Ja sie nie moge zdecydowac, albo wampirem albo moze wiedzma/ czarodziejka z ksiezyca w morde misia, jak to kiedys na forum Barbie mawiala. Ewentualnie demonem.
Demonem w sensie sily natury, przedchrzescijanskie wierzenia, Lilith z piesni o Gilgameszu, te sprawy. Demon z przedwiecznego swiata; )
Wampirem, bo maja ten starozytny urok istoty wiecznie mlodo wygladajacej, aczkolwiek majacej juz jakies spore doswidczenie tzw zyciowe (jak na ironie), a w zwiazku z tym jakas tam madrosc, wiedze itd. No i to elita, mieszkajaca w zamkach, ogolnie dobrobyt.
Wiedzma/ czarodziejka, bo ma mozlwosc zaklinania wszystkich pozostalych. W razie czego; )
[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 27-06-2022 19:26 ]
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett