i niestety docieram do konca, a w nic innego nie moge sie tak wkrecic. Probowalem Lee Child (troche za ciezkie dla mnie, kiepsko napisane choc fabula niezla), Robert Crais (niezle, ale to z kolei za lekkie), Harlan Coben i paru innych amerykanskich, o ktorych szybko zapomnialem. Brytyjskie wspolczesne kryminaly, nawet te topowe to dla mnie meczarnia, zeby przebrnac. Ze skandynawskich trylogia Larssona byla nawet niezla, ostatnio zaczalem serie Camilli Lackberg o Erice Falck i zamierzam kontynuowac, choc to dalej nie "to".
Dodam, ze czytam glownie po angielsku (z powyzszych tylko skandynawskie i chyba Coben po polsku), wiec nie wiem czy w wersji polskiej Connelly tez by mnie tak wciagnal.
Uwaga! Nie mylic z Peterem Connolly a szczegolnie z Michaelem Connolly! Ten ostatni przypadek to juz mega-chamskie zagranie kogos, kto celowo przybral taki pseudonim literacki z jedna literka roznicy w nazwisku i napisal jakies gnioty, niestety troche osob dalo sie nabrac myslac, ze to wlasciwy Connelly...
|
 
|
 |
|
|
malinowka |
Post #6 Ocena: 0 2015-12-25 20:11:25 (10 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Bazar złych snów Stephena Kinga to zbiór opowiadań mistrza grozy. Każde z nich poprzedzone jest krótkim wstępem, gdzie autor wyjaśnia genezę powstania poszczególnych tekstów. Mamy tu dziwną mieszankę, od klasyki gatunku, poprzez historie obyczajowe, na próbach poetyckich kończąc. Ale jak to u Kinga bywa, wszystkie opowiadania wzbudzają niepokój i zazwyczaj nie kończą się dobrze.
" Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
 
|
 |
|
ie2ox4-b |
Post #7 Ocena: 0 2015-12-30 06:51:42 (10 lat temu) |
 Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Sandra Brown "W objęciach chłodu"
Wciągająca, mogę pożyczyć bo mam na MP3, chyba 15 godz. słuchania.
|
 
|
 |
|
kksiezniczka |
Post #8 Ocena: 0 2015-12-30 10:11:07 (10 lat temu) |
 Posty: 12231
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
King też
Skończone opowiadania "Po zachodzie słońca"
I teraz "Pan Mercedes" i " znalezione nie kradzione" - w tej kolejności.
Wcześniej Mo Hyder. ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
 
|
 |
|
Gabo72 |
Post #9 Ocena: 0 2015-12-30 20:50:34 (10 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Hayes |
Cytat:
2015-12-17 08:40:37, right_winger napisał(a):
MICHAEL CONNELLY - serdecznie polecam jesli ktos lubi powiesci kryminalne i bede wdzieczny za wskazanie jakiegos autora mogacego konkurowac z nim i jego dwoma czasem przeplatajacymi sie seriami (detektyw Harry Bosch oraz prawnik Mickey Haller).
Natrafilem na niego przypadkowo, gdy bylem na wakacjach to w pokoju hotelowym obok innych znalazlem ksiazke "Echo Park". Potem zaczalem czytac jego serie chronologicznie i niestety docieram do konca, a w nic innego nie moge sie tak wkrecic. Probowalem Lee Child (troche za ciezkie dla mnie, kiepsko napisane choc fabula niezla), Robert Crais (niezle, ale to z kolei za lekkie), Harlan Coben i paru innych amerykanskich, o ktorych szybko zapomnialem. Brytyjskie wspolczesne kryminaly, nawet te topowe to dla mnie meczarnia, zeby przebrnac. Ze skandynawskich trylogia Larssona byla nawet niezla, ostatnio zaczalem serie Camilli Lackberg o Erice Falck i zamierzam kontynuowac, choc to dalej nie "to".
Dodam, ze czytam glownie po angielsku (z powyzszych tylko skandynawskie i chyba Coben po polsku), wiec nie wiem czy w wersji polskiej Connelly tez by mnie tak wciagnal.
Uwaga! Nie mylic z Peterem Connolly a szczegolnie z Michaelem Connolly! Ten ostatni przypadek to juz mega-chamskie zagranie kogos, kto celowo przybral taki pseudonim literacki z jedna literka roznicy w nazwisku i napisal jakies gnioty, niestety troche osob dalo sie nabrac myslac, ze to wlasciwy Connelly...
O ja lubię kryminały.Dzięki za polecenie
Larssona uwielbiam.Lacberg też.Przeczytana w całości.Musi szybciej pisać  ogólnie po Larssonie zakręciłam się na skandynawskich autorów i kino.
|
 
|
 |
|
ie2ox4-b |
Post #10 Ocena: 0 2015-12-31 01:59:00 (10 lat temu) |
 Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Robert Ludlum, Protokół sigmy zapowiada się ciekawie...
|
 
|
 |
|