Str 81 z 1206 |
|
|---|---|
| agarudii | Post #1 Ocena: 0 2020-11-17 14:56:08 (5 lat temu) |
 Posty: 4781 
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? moze bedzie sie mozna "prywatnie zaszczepic" w pl  i wziac jakis kwitek na toBłogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
|
|
|
| Misia13 | Post #2 Ocena: 0 2020-11-17 15:14:57 (5 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? Moze trzeba bedzie podpisac, ze w razie choroby Ci nie pomaga. Podpisze, czemu nie... za 2-3 lata wyjdzie... ze cos jednak nie tak. Jak to mlody Pawlak powiedzial "Kota w worku nie kupuje". [ Ostatnio edytowany przez: Misia13 17-11-2020 15:16 ] |
|
|
|
| Kanonier30 | Post #3 Ocena: 0 2020-11-17 15:50:33 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Na razie, to szczepionki Pfizera muszą być dopuszczone do stosowania. Przede wszystkim szczepienia otrzyma personel NHS, a to jednak potrwa. Osoby w grupie ryzyka i tak dalej...Nim przyjdzie pora na resztę mieszkańców, to skuteczność szczepień zostanie zweryfikowana bardzo szybko przy ogromnej ilości dobowych zakażeń SARS-CoV-2.
Stąd myślę, że niepokoje o tym, że ktoś będzie zmuszany do zaszczepienia się są przedwczesne. Nie wyobrażam sobie doprowadzania siłą niechętnych czy opornych. Po prostu każdy podejmie samodzielnie decyzję czy chce być objęty szczepieniem czy też nie. Wątpię, że ktokolwiek miałby składać deklaracje, że rezygnuje ze szczepienia i jednocześnie nie otrzyma pomocy medycznej w wypadku zachorowania na COVID19. Póki co Konwencja (ECHR) gwarantuje ochronę życia i zdrowia. |
|
|
|
| Jurny_Jurek | Post #4 Ocena: 0 2020-11-17 16:00:18 (5 lat temu) |
 Posty: 6620 
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Cytat: 2020-11-17 14:56:08, agarudii napisał(a): Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? moze bedzie sie mozna "prywatnie zaszczepic" w pl i wziac jakis kwitek na to
Problem jest jeden - wątpię żeby praktyki prywatne były w stanie szczepić ze względu na sposób przechowywania/transportu tej szczepionki (zamrażarki etc.) więc raczej tylko przyszpitalne laby albo nomunowane przychodnie. Nie byłem jeszcze w Bułgarii, może tam prywatne praktyki są bardziej kompetentne? Miałem w lutym fajną oferte pracy w Holandii, lepsze zarobki niż tutaj i to bez okazjonalnych weekends cover i czasem nocek, fajna opcja z pomoca zakwaterowania na 1 rok itd. Oczywiście żona nie, dzieci nie (zresztą uznaliśmy, że może to rok dwa za wcześnie), teraz troche żałujemy. Mimo, że moja żona nie jest antyszczepionkowcem to akurat w tym przypadku jest co najmniej sceptyczna i wie, że pracując w szkole będzie na pierwszej linii strzału. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
|
|
|
| Misia13 | Post #5 Ocena: 0 2020-11-17 16:05:36 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Moderna nie musi byc w zamrazarce. Juz sie chwalili, ze lodowka wystarczy.
|
|
|
|
| |
|
| Kanonier30 | Post #6 Ocena: 0 2020-11-17 16:17:47 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Mniej więcej od 100 lat, od 'hiszpanki', nie było zachorowań na taką skalę i po raz pierwszy cywilizacja staje przed możliwością opanowania choroby poprzez szczepienie. Na dodatek szczepienie masowe, które w Europie pójdzie w milionach dawek. Faktycznie, to będzie eksperyment, bo nie ma podobnych doświadczeń w najnowszej historii medycyny. Pytanie o wybór...czy w ogóle istnieje? Ile kolejnych lockdownów zaabsorbuje gospodarka i społeczeństwo w Europie? Pozostaje wierzyć, że profesjonaliści zatwierdzający określony preparat medyczny-szczepionkę (jakiejkolwiek firmy) mają świadomość odpowiedzialności. W końcu trzeba w coś wierzyć, aby ten popieprzony świat miał trochę sensu.
Ps. Przepraszam za słowo niecenzuralne - mam kłopot z 'zamiennikiem'. |
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2020-11-17 16:17:55 (5 lat temu) |
 Posty: 29578
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? Wziawszy pod uwage burdel w tym kraju, to nie martwię sie tym. Carpe diem.
|
|
|
|
| Emeryt56 | Post #8 Ocena: 0 2020-11-17 16:37:52 (5 lat temu) |
Posty: 1680
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? Nie w pierwszej linii ale jak to wszystko potwierdzi to ja się zaszczepię. To ja zapytam : czy macie jakiś plan awaryjny jak by szczepionek brakło ? . |
|
|
|
| Gwontownik | Post #9 Ocena: 0 2020-11-17 18:07:15 (5 lat temu) |
 Posty: 5760
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat: 2020-11-17 16:37:52, Emeryt56 napisał(a): Cytat: 2020-11-17 14:53:33, Jurny_Jurek napisał(a): Macie jakiś plan awaryjny gdyby szczepionki były obowiązkowe czy piszecie się na ten wielki eksperyment? Nie w pierwszej linii ale jak to wszystko potwierdzi to ja się zaszczepię. To ja zapytam : czy macie jakiś plan awaryjny jak by szczepionek brakło ? . Nie jestem antyszczepionkowcem, nie jestem przeciwnikiem nauki i medycyny. Wziąwszy jednak pod uwagę: 1. Szczepionka jest wykonana w nowej, innowacyjnej, jakiej dotychczas nie było, metodzie działania. 2. Normalny proces testów szczepionki trwa kilka lat aby ocenić wszystkie jej niepożądane skutki i oddziaływania. 3. Badania nad obecnie proponowanymi są w trakcie, a wyniki cząstkowe jakie przedstawiono, to wynik z 0,22% ogółu poddanego testom. 4. Atmosfera wokół tego jest niezwykła, a wręcz nienormalna. 5. Brak odpowiedzialności producenta za efekty w wyniku przyjęcia szczepionki, brak odpowiedzialności medyków za poczynania i podjęte działania. W związku z powyższymi, bardziej obawiam się skutków szczepionki niż zachorowania na covid, bo jak zachoruje to przynajmniej wiem co mnie czeka. Nie przemawia to do mnie. Ale każdy ma swoje przekonania i niech robi jak uwaza, albo jak za niego zdecydują inni. Kiedy pójdzie coś nie tak, jak pójść powinno to zostaniecie z tym sami, bez wsparcia, pomocy i czyjejkolwiek odpowiedzialności. Bo te przepisy po coś są. [ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 17-11-2020 18:52 ] Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
| xxxx1234 | Post #10 Ocena: 0 2020-11-17 20:10:48 (5 lat temu) |
Posty: 1146
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Gwontownik ja też nie jestem przeciwnikiem szczepionek i nauki, ale od pewnego czasu mam mieszane uczucia czy te wszystkie odkrycia naukowe są wykorzystywane w dobrej wierze. Co więcej czy wszystkie projekty naukowe już pierwszego etapu są robione w dobrej wierze.
|
|
|
|
Wczytuję dane...