MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Posty o ktore nikt nie prosil.

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 39 z 61 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 38 | 39 | 40 ... 59 | 60 | 61 ] - Skocz do strony

Str 39 z 61

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

sqlserver

Post #1 Ocena: 0

2021-06-27 10:24:17 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Blizny odniesione w pojedynkach szermierczych były postrzegane jako „odznaka honoru” już od 1825 roku. Mogą być uważane za wczesne przykłady skaryfikacji w społeczeństwie europejskim. 

Obrazek

Po takiej bliźnie można było poznać głównie, że jej właściciel wywodzi się z wyższych sfer, najprawdopodobniej z Austrii bądź Niemiec i brał udział w honorowych i chwalebnych onegdaj akademickich pojedynkach szermierczych na początku XX wieku, tzw. menzurach.
Podczas pojedynku najpierw przykrywali się wszystkie obrazy i zdjęcia na ścianach, bo mogła je spryskać krew.
Przeciwnicy nie mogą zmieniać pozycji, nie wolno im ruszyć się z miejsca, nie wolno robić uników. Właśnie z tej zatrzymanej relacji przestrzennej, wyznaczonej długością ramienia, menzura wzięła swą nazwę. Studenci zasłaniają jedynie nos i oczy (charakterystycznymi stalowymi goglami) oraz okolicę szyi – reszta głowy jest polem walki. Ideą szermierki jest cięcie właśnie po tych nieosłoniętych partiach fizjonomii. Nie można się zasłaniać, bo menzura jest ćwiczeniem stoickiego spokoju i umiejętności znoszenia bólu.
Przypadki ran śmiertelnych nie były rzadkie – zgon powodowało zazwyczaj przebicie mieczem płuc lub serca. Szermierze często tracili też oczy, uszy i nosy. W 1566 roku pewien student odciął podczas pojedynku nos słynnemu astronomowi Tycho Brahe. Przez resztę życia Duńczyk nosił mosiężną protezę. Przy menzurze zawsze obecny był doktor. Nie zakładał jednak zbyt wielu szwów. To pojedynek o honor, więc ten, kto ma na twarzy więcej szwów, przegrywa. Czasem są to ogromne rozcięcia, które zamyka się tylko dwoma czy trzema szwami. Przez to blizna po takiej ranie jest dużo większa. W dawnych czasach studenci rozrywali rany albo wkładali w nie końskie włosy, żeby złapać infekcję, bo wtedy blizny robiły się większe. Dla mężczyzn z klas wyższych posiadanie blizn (Schmisse) miało szczególne znaczenie: nie były one jedynie honorowym wyróżnieniem, zazwyczaj postrzegało się je też jako afrodyzjak.
Menzury są (rzekomo wciąż) nierozerwalnym, tradycyjnym elementem w społeczności niektórych zrzeszeń, bractw czy też stowarzyszeń akademickich Niemiec, Austrii, Szwajcarii, Litwy, Łotwy i Estonii. Obecnie podczas menzur stosuje się bandaże i osłony uniemożliwiające zadanie śmiertelnego obrażenia. Broń jest dezynfekowana. 
Chyba najsłynniejszą osobą, która mogła się pochwalić tego typu blizną, był słynny oficer niemieckich jednostek Waffen-SS, dowódca kilku spektakularnych operacji komandosów, Otto Skorzeny. W ramach badania z 2009 roku, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym „Personality and Individual Difference", naukowcy doszli do konkluzji. Odkryto, że jeśli chodzi o partnerów na krótkotrwałe związki, kobiety preferują mężczyzn z bliznami na twarzy.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #2 Ocena: 0

