Pytanie dość prowokacyjne.
Nie chodzi mi o brak neta przez chwilę. Powiedzmy, że wiecie, że neta nie będzie miesiąc...może dwa. I nie działa nigdzie darmowe wi-fi
Sam mam pracę, gdzie nie mam go przez 4-5 tygodni. Dzięki temu poznałem kilka osób, jakoś dziwnie się wyluzowałem...i pomimo tego, że nie nadużywałem neta nigdy- to zyskałem dużo czasu.
Stąd pytanie : co byście robili gdyby Wasze "srajfony i lapki zamilkły" na długo?
przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
2019-11-02 17:57:00, staryznajomy napisał(a): Nie chodzi mi o brak neta przez chwilę. Powiedzmy, że wiecie, że neta nie będzie miesiąc...może dwa. I nie działa nigdzie darmowe wi-fi
Ale tak z wyboru czy pod przymusem?
Bo to ogromna różnica.
W drugim przypadku ja skończyłabym jak Andypolo.
Bo książki do czytania też trzeba gdzieś zamówić
2019-11-02 17:57:00, staryznajomy napisał(a): Nie chodzi mi o brak neta przez chwilę. Powiedzmy, że wiecie, że neta nie będzie miesiąc...może dwa. I nie działa nigdzie darmowe wi-fi
Ale tak z wyboru czy pod przymusem?
Bo to ogromna różnica.
W drugim przypadku ja skończyłaby jak Andypolo
powiedzmy, że padł.
z własnej woli...to już prawie nie ma takich odważnych
książki? sklepy, biblioteki...wymiana
2019-11-02 17:57:00, staryznajomy napisał(a): co byście robili gdyby Wasze "srajfony i lapki zamilkły" na długo?
Ja bym śpiewała
Nudzę się, nic tutaj się nie zdarza.
Nudzę się, nic, tylko się wyrażać.
Nudzę się, za oknem wciąż to samo.
Budzę się, a tutaj znowu rano!
Nudzę się, ludzie wciąż tacy sami.
Nudzę się, o, żeby choć dynamit,
Lala la la, rozerwać trochę ludzi,
Rozerwać i może ciut wybrudzić.
Nudno mi, żebym choć lalę miała,
Zaraz bym coś jej amputowała.
Nie mam, o! lali ni pajacyka
Jak na złość, i komu urwać coś?!
Nudzę się, na nic tu dziobem kłapać.
Nudzę się, żeby choć żabę złapać,
La la la pomęczyć płaza troszkę,
La la la przy stole zemdlić ciotkę.
Nudno mi, ta nuda wprost mnie zżera.
Tu mnie nikt, do ZOO nie zabiera,
Nudzę się, a zresztą brak tu ZOO,
Zżera mnie, już mnie zeżarło - o!
(chrum chrum)
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
2019-11-02 18:15:37, staryznajomy napisał(a): powiedzmy, że padł.
z własnej woli...to już prawie nie ma takich odważnych
książki? sklepy, biblioteki...wymiana
Ok. Z książkami masz rację, ale gdzie miałabym oglądać ulubione, seriale czy kanały na youtube? Internet wielu ludziom zastapił telewizję, ja mogę nie mieć wcale tv w domu gdyby tylko o mnie chodziło, ale internet to takie okno na świat jak kiedyś radio, a później telewizja
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.