MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Posty o ktore nikt nie prosil.

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 37 z 61 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 36 | 37 | 38 ... 59 | 60 | 61 ] - Skocz do strony

Str 37 z 61

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

SweetLiar

Post #1 Ocena: 0

2021-06-18 22:05:57 (4 lata temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Cytat:

2021-06-18 21:45:52, sqlserver napisał(a):
Ten temat wart jest osobnego wpisu ale muszę dywersyfikować tematy żeby nie było tylko historii ;)

Ja bardzo chętnie poczytam 👍
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2021-06-18 22:17:44 (4 lata temu)

karjo1

Posty: 21214

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Sql i nie tylko, nie dajcie sie prosic :).
Bardzo dobry watek, ciekawe rzeczy, niby wiele z nich znajomych, ale inny punkt widzenia, inne info.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

keramczak

Post #3 Ocena: 0

2021-06-18 23:20:20 (4 lata temu)

keramczak

Posty: 5983

Mężczyzna

Z nami od: 09-02-2010

Skąd: U.K

Napisz o cesarzu Leopoldzie II,tym z Afryki tez ciekawy temat.
#MajsterNaStulecie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

sqlserver

Post #4 Ocena: 0

2021-06-18 23:48:47 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Pod koniec XIX wieku Leopold II stworzył prywatne państwo, w którym wymordowano 8 mln ludzi. Mieszkańcy Kongo ginęli nie tylko w wyniku terroru, ale też z powodu sadystycznych upodobań Europejczyków. -Istnieją relacje na temat polowań na ludzi, które urządzali sobie uczestnicy wypraw. Po jednym z nich do Londynu wysłano głowę zabitego Afrykanina, która następnie została wypchana niczym łeb dzikiego zwierzęcia

Obrazek

Belgowie zorganizowali perfidny system. Stworzyli tzw. Force Publique, czyli coś na kształt armii Wolnego Państwa Kongo. Służyli w niej tubylcy pod dowództwem belgijskich oficerów. Belgowie wydawali rozkazy, a kary swoim pobratymcom musieli wymierzać czarni żołnierze Force Publique, którzy sami byli niewolnikami, bo nikt nie wstępował do armii dobrowolnie.
Sytuacja w Kongu radykalnie się pogorszyła, gdy John Dunlop wynalazł oponę pneumatyczną. Belgowie kazali Kongijczykom zbierać dziki kauczuk
Zbieranie kauczuku to dość niebezpieczne zajęcie. W praktyce polega ono na nacinaniu gałęzi pewnego gatunku drzewa. Szybko jednak trzeba było zacząć się na nie wspinać, aby dotrzeć do położonych wyżej „źródeł” cennej substancji. Wielu niewolników ginęło od upadku z dużej wysokości. A trzeba przyznać, że Belgowie bardzo postarali się o to, aby Murzyni byli odpowiednio zmotywowani do pracy i związanego z nią ryzyka.
Aby zmusić ludzi do wydajniejszej pracy, Belgowie opanowali też metody psychologicznego terroru. Często brano np. zakładników – kobiety i dzieci, tylko po to, aby mężowie i ojcowie pracowali jak najciężej mając świadomość, że niedostarczenie odpowiedniej ilości kauczuku skończy się bezpardonową egzekucją najbliższych. Każdy wzorowy pracownik otrzymywał nagrodę w postaci możliwości wykupienia swojej rodziny za cenę hodowanego przez siebie drobiu lub innej ustalonej wcześniej „waluty”.
Jednym z najbardziej znanych symboli okrucieństwa ogarniętego kauczukową gorączką belgijskiego króla jest ta fotografia:
Obrazek

Mężczyzna, którego widzicie na zdjęciu, nie wyrobił narzuconej normy. Za karę jego pięcioletniej córce obcięto dłoń i stopę. Po zabiciu dziewczynki oraz jej matki kończyny dziecka zaniesiono mężczyźnie w formie upiornego trofeum i dowodu na to, że bumelanctwo nie popłaca.

Za każdy objaw niesubordynacji strażnicy mieli prawo zabić sprawiającą kłopoty osobę, a następnie zanieść jej obciętą dłoń swoim przełożonym i w ten sposób rozliczać się ze zużytej amunicji. Problem w tym, że kul było mało, a wielu członków Force Publique cierpiało z powodu głodu. Często więc dochodziło do sytuacji, w której strzelano do zwierząt, a dłoń urzynano jakiemuś żywemu nieszczęśnikowi.