2021-06-28 06:20:32 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Cesarz Otton III przeszedł do historii jako oderwany od ziemi ekscentryk. Zadziwił świat, ruszając w roku 1000 na bosa pielgrzymkę do krainy Słowian gdzie na głowę tamtejszego władcy Bolesława założył cesarski diadem czy niespełna dekadę wcześniej młodociany władca Niemiec… przegrał rodzoną siostrę Matyldę w kości. Ale największym jego wyczynem mogła być wykonana do spółki z papieżem Sylwestrem II kradzież niemal 300 lat.
Obrazek
Hipoteza czasu widmowego – teoria zaproponowana przez Heriberta Illiga w 1991 mówiąca, że pewien okres wczesnego średniowiecza (a dokładniej lata 614–911 czyli 297 lat) nigdy nie miał miejsca, ponieważ przesunięto kalendarz dokonano tez fałszerstwa dokumentów i historii. Podstawowe pytanie to po co?
Przyjęcie z rąk papieża cesarskiej korony w 1000 r., u progu tzw. Dnia Siódmego miało przydać wydarzeniu mistycznego charakteru, rozpoczynając przygotowania do Dnia Sądu. A przy okazji, przedłużając historię Kościoła, oraz wymyślając fikcyjnego założyciela Świętego Cesarstwa Rzymskiego, umocnili swoją władzę.  
Zmiana kalendarza na gregoriański obarczona jest błędem 3 dni, które wynikają ze złych obliczeń albo brakujących 300 lat.
Wcześniejsza epoka Cesarstwa Rzymskiego jest doskonale udokumentowana. Podpierają ją setki dat i nazwisk. Tymczasem czasy Karola Wielkiego jawią się raczej jako baśnie lub sagi, niż sumienne kronikarskie relacje. Poza zapisami kościelnymi nie ma żadnych dowodów archeologicznych na istnienie Karola Wielkiego. Przedstawia się go jako wodza wszechpotężnego i wszechwładnego, który przebywał w różnych miejscach o tym samym czasie. Według sfałszowanych dokumentów przebył w okresie swojego życia od 80-120 tysiące kilometrów. Można to porównać to do trzykrotnego okrążenia ziemi. Najbardziej absurdalny jest "przekaz" ze zjazdu szlachty, gdzie Karol otrzymaną w prezencie od Kalifa włócznią ciska w kierunku Bizancjum. Włócznia dolatuje do Konstantynopola, trafia w kopułę Hagia Sofia i posłusznie wraca do rąk władcy. Karol Wielki to postać fikcyjna. Plemiona Anglów i Sasów nie najechały Wysp Brytyjskich. A wikingowie nigdy nie łupili Europy. Kościelni fałszerze nie tylko zmyślali bohaterów i wydarzenia, ale fałszowali przede wszystkim dekrety i listy papieskie  dające im przywileje celne, wolności podatkowe, immunitety, akty własności ogromnych połaci ziemi przekazanych im rzekomo w przeszłości przez dawnych władców.
Zwolennicy teorii zwracają uwagę na następujące fakty:
Wczesne średniowiecze nie wniosło wiele do nauki i medycyny, a w wielu dziedzinach dziedzinach takich jak prawo nastąpił wręcz regres.
Rozwój architektury romańskiej w X wieku wskazuje na to, że od upadku Cesarstwa Rzymskiego nie mogło upłynąć wiele czasu.
Prawie wszystkie przebadane dokumenty i relikwie pochodzących z lat 614-911 to dowiedzione falsyfikaty.
Sztuka późniejszych lat przedstawia wieki VIII-X w sposób anachroniczny (rycerze zakuci w stal, murowane zamki, itd… – w rzeczywistości zamki z kamienia zaczęto budować ok. X stulecia, rycerstwo jako stan pojawiło się też w tym samym czasie, a pierwsze zbroje płytowe pojawiły się w wieku XIV, by osiągnąć swój ostateczny kształt dopiero w wieku XVI)
W latach 558-908 nastąpiła przerwa w rozbudowie Konstantynopola.
Między VII a XII wiekiem praktycznie nie było istotnych zmian w doktrynie Kościoła.
Porównanie historii biblijnej i kalendarza hebrajskiego do kalendarza gregoriańskiego również pokazuje również rozbieżność trzystu lat.
Innym przykładem są legenda Sylwestra o chrzcie Konstantyna, która powstała w IV wieku, a miała jest znana dopiero w VIII wieku. Fałszerstwa papieża Symmachusa napisane około roku pięćsetnego, a sa znane dopiero w XI wieku. Donacja Konstantyna, czyli dokument napisany około roku 750., o który mowa dopiero w XI wieku. Czy sławny pseudo Izydor z początku IX wieku, który pojawia się dopiero w XI wieku.
 Całą mistyfikację miał ułatwić fakt, że tylko nieliczni trudnili się rachubą czasu, a do roku 525 posługiwano się rachubą dioklecjańską (Dionysius Exiguus), bardzo niedokładną, gdzie za datę 0 przyjęto założenie Rzymu w 753 r. p.n.e. Ostatecznie czas pomógł Cesarzowi Ottonowi III uciszyć antagonistów.

