Str 3 z 6 |
|
---|---|
SweetLiar | Post #1 Ocena: 0 2020-08-13 13:58:02 (4 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
@tesstickle w którym momencie i na jakiej podstawie uznałeś, że jest/ ma być w tym coś zabawnego?
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
EFKAKONEFKA33 | Post #2 Ocena: 0 2020-08-13 16:02:15 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Jak Sweetliar powyżej, nie wiem skąd przeświadczenie, że to miało być zabawne. Ja w tym zdjęciu Małego Powstańca nie widzę nic zabawnego. Jak już wcześniej ktoś napisał to ten kontrast pomiędzy tymi kolorowymi zabawkami jako symbolem dzieciństwa i postacią z karabinem skłania do jakieś refleksji nad okrucienswtem czasu, gdy trzeba dziecku odebrac jego beztroskie dzieciństwo i wysłać je na wojnę.
Jak wspomniała też Sweet wcześniej, każdy będzie inaczej odbierał to zdjęcie, bo każde z nas ma inne przemyślenia i inną wrażliwośc. Dla mnie nie jest to profanacja, czy jest niestosowne...może już bliżej, ale też bardziej ze względu na odczucia ludzi, jakie w nich budzi niz na mnie samą. Mnie skłania do przemyśleń. Czy sama bym poustawiała te zabawki wkoło pomnika, skoro mnie zmusza do refleksji? Nie...bo gdzieś tam głęboko, w większości sytuacji staram sie zastanowić jak czuliby się z tym inni. Cytat: 2020-08-12 20:18:50, Wilki2 napisał(a): Dla mnie ingerencja w pomniki pamięci czy kultu to bezdyskusyjna profanacja. Oczywiście można dodać oprócz kwiatów jakiś element od siebie ale jeśli ktoś robi sobie szopkę dla fanu i zaistnienia na facebooku to należy mu dać po łapkach. Bawić się można przy pomnikach które powstały dla zabawy. Idąc dalej takim radosnym tokiem myślenia możemy zacząć dokładać zestaw farbek do biletów w muzeum narodowym. Może nie będzie ładniej ale będzie zabawniej i każdy bedzie mógł siebie wyrazić. Na ten przykład weekendy tematyczne: Co Jagiełło może trzymać w rekach zamiast miecza . Ja znowu widzę dwie strony medalu. Ja, choc nie jestem katoliczką, zastanawiam sie tad takimi rzeczami na ten przykład. Czy osoba Matki Boskiej, ważnego symbolu w kościele, powinna być sprowadzana do poziomu plastikowej, malo ciekawie wyglądającej butelki? Ja nie atakuje, ja się tylko zastanawiam. Widziałąm wiele takich straszydeł/pamiatek religijnych sprzedawanych na straganach. Jeśli zaś chodzi o ingerencje w obrazy... Jak długo, ktoś nie niszczy oryginału i używa do zabawy konwencją photoshopa, to mnie np niektóre przeróbki, bawią Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2020-08-13 18:26:41 (4 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: To już się chyba większości tak opatrzyło, że nikogo nie razi. Często służy to jako buteleczka na wodę swięconą i dopóki po opróżnieniu nie wyląduje w śmietniku tylko ktoś tego używa w tym samym celu po raz kolejny to mnie chyba też nie razi. Inna sprawa, że podczas obchodów różnych uroczystości sprzedawane są flagi, albo opaski na ramię z symbolem Polski Walczącej, które później lądują na śmietniku albo w błocie. Dla mnie jest to profanacja i przykro się na to patrzy. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
EFKAKONEFKA33 | Post #4 Ocena: 0 2020-08-13 18:43:47 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-08-13 18:26:41, SweetLiar napisał(a): Inna sprawa, że podczas obchodów różnych uroczystości sprzedawane są flagi, albo opaski na ramię z symbolem Polski Walczącej, które później lądują na śmietniku albo w błocie. Dla mnie jest to profanacja i przykro się na to patrzy. A tak, to też. Albo niektórzy co noszą te ważne symbole na częściach garderoby, która kompletnie sie na takie symbole nie nadaje. Tudzież tatuaże tych symboli czasem w miejscach, że aż sie czasem słabo robi. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Wilki2 | Post #5 Ocena: 0 2020-08-13 19:55:52 (4 lata temu) |
Z nami od: 15-12-2019 Skąd: gdzieśtu |