Na pamiątkę tego procederu jeszcze do niedawna produkowano w Belgii popularne czekoladki w formie małych dłoni.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla1

Post #5 Ocena: 0

2021-06-19 07:40:44 (4 lata temu)

ZlotaPerla1

Posty: n/a

Konto usunięte

😳😭
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Maat17

Post #6 Ocena: 0

2021-06-19 08:19:34 (4 lata temu)

Maat17

Posty: 6718

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom


Antwerp Chocolate Hands
These sweet hands come with stories of triumph and brutality.

Antwerp Chocolate Hands
Antwerp is the capital of chocolate, selling it in various shapes and flavors, ranging from little peeing boys (manneken pis) to more traditional shapes such as animals and happy faces. But one of the most popular shapes is a severed hand.

As the myth behind Antwerpse handjes (Antwerp hands) goes, there once was a mighty giant called Druon Antigoon. The giant terrorized the people by demanding tolls to anyone passing his lair near the Scheldt river. When someone could not pay, the giant chopped off their hand and threw it into the river. One day, however, a brave soldier named Silvius Brabo defeated the giant in battle, then chopped off his hand and threw it into the river. Some suggest that the name Antwerp comes from the Dutch for the words hand werpen or “hand throwing” (though this is debated among etymologists). Over the years, severed hands have became a symbol of the city, first as cookies decorated with sliced almonds, and later as chocolates filled with praline or marzipan. Outside Antwerp’s city hall, the Brabo Fountain even features a statue of the hero tossing the giant’s hand.

While the legend about Antwerp’s chocolate hands tells a story of sweet victory, there is a more complex, bitter, and oft-overlooked history associated with the symbol of severed hands in Belgium. From 1885 to 1908, the Congo Free State was a private holding controlled by Belgium’s King Leopold II. Leopold grew rich, exporting valuable Congolese resources such as rubber and ivory. To do this, the king’s army forced many Congolese into labor. And for those who did not meet quotas? Soldiers would sever their hands and present them to officials as proof of enforcement. And while the news of Leopold’s horrific regime sparked an international outcry that resulted in his losing control over the state in 1908, the Congo remained a Belgian colony until regaining its independence in 1960.

Though they may seem like simple candies, the chocolate hands represent a complex story of symbolism. The triumphant myth of vanquishing the giant is tempered by the less-than-savory realties of exploitation and colonization in the Congo. Perhaps the best way to consume such complicated stories is not by rewriting history or rejecting their edible symbols, but rather by using them as tool for discussion about how to build a better, sweeter future.

Obrazek

:-(

[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 19-06-2021 08:21 ]

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #7 Ocena: 0

2021-06-19 08:53:06 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Urodzona na Kubie 27-letnia Rosie Ruiz wygrała legendarny maraton w Bostonie w 1980 roku i osiągnęła trzeci (wówczas) wynik w historii - 2:31:56.
To zwycięstwo natychmiast wywołało wiele pytań - jak zwykłej urzędniczce udało się to, co nie udało się profesjonalnym biegaczom? Co więcej, był to dopiero drugi maraton Ruiz - sześć miesięcy wcześniej przebiegła legendarny maraton nowojorski w czasie dłuższym o prawie pół godziny i nie dostała się na podium.
Obrazek
Pomimo faktu, że Ruiz została oficjalnie ogłoszona zwycięzcą w kategorii kobiecej, wątpliwości rosły i rosły - ani rywale, ani większość wolontariuszy nie pamiętali jej z trasy biegu, a ręce i twarz biegaczki były suche, gdy dobiegła do mety...

I w końcu oszustwo wyszło na jaw - fotografka Susan Morrow poinformowała opinię publiczną, że widziała Rosie Ruiz w metrze podczas wyścigu.

Później okazało się, że Ruiz pobiegła do najbliższej stacji metra i wyszła z niego zaledwie kilometr do linii mety (swoją drogą w Nowym Jorku również „biegła” metrem). W rezultacie okazało się, że osobiście pokonała tylko kilka kilometrów trasy (+ do i od stacji metra).

Jej wynik został anulowany, a zwyciężczynią ogłoszono Kanadyjkę Jacqueline Gareau, która przekroczyła linię mety jako druga. Jednak Ruiz nie przyznawała się do oszustwa i odmówiła zwrotu medalu.
Dopiero w 1996 r. jej prawnik potwierdził fakt oszustwa, podkreślając jednocześnie, że jego klientka nie stawiała sobie za cel wygranej, ale po prostu nieprawidłowo obliczyła czas i zbyt wcześnie opuściła metro.
Zdarzenie to było impulsem dla organizatorów takich masowych zawodów do wprowadzenia elektronicznych chipów.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #8 Ocena: 0

2021-06-19 18:46:32 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

No to lecimy dalej…

Kenia stała się kolonią brytyjską w 1920 roku. W 1952 roku wybuchło powstanie Mau-Mau - tak nazywała się tajna organizacja wolnościowa plemienia Kikuju. Brytyjczycy wprowadzili stan wyjątkowy, pacyfikowali wsie, więzili ludność w obozach, zamknęli szkoły afrykańskie.

