Cytat:
2019-07-18 11:58:08, Wembley27 napisał(a):
Znam sporo malzenstw co wszystko robi maz
Pranie wieszanie zmywanie malowanie
Sprzatanie
Spytalam sie dlaczego wszystko robisz to odpowiedzial ze na univerytecie sie nauczyl I tak juz zostalo
A zona nic nie robi...nawet brudnych naczyn nie wsadzi do zmywarki
I tu pies pogrzebany, moim zdaniem wystarczy jedna osoba w gospodarstwie domowym, która to "ogarnia", bo przy kilku zaczyna panować chaos.
Ja nie mam nic przeciwko, nie rozumiem użalania się nad własnym losem - matki, pralki, sprzatalki, zaopatrzenia ... nie znaczy to, że małżon nie pomaga, owszem robi co może i kiedy może
albo w ziemi grzebie, bo ja do ziemi mam wstręt
wszystkie kwiatki w domu przesadza on.
Ps.
Kosiarki samojeżdżącej nie mam w planie, bo na tak małą ilość powierzchni trawnika to zbytek wszelki, ale odkurzacz samojezdny to dla mnie mega gadżet i lepiej sprząta niż ja sama
Inne domowe "ulepszenia" to na razie abstrakcja ... dwie ręce wystarczą w zupełności
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA