Für Polen, die PiS-Männer sind kaputt.

Niechaj ten Kaczyński dalej gada o niemieckich agentach a spadną na 20%

Wiadomo że folksdojcz nie jest niemieckim agentem, gdyby był to Onet by o tym napisał. Rudy znany jest powszechnie że stawiania się niemcom.

Te podwyżki dla nauczycieli i budżetówki to od 1szego i z wyrównaniemz tak ?

Twój problem polega na tym, że nawet nie wiesz, czemu twoja partia przegrała wybory. Nie widzisz związku z tym w języku używanym przez PiS.
Tusk się wypowiedział dzisiaj, że jego daj dziadkowie byli w obozie koncentracyjnym. Jeżeli twierdzisz, że to kłamstwo, zawsze go możesz podać do,sądu.

Ja mam wywalone na to co klepie jakiś niemiec. Jego słowo warte jest tyle samo co kiedy mówił że "do Europy się nie wybiera". A wspomniał w jakiej roli tam byli ?

A czemu przegrała ?
Bo 3 mln ludzi udało się wmówic że jest im źle i mało europejsko + ogrom ludzi którzy oddali głos na holownie nie pamięta jak wyglądały czasy pracy za 5 zł na godzinę, zero plusów, wyszy wiek emerytalny i bezrobocie naście procent.

Też możesz nie pamiętać, ale chyba był jakiś powód że pewnie że 2mln ludzi wyjechało, a wróciło do tego "reżymu" kaczora.

Możesz udawać, że ludzie dali sobie coś wmówić. Prawda jest taka, że poszli masowo na wybory, bo nie chcą oglądać Kaczyńskiego, Morawieckiego, Czarnka i całej tej reszty skorumpowanych i zdemoralizowanych złodziei.

Problem polega na tym, ze zrobili to samo wybierajac poprzednio PiS i dostali zacmienia pamieci i wybrali znowu PO.
Ludzie to bezwladna masa, ktora da sie manipulowac. W praktyce nastapila zmiana rzadu tylko na jaki? No wlasnie Powtorka z rozrywki a ciesza sie przede wszystkim dawni ubecy z powrotu wysokich emerytur.

Te wybory to jak wybór którego masz dokonać pt "z której strony chcesz w mordę dodtac' albo " wybierz sobie kto ma ci krzywdę zrobić".

No to czekam az zlozysz zawiadomienia i "wolne" sady udowodnia oczywiste zlodziejstwo i demoralizację "Kaczyńskiego, Morawieckiego, Czarnka i całej tej reszty"

Jeszcze raz. Tusk jest premierem nie dlatego ze tak chciala wiekszosc tylko dlatego ze bodaj decydujace 15% nie chcialo ani tuska ani kaczynskiego i oddalo glos na tego pajaca z tefalenu ktory okazuje sie zwyklym waflem folksdojcza i ktorego partyja skonczy tak samo jak nowosmieszna.
Juz nawet peezel chce sie od 3ciej drogi dystansowac.


e.



tez sporo plakaliscie ?

[ Ostatnio edytowany przez: admiralbibol 12-12-2023 06:45 ]

Własnie na takie chwyty PiS-menów łapią się ludzie bez głębszej wiedzy, którzy nie są w stanie przewidzieć konsekwencji takich działań. Jakiś populistyczny polityk, na którego chwyty łapią się ludzie z wyszktałceniem podstawowym i zawodowym, którzy są z reguły wyborcami PiSu, mówi, że zredukuje emerytury złym UB-ekom i jego wyborcy szczytują.

Sam jestem jak najbardziej przeciwko UB-ekom i nie mam z nimi nic wspólnego. Nigdy też nie lubiałem PRL-u, chociaż się w nim urodziłem.

Teraz jednak dochodzi kontekst, o którym PiS-meni i ich wyborcy nie mają pojęcia: mianowicie taki były UB-ek ma ogromną wiedzę na temat działań polskich służb i jest bardzo podatny na zrekrutowanie przez wrogi wywiad. Za wyjawienie sekretów mogą go Ruskie ustawić do końca życia, bo emerytura w wysokości 1500 złotych nie nadaje się do przeżycia po opłacie czynszu, energii, leków, jedzenia, paliwa, itp.

Dlatego taka decyzja więcej robi złego niż dobrego.

Nie ma idealnego sposobu rozwiązania tego problemu.

i. Zastrzelić byłych UB-eków. Nie da się, bo nie te czasy. Może 100 lat temu takie rozwiązanie by się udało. Taka opcja by mi odpowiadała, bo problem by zniknął, ale się nie da, bo byłoby to morderstwo. Jak wszyscy wiemy, jest ono niezgodne z prawem.
ii. Wsadzić do więzienia. Też trudno, bo PiS-meńscy sędziowie nie zdecydowali się na taką opcję. Ci UB-ecy, którzy coś zrobili, z reguły już za to siedzieli, a nie da się ich posadzić za to samo kolejny raz. Idealnie byłoby trzymać byłych UB-eków w jakimś Guantanamo, ale przecież nie mamy takiego więzienia i byłoby to niezgodne z prawem.
iii. Zredukować emerytury. Powoduje to nadmierną podatność na rekrutację przez wrogi wywiad. Tu wracam do historii al-Tikritiego, któego własna rodzina wydała Amerykanom. Po prostu ci ludzie byli przyzwyczajeni do życia w luksusie i nagle odcięto ich od koryta. Danie odpowiedniej osobie kilkadziesięciu milionów dolarów rozwiązało problem.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 12-12-2023 12:43 ]