Obrazek

20 października 1952 roku na polecenie ówczesnego premiera Winstona Churchills wojsko i policja aresztowały około setki afrykańskich związkowców i polityków. W ciągu następnego miesiąca liczba ta wzrosła do blisko 8000 osób.

Trudno wymienić wszystkie tortury, jakim poddawano przesłuchiwanych. Najłagodniejszym było bicie do nieprzytomności. Stosowano m.in. rażenie prądem, przywiązywanie do włączonego silnika samochodu, szczucie psem, obcinanie uszu, nosa, palców i jąder. Wszystkim bez wyjątku zadawano powolną śmierć.

Osoby internowane cierpiały głód, były bite i zmuszane do quasi-niewolniczej pracy. Odmawiano im także opieki medycznej; powstańcy byli także wykorzystywani seksualnie, a następnie okaleczani w sadystyczny sposób. Eksperci podkreślają, że "seksualny sadyzm" był świadomie stosowany przez władze jako broń w trwającej wojnie domowej.
Jednym z torturowanych w ten sposób był Husajn Onjango Obama, dziadek prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy. Z zeznań złożonych przez jego żonę wynika, że brytyjscy żołnierze wbijali w jego ciało szpilki i zmiażdżyli mu genitalia, próbując zdobyć zeznania na temat kenijskich organizacji konspiracyjnych.
Amerykański prezydent w swoich wspomnieniach napisał, powołując się na źródła rodzinne, że po opuszczeniu więzienia jego dziadek był "wychudzony, brudny i zbyt przerażony", by od razu mówić o tym, co go spotkało. Do swojej śmierci skarżył się na bóle, nie mógł się także samodzielnie poruszać.
Powstanie upadło w 1956 roku, a w 1960 roku zniesiono stan wyjątkowy. Liczba ofiar jest szacowana na 70 tysięcy choć mówi się i o 200 tysiącach Niepodległym państwem Kenia stała się 12 grudnia 1963 roku.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #9 Ocena: 0

2021-06-20 09:07:16 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

Opętane miasteczko Silent Hill istnieje naprawdę. Koszmarna, spowita we mgle osada istnieje naprawdę i nazywa się Centralia. Za jej upiorny wygląd i koszmar, który trwa od maja 1962 roku nie odpowiadają złe moce. Winna jest katastrofa ekologiczna, która może trwać nawet kolejne 250 lat.
Obrazek
Centralia znajduje się w amerykańskim stanie Pensylwania, a jej historia sięga XVIII wieku. Właśnie wtedy koloniści za około 800 000 dolarów odkupili od Indian ziemię, na której powstało miasteczko. Jak się potem okazało, na tym terenie występują obfite złoża węgla na niewielkich głębokościach. Miasteczko szybko się rozrosło i zaludniło.
Powstała linia kolejowa i 5 kopalni, które na skutek krachu giełdowego w 1929 roku zamknięto. Jednak prace wydobywcze nadal trwały. Górnicy próbowali wydobywać węgiel na własną rękę. Wykorzystywali w tym celu pozostawione bez zabezpieczenia nieczynne szyby. Utworzono również odkrywkę, z której wydobywano węgiel. Wiele lat później powstało w tym miejscu składowisko śmieci, które doprowadziło do tragedii.
27 maja 1962 roku, grupa strażaków, na wyraźne polecenie rady miasta, podpaliła wysypisko śmieci. Brzemienną w skutkach decyzję podjęto by szybko uprzątnąć okolice cmentarza przed Dniem Pamięci. Ogień wymknął się spod kontroli i przez przypadek zajął śmieci w opuszczonej kopalni. Pożar bardzo szybko się rozprzestrzenił podpalając główną żyłę pokładów węgla, która w części przebiegała pod miastem. Ugaszenie pokładów węgla stało się niemożliwe.
Przez kolejne 20 lat ludzie toczyli nierówną walkę z ogniem. Kopalnię próbowano ugasić zalewając ją wodą z tzw. popiołem lotnym i kopiąc nowe szyby w celu odcięcia źródła ognia. Od 1965 roku do 1972 roku wydrążono ich ponad 1600. Do ziemi wpompowano ponad 120 ton popiołu lotnego. W 1980 roku United States Bureau of Mines ostatecznie ogłosiło, że należy się poddać. Pożaru nie da się ugasić i może on trwać jeszcze przez kolejne 250 lat.
Również w 1980 roku zdecydowano się na ewakuowanie i przeniesienie 27 rodzin z najbardziej zagrożonych terenów. W 1984 roku kongres przyznał ponad 42 miliony dolarów na dalszą ewakuację. Większość mieszkańców opuściła miasto − liczba mieszkańców przed katastrofą wynosiła 1 435 osób, w roku 1981 - 1000 osób, obecnie mieszka tam ich kilka. Na miejscu pozostały głównie osoby starsze, które nie chciały się wyprowadzić z rodzinnych domów. Na chwilę obecną Centralia to miejscowość o najmniejszej liczbie ludności w Pensylwanii.
Węgiel płonący pod ziemią emituje ogromne ilości tlenku węgla (czadu) oraz CO2, a także powoduje zapadanie się terenu. Niektóre dziury sięgają do nawet 50 metrów. Szczelin powstaje coraz więcej, a trujący gaz wydobywa się z nich na powierzchnię. Temperatura pod ziemią wynosi ponad 730 stopni Celsjusza. Temperatura gleby w najgorętszych miejscach przekracza 60 stopni ale odnotowano też skrajne wyniki rzędu 102 stopni. Wszystkie studnie w tym rejonie zostały skażone.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sqlserver