Nie obyło się jednak bez błędów. Mauretańska Andaluzja - kraj pełen przepychu z ulicznymi latarniami włącznie nie znajduje uzasadnienia w doniesieniach archeologicznych z tamtych czasów. Dopiero odkrycia datowane na 950 r. można odnieść do tych relacji.
Jednym z najlepszych przykładów, intensywnie badanym, jest kaplica w Akwizgranie (ok. 800 r. n.e.), która wydaje się być o 200 lat za młoda. Sposób konstruowania łuku pokazany w tej kaplicy nie ma poprzednika. Budowle o podobnej konstrukcji pojawiły się  dopiero kilka wieków później, w 1049 roku n.e

Z wielu problemów jakie rozwiązuje hipoteza czasu widmowego warto kilka przytoczyć: Tak np. Parsowie, których część uciekła z Iranu do Indii, kłócą się w kwestii chronologii. Kiedy w XVIII wieku z Iranu do Indii przybyli przedstawiciele w celu pojednania religijnego, oświadczyli indyjskim Parsom, że się w swojej rachubie czasu pomylili o 300 lat. Również leksykony określają czas ucieczki Parsów czasem na VII wiek, a czasem na X wiek. Historia Żydów w chrześcijańskiej Europie wykazuje również nieciągłość. Między VI a X wiekiem nie można znaleźć żadnych śladów ich obecności w Zachodniej Europie. Bizantynistów frapują również poważne pytania dotyczące tego okresu, kiedy miała miejsce wielka reforma administracyjna i kiedy rozwinął się feudalizm. Jedna grupa twierdzi, że przed rokiem 600., a potem przez 300 lat nie działo się nic. Inna postuluje powolną przemianę między rokiem 600 a 900. Obydwu grupom brakuje jakichkolwiek źródeł i dowodów archeologicznych

Największym argumentem przeciw teorii jest cykliczność podróży komety Halleya, kometa powinna trzykrotnie powrócić w “zmyślonym” okresie 614-911 i źródła historyczne mówią nam o tym, że istotnie kometa została wówczas zaobserwowana co nie znaczy że i te informacje nie są fałszywe.
Witaj wędrowcze w 1724 roku
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #3 Ocena: 0

2021-06-29 00:40:34 (4 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

Blamestorm Pozwolę sobie udostępnić u Ciebie taką ciekawostkę, która mnie zaskoczyła .Cytat z filmu :
Mieczów ci u nas dostatek? Słynne słowa Władysława Jagiełły nie mogłyby paść z ust żadnego z twórców Polski. W państwie pierwszych Piastów mieczy nie było. I to niemal wcale.
Cóż z czasem importowaliśmy miecze :)

[ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 29-06-2021 00:43 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Maat17

Post #4 Ocena: 0

2021-06-29 02:13:51 (4 lata temu)

Maat17

Posty: 6718

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

Abacus.... Blamestorm nie bylo juz trzy tygodnie.

Cytat:

2021-06-05 12:50:36, Blamestorm napisał(a):
SQL, fajne historie, dorzuce cos jak znajde chwile. Pieknie piszesz.


Pisala, w innym temacie, ze "nie ma czasu".

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #5 Ocena: 0

2021-06-29 07:48:20 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Cytat:

2021-06-29 00:40:34, AbacusII napisał(a):
Blamestorm Pozwolę sobie udostępnić u Ciebie taką ciekawostkę, która mnie zaskoczyła .Cytat z filmu :
Mieczów ci u nas dostatek? Słynne słowa Władysława Jagiełły nie mogłyby paść z ust żadnego z twórców Polski. W państwie pierwszych Piastów mieczy nie było. I to niemal wcale.
Cóż z czasem importowaliśmy miecze :)



piersi Piastowie X wiek <> pierwszy Jagielon XV wiek
inna dynastia i pięćset lat różnicy dziwne porównanie

Co do samych mieczy to nie chodzi o bron, bo mieczy było dokładnie tyle ilu było rycerzy, do noszenia miecza prawo miał tylko rycerz i każdy rycerz miał miecz.

Mówiąc o mieczach mówiło się o elitarnej sile wojska, która trzeba był pomnożyć przez 4 bo średnio tylu ludzi było w kopi czyli podstawowej jednostce wojskowej na która skandal się rycerza , zwanego kopijnikiem i 3-5 ludzi zwani pocztowymi: giermek, zbrojny sługa, konny kusznik lub łucznik, w zależności od zamożności rycerza. Kopie łączono w jednostki organizacyjno-taktyczne jazdy – chorągwie. W bitwie pod Grunwaldem wzięło udział 48 chorągwi po stronie Polsko -Litewskiej



własnie obejrzałem ten film, szkoda ze takie bzdury pojawiają się w internecie, pierwszy komentarz pod