Tu też ktoś przemycił zabawkę. Jak dla mnie przekaz taki sam jak na pierwszym zdjęciu ale zrobiony z pewną empatią nie przytłaczającą sensu tego pomnika. Skłania tak samo do przemyśleń ale nie wywołuje rozbawienia. Sam pomnik powstańca dedykowany jest wszystkim poległym dzieciakom ale pierwowzorem mial być mały Antek, postać autentyczna. |
|
|
EFKAKONEFKA33 | Post #6 Ocena: 0 2020-08-13 20:45:52 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-08-13 19:55:52, Wilki2 napisał(a): Tu też ktoś przemycił zabawkę. Jak dla mnie przekaz taki sam jak na pierwszym zdjęciu ale zrobiony z pewną empatią nie przytłaczającą sensu tego pomnika. Sam pomnik powstańca dedykowany jest wszystkim poległym dzieciakom ale pierwowzorem mial być mały Antek, postać autentyczna. Jestem w stanie się zgodzić, że inaczej by to wyglądało, gdyby zabawki nie były z plastiku i nie były w tak rażących kolorach. Przez ten zabieg, zdominowały one sam pomnik i w sumie ten chłopiec trochę tam ginie w tłumie tych plastikowych, kolorowych rzeczy. Rzeczywiście gdyby zabawki były np drewniane, w bardziej stonowanych kolorach lub nawiązujące do czasu w jakim te dzieci żyły to nie robiłoby to takiego szokującego wrażenia. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2020-08-13 21:58:48 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: Skłania tak samo do przemyśleń ale nie wywołuje rozbawienia.
A kto mowil, ze mial rozbawiac?
Ada
|
Kanonier30 | Post #8 Ocena: 0 2020-08-13 22:49:11 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Co do zasadniczej kwestii i odniesienia się do tzw 'instalacji' przy Pomniku. W złym tonie, nie na miejscu i tak... Powinno być karane. Przynajmniej, jako wykroczenie (nie jestem prawnikiem i co do Kodeksów nie chcę się wypowiadać).
Osoba po raz pierwszy odwiedzająca Warszawę, tudzież obcokrajowiec, która znalazłaby się przy Pomniku i uświadczyła takiego 'ubogacenia' mogłaby mieć spaczony wizerunek Stolicy i traumatycznej historii najnowszej. Tego typu próby prowokacji w miejscach tradycyjnie otoczonych czcią i szacunkiem są niedopuszczalne. Przyzwolenie na taką formę wyrazu, to danie zgody na podobne 'zdobienie' Grobu Nieznanego Żołnierza, albo - bądźmy europejscy - cmentarza Polskich Żołnierzy pod Monte Cassino. Sarkazm celowy. Przez dziesięciolecia rządów komunistów i bezhołowia lat 90tych, te miejsca pamięci były omijane, okryte zgodą milczenia, zapomnienia. Zbyt niewiele czasu mieliśmy, aby cieszyć się odkrywaniem zakłamanej historii. Nie potrzeba w takich miejscach 'kolorowych' aktywistów - jest wiele przestrzeni na zdobycie uwagi. Jeśli w istocie ma się coś szczególnego do przekazania. Do zdobycia uwagi tłumów. Tymczasem jest wulgarna prowokacja. |
EFKAKONEFKA33 | Post #9 Ocena: 0 2020-08-13 23:03:54 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-08-13 21:58:48, Adacymru napisał(a): Cytat: Skłania tak samo do przemyśleń ale nie wywołuje rozbawienia.
A kto mowil, ze mial rozbawiac? No właśnie. Umknęło mi to podczas pisania poprzedniego postu. Jak w przypadku innej osoby, skąd przypuszczenie, że intencja instalujacych zabawki była chęć wywołania rozbawianie u odbiorcy? Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
iwona38 | Post #10 Ocena: 0 2020-08-13 23:30:28 (4 lata temu) |
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Cytat: 2020-08-13 23:03:54, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Cytat: 2020-08-13 21:58:48, Adacymru napisał(a): Cytat: Skłania tak samo do przemyśleń ale nie wywołuje rozbawienia.
A kto mowil, ze mial rozbawiac? No właśnie. Umknęło mi to podczas pisania poprzedniego postu. Jak w przypadku innej osoby, skąd przypuszczenie, że intencja instalujacych zabawki była chęć wywołania rozbawianie u odbiorcy? To samo pytanie mozna zadac w druga strone. Skad wiesz jakie intencje mial autor? No chyba ze znasz autora, my go nie znamy a tym bardziej jego intencji. Oceniamy tylko tak jakby z boku, widzimy tylko ofekt koncowy, ktory jak widac po komentarzach wzbudza rozne emocje, niektorych np. obraza. Nie kupuje w Amazonie.
|