Post #10 Ocena: 0

2021-06-21 06:40:31 (4 lata temu)

sqlserver

Posty: 4355

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 07-01-2019

Skąd: yorkshire

13 czerwca 1981 roku, w Lasku Bulońskim, pewna para zauważyła, że młody Japończyk próbuje pozbyć się dwóch walizek. Trzy dni później mężczyzna został aresztowany. Całym światem wstrząsnęła informacja o aresztowaniu kanibala.
Obrazek
Issei Sagawa był wówczas japońskim studentem, który przyjechał uczyć się literatury do Paryża. Mieszkał w akademiku, gdzie poznał holenderkę Renée Hartevelt w której się zakochał a która jego uczucia zignorowała. Pod pretekstem rozmowy na temat literatury, zaprosił ją do siebie na kolację. Spotkanie zakończyło się jednak tragedią. Sagawa zabił dziewczynę, zgwałcił jej zwłoki, a następnie zaczął konsumować ciało. Zjadał ją przez dwa dni.„Chciałem poznać smak ludzkiego ciała, ciała młodej, pięknej dziewczyny”, mówił 20 lat później, przy mrożonej kawie w kawiarni w centrum Tokio podczas wywiadu. „Tylko jeden ugryzienie w biodra. Kiedy się zakochujesz, naprawdę chcesz ją pocałować. To tak samo, po prostu chciałem jej posmakować. Sagawa zjadł część uda, pośladka, piersi, warg, łydki Hartevelt – niektóre ugotowane, inne na surowo.  Biegli uznali, że mężczyzna ma poważne zaburzenia psychicznie nie może uczestniczyć w procesie sądowym. Bogaty ojciec kanibala załatwił mu ekstradycję. W nakazie deportacyjnym nie było klauzuli, która mówiłaby, że musi być trzymany pod kluczem, więc został wolnym człowiekiem. Na początku w Japonii trafił na 18 miesięcy do zakładu psychiatrycznego, na własną prośbę po czym wyszedł na wolność. Sagawa stał się celebrytą, słynącym z opowieści na temat swojej makabrycznej zbrodni.Opowiadając o morderstwie, nigdy nie wykazywał skruchy. Wkrótce został pisarzem pisał książki opisujące tamto zdarzenie a również smak ludzkiego mięsa. Jest autorem książki kucharskiej w której są miedzy innymi przepisy na dania z Europejki, a nawet zdarzyło mu się wystąpić w filmie. Do niedawna pracował dla jednego z japońskich brukowców. Jego książki dotyczą różnego rodzaju zbrodni cieszą się wielkim uznaniem i sprzedają w wielotysięcznych nakładach. Obecnie mieszka na przedmieściach Tokio pod przybranym nazwiskiem, Sagawa twierdzi, że chociaż wciąż ma ochotę jeść piękne kobiety, nie mógł nigdy więcej zamordować drugiego człowieka.
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 37 z 61 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 36 | 37 | 38 ... 59 | 60 | 61 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,