Bzdura! Wybitny historyk sztuki i bronioznawca ,specjalista w temacie uzbrojenia prof. Żygulski w swoich książkach pisze dokładnie o obszernych znaleziskach mieczy z okresu od VIII w. do XI w. na ziemiach polskich z okresu wczesnego średniowiecza. Wymienia tam wiele typów i dokładnie je opisuje. Proszę zapoznać się z fachową literatura ,a nie pisać bredni
i ogłupiać ludzi.

a podstawową bronią nie była włócznia tylko topór

[ Ostatnio edytowany przez: sqlserver 29-06-2021 09:03 ]

moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #6 Ocena: 0

2021-06-29 08:03:30 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Ratel miodożer (Mellivora capensis) to gatunek drapieżnego ssaka z rodziny łasicowatych zamieszkującego głównie tereny Afryki oraz południowej i zachodniej Azji, w tym Pakistanu i Iraku. 

Obrazek

Pomimo tego, że osiągają długość około 60-70cm i ważą zaledwie około 14 kilogramów nie maja zbyt wielu powodów do strachu. Ratele maja bardzo grubą skórę, która przetrwa w starciu z tradycyjnymi strzałami czy włóczniami, nie poddając się nawet uderzeniu ostrą maczetą.
W jego naturalnym środowisku chroni go przede wszystkim przed zębami i pazurami drapieżników oraz ukąszeniami owadów. Sama skóra miodożera, dzięki grubej tkance tłuszczowej, jest również dość luźna co pomaga mu w sytuacjach kiedy znajdzie się na przykład w uścisku szczęk większych drapieżników. Potrafi wówczas zwinnie wywinąć się i zadać oprawcy ciosy ostrymi mocnymi zębami, atakując pysk i oczy. Jego ostre zęby w połączeniu z zabójczo mocnymi szczękami sprawiają, że ratel zje praktycznie każdą zdobycz, która stanie mu na drodze wraz z kośćmi. Szczęki są na tyle mocne, że potrafi zaatakować i zjeść całego żółwia, wliczając w to jego skorupę. Nie pogardzi niczym, żywiąc się owadami, larwami, ptakami i ich jajami, rybami, gadami, płazami, młodymi antylopami czy owocami. W jego menu znaleźć można również kobry królewskie, grzechotniki czy miód pszczół afrykańskich zwanych pszczołami zabójcami. Boją się go również dużo większe drapieżniki, takie jak krokodyle, lwy czy tygrysy. W powszechnym obiegu funkcjonuje opowieść o trzech Ratelach, które wyszły zwycięsko i bez większego wysiłku z potyczki z siedmioma lwami. Z potyczki z kobrą, nawet jeśli uda jej się zatopić zęby w jego ciele i zatruć je jadem, zawsze wychodzi zwycięsko. Po ukąszeniu zapada w coś w rodzaju snu lub letargu, po to aby po kilku godzinach powrócić do "żywych". Od momentu ukąszenia, aż do czasu kiedy trucizna zacznie działać, ratel ma wystarczającą ilość czasu na rozprawienie się z oponentem. Do tej pory nie poznano dokładnie mechanizmu jaki organizm ratela wykorzystuje do radzenia sobie z trucizną.
W parze z jego wrodzoną wytrzymałością idzie również niespotykana inteligencja. Zaobserwowano przypadki wykorzystania przez niego różnych przedmiotów w formie narzędzi, podczas polowania na swoje ofiary. Ponadto, do znajdowania gniazd pszczół wykorzystuje ptaka, miodowoda dużego. Śledząc go, poznaje lokalizację gniazda po to aby dobrać się do jego zawartości. W szczególności do larw i miodu..
Dzięki swym niespotykanym zdolnościom ofensywnym i defensywnym ratel został wpisany do Światowej Księgi Rekordów Guinnessa jako “World’s Most Fearless Creature” (Najbardziej nieustraszone stworzenie na ziemi).
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #7 Ocena: 0

2021-06-29 10:50:26 (4 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

Cytat:

2021-06-29 02:13:51, Maat17 napisał(a):
Abacus.... Blamestorm nie bylo juz trzy tygodnie.

Cytat:

2021-06-05 12:50:36, Blamestorm napisał(a):
SQL, fajne historie, dorzuce cos jak znajde chwile. Pieknie piszesz.


Pisala, w innym temacie, ze "nie ma czasu".

