Panowie Zacznijodsiebie i Dadam. Proszę o zaprzestanie personalnych wycieczek. Wolnośc słowa i brak cenzury o którym tak często pan Zacznijodsiebie wspomina u nas na forum to nie przyzwolenie na personalne wstawki w stosunku do innych uzytkowników i próba ich obrażania. Umyka Wam obu subtelna różnica pomiędzy dyskusją z czyimiś poglądami a osobistymi zaczepkami. Proszę o potraktowanie mojej wypowiedzi jako oficjalnej uwagi.

Nie mój sprzeciw nie ograanicza się do wpisów na MW. Ja też mam tego wszystkiego dosyć, ale u mnie to się objawia buntowaniem, a nie pochyleniem głowy w dół, więc tak w centrum wspinaczkowym, w którym trenuję wycofali płatności gotówką mam zapłacone za rok z góry (jeszcze dwa miesiące), ale zawsze na miejscu piłem kawę przed treningiem, jakieś smoothie po treningu zawsze zostawiałem tam ekstra 5 funtów gdy byłem sam, 10 gdy była że mną żona teraz obydwa napoje przynoszę że sobą z domu i powiedziałem właścicielowi, że odejdę z tego centrum jak za dwa miesiące skończy się mój roczny karnet, a ja nie będę mógł zapłacić gotówką na początku miał mnie gdzieś, a ostatnio sam zagadał czy na serio mam zamiar odejść.
W sprawie masek jeszcze jakiś czas temu szedłem na kompromis zakładałem do sklepu, na stację benzynową itd... Teraz się skończyło nie chcą mnie wpuszczać do marketów typu ASDA, Tesco, Sainsbury to nie, zacząłem robić zakupy w lokalnych sklepach i nikt nie marudzi o maskę. Stacje paliw zmieniłem z Sainsbury na texako i da się zapłacić bez zakładania maski, a to właśnie na stacji paliw Sainsbury była wielka kłótnia o maskę i to przelało czarę goryczy. Ok Sainsbury nawet nie zauważy tego, że ubył im jeden klient ale gdyby zrobiło tak 1000 osób? To właśnie w nas jest siła bo nas jest więcej od "wielkich" tego świata.
W pracy też szedłem na kompromis gdy odchodziłem od swojego biurka nosiłem maskę ale się skończyło nie noszę maski jakiś czas temu dostałem pismo w pracy, że podobno teraz są już darmowe testy trzeba je zamówić online i firma oczekuje, że będziemy je robić przynajmniej raz w tygodniu odrazu powiedziałem, że nie ma takiej opcji miałem rozmowę z szefową, a jej argument bo "rząd powiedział...." odpowiedziałem, że "na świecie mamy dwa typy ludzi tacy, którzy myślą, że rząd robi coś dla nas i tacy którzy myślą" i chyba dotarło bo nie wiedziała co ma odpowiedzieć. Jak na razie ciągle pracuje jak długo jeszcze, tego nie wiem.

Cris to co robię, może nie jest to dużo ale gdyby każdy z nas robił chociaż tyle mogło by być zupełnie inaczej i nie ukrywam, że np tankowanie auta na Sainsbury było o wiele wygodniejsze niż na texako, że jeśli odejdę z centrum wspinaczkowego to bardzo mi to bardzo mi to utrudni życie, ale jestem pogodzony z tym, że będę trenował w domu, więcej jedzil na rowerze a wspinanie tylko w weekendy i wiele innych utrudnień, ale warto się poświęcić i zawalczyć o swoją wolność chociaż w taki sposób.

fakt nic takiego nie robisz bo kierujesz ten sprzeciw na bogu ducha winnego wlasciciela silowni ktory chce tylko prowadzic biznes i sie dostosowal do otaczajacych warunkow

od wyrazania sprzeciwu sa protesty a nie rezygnacja z wypicia smoothie... : P

mam tu na mysli konkretny protest wyjscie na ulice bez tego nic sie nie zmieni a tobie sie wydaje ze wbijanie noza w plecy wlascicielowi silowni jest protestem

to jest dziecinada...

[ Ostatnio edytowany przez: cris82 30-04-2021 06:32 ]

Niemiecki wywiad będzie śledził koronasceptyków. "To wrogowie demokracji"
Zaprzeczające pandemii koronawirusa ruchy i ich członkowie będą monitorowani przez niemiecki wywiad, bo według urzędników są oni niebezpieczni dla bezpieczeństwa państwa

źródło

normalnie wrogowie rzeszy

Skoro "inni" mogą przyjmować gotówkę, a on nie to znaczy, ze to jest jego wymysł, a jeśli faktycznie nie może przyjmować gotowki to ja swoim działaniem zmuszam do reakcji kolejną osob, która jeśli jej zależy zmusi kolejną i kolejną, poza tym mam podejście chcesz uczestniczyć w covidowym cyrku, a ja nie, to na mnie nie zarobisz i nie tyczy sie to tylko siłowni wyszliśmy wczoraj z żoną do pubu zapytałem czy serio muszę skanowac kod wiszący na tablicy i usłyszałem, żebym tylko wyciągnął telefon z kieszeni i go nie odblokowywal żeby inni wiedzieli, że niby skanuje można? W takie miejsce pójdę z chęcią jeszcze raz.
Co do protestów niestety władza nic sobie z nich nie robi szczególnie tych pokojowych i tak długo jak te protesty nie będą wymierzone bezpośrednio w polityków i beneficjentów ich decyzji tak długo nie mają sensu dlatego moim zdaniem więcej ugramy np. nie robiąc w ASDA i jeszcze jedno sprytnie przeoczyles większość mojego poprzedniego wpisu.


W 100% zgadzam się z Richmond jeśli nie polecimy na wakacje w tym roku bo W WIĘKSZOŚCI WYBIERZEMY to, że się nie szczepimy to za rok linie lotnicze powiedzą nie tak nie może być my musimy zarabiać, a za dwa lata zaczną się buntować kraje, których dochód pochodzi w znacznej czesci z turystki itd...

wiesz sensowie piszesz lubie cie czytac podoba mi sie twoja swiadomosc calej sytuacji
musze ci przyznac racje 👌

Branże gastronomiczne i inne musza jakoś teraz zacząć zarabiać będą szły na rękę klientowi


Ale wiecej jest osób które skanują kody ,noszą maseczki,dezynfekują ręce i im to nie przeszkadza ....

wszystkie usługi będą szły na rękę rządowi bo ty albo wydasz pieniądze albo ich tam nie wydasz ale jak rząd zamknie np restauracje to nie da ci szansy na to żeby je tam wydać

Tylko nie wszyscy maja tak wspaniale zeby nie chodzic w maseczkach i się dystansować...
Wszyscy piszecie ze ja tego robić nie będę tamtego robic nie będę....
A chorowaliscie kiedys na ciężko choroby?
A ile dziennie bierzecie lekarstw ?
Wszystko piszecie z własnego punktu widzenia A nie pomyślicie o tych co musza
Co są po zawałach po rakach
Co w ciągu tygodnia robia 3 testy na covida choć pracują w domu ...
Oni muszą to wszystko robić dla zdrowia

My jesteśmy zdrowi i młodzi i inaczej patrzymy ...ale na świecie są też inni ludzie

Dziekuje Ci Wembley za ten bardzo empatyczny wpis.