To bez znaczenia, to Ona miala pomysl na ten temat 😃

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #8 Ocena: 0

2021-06-29 11:31:18 (4 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

Cytat:

2021-06-29 07:48:20, sqlserver napisał(a):
Cytat:

2021-06-29 00:40:34, AbacusII napisał(a):
Blamestorm Pozwolę sobie udostępnić u Ciebie taką ciekawostkę, która mnie zaskoczyła .Cytat z filmu :
Mieczów ci u nas dostatek? Słynne słowa Władysława Jagiełły nie mogłyby paść z ust żadnego z twórców Polski. W państwie pierwszych Piastów mieczy nie było. I to niemal wcale.
Cóż z czasem importowaliśmy miecze :)



piersi Piastowie X wiek <> pierwszy Jagielon XV wiek
inna dynastia i pięćset lat różnicy dziwne porównanie




No tak Jagiellonowie jako "tworcy" Polski w kontekscue zmian, ale inna dynasta daleko po Piastach cytat bez refleksji podalem. Mea Culpa 😜
Bitwa pod Grmwaldem 15 lipca 1410, przed liceum historia to byl moj konik.
Zaskoczyly mnie te informacje w filmie, co podkreslilem i podalem jako ciekawostke na zasadzie, :uderz w stół a SQL się Pokaże 😜😉

[ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 29-06-2021 11:34 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #9 Ocena: 0

2021-06-29 11:49:03 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Cytat:

2021-06-29 11:31:18, AbacusII napisał(a):

No tak Jagiellonowie jako "tworcy" Polski w kontekscue zmian, ale inna dynasta daleko po Piastach cytat bez refleksji podalem. Mea Culpa 😜
Bitwa pod Grmwaldem 15 lipca 1410, przed liceum historia to byl moj konik.
Zaskoczyly mnie te informacje w filmie, co podkreslilem i podalem jako ciekawostke na zasadzie, :uderz w stół a SQL się Pokaże 😜😉



co innego pisać o jakiejś teorii a co innego głosić herezje bez podstawy tylko wyłącznie po to żeby nagrać klikany film na YT


W latach 1350-1454 w Krakowie było 33 mieczników, 36 łuczników, 44 płatnerzy, 3 hełmiarzy, 39 siodlarzy. Drugie miejsce zajmował Lwów, za którym szły inne miasta od Warszawy po Tyczyn. Miecznik to kowal kujący miecze

Tadeusz Nowak, Jan Wimmer: Historia oręża polskiego 963-1795. Warszawa: 1981.

[ Ostatnio edytowany przez: sqlserver 29-06-2021 11:51 ]

moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #10 Ocena: 0

2021-06-29 13:52:42 (4 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

No, ale zobacz to SQL, najpierw autor
Dariusz Siuta
A tu artykuł, zwroc uwage proszę na
Współczesna nauka nie odnajduje wielu źródeł, które mogłyby nam przybliżyć tę formację. Dysponujemy jednak relacją kupca i podróżnika Ibrahima Ibn Jakuba, który w swej relacji poświęcił należytą uwagę siłom zbrojnym państwa Mieszka I. Donosi on, że książę utrzymywał nawet 3 tys. zbrojnych. Prezentowali oni niesłychanie wysoką wartość bojową, co Ibn Jakub potwierdził przydając im dziesięciokrotnie większą sprawność bojową, niż innym jednostkom[3]. Drużyna znakomicie nadawała się do prowadzenia walk obronnych, ale również – dzięki swej mobilności – mogła prowadzić wyprawy odwetowe czy najazdy na terytorium wroga. Wewnątrz kraju spełniała natomiast funkcje policyjne. Mamy podstawy by twierdzić, że taka sytuacja utrzymywała się również za panowania Bolesława Chrobrego.

Szczególnie interesuje nas jednak kwestia uzbrojenia tych wojsk . Jakie przedmioty zabierał ze sobą drużynnik udając się na wyprawę? Archeologia zdaje się udzielać odpowiedzi na to pytanie. Podstawą uzbrojenia konnego woja był miecz żelazny, jednoręczny, oparty na wzorach nordyckich. Oręż ten był bardzo drogi i dlatego mogli pozwolić sobie na niego tylko członkowie drużyny[4]. Wojownik, wyruszając na wyprawę, wkładał miecz do drewnianej pochwy, która owinięta była skórą. Przytwierdzał go do pasa za pomocą rzemieni.
reszta tu:
Uzbrojenie Piastow

[ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 29-06-2021 13:54 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 39 z 61 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 38 | 39 | 40 ... 59 | 60 | 61 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,