jak duza Korporacja to zwykle maja swoja restauracje (np. GE Stafford)
jak nie, to na miasto: Subway, Wetherspoons, 'chinczyk'...
Pamietajcie!
Nikt nie da Wam tyle ile ja Wam moge obiecac...
Str 2 z 2 |
|
---|---|
malben1 | Post #1 Ocena: 0 2019-07-10 10:33:18 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2007 Skąd: Stafford |
...rzadko przy biurku, chyba ze kawka i ciastko;
jak duza Korporacja to zwykle maja swoja restauracje (np. GE Stafford) jak nie, to na miasto: Subway, Wetherspoons, 'chinczyk'... Pamietajcie!
Nikt nie da Wam tyle ile ja Wam moge obiecac...
|
EFKAKONEFKA33 | Post #2 Ocena: 0 2019-07-10 15:14:36 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-07-10 00:00:34, Adacymru napisał(a): Przypomnialo mie sie jak sie na wycieczki jechalo ze szkoly i kanapki i inny prowiant wychodzil pol godziny po starcie, taki wycieczkowy autobus to musial "pachniec". Ja i dzieciaki, jadąc na kolonie obowiązkowo dostawaliśmy jako prowiant jajka na twardo i pomidory ![]() ![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2019-07-10 18:20:03 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Dzisiaj kolezanka z pracy zawojowala zapachem wszystkich. Wyszlismy na chwile z pokoju a po powrocie ona juz po lunchu byla, a pachnialo tak smacznie, ze wszyscy zazdroscili. Okazalo sie, ze to zupa gotowiec byla, wloska pomidorowa ponoc. Dobrze, ze moglam isc do domu, bo szybko glodna bylam od tych zapachow.
Tak a'propos al desko jedzenia, to przy okazji u nas zawsze jest krotka dyskusja, czasami zaciekawieni widokiem danego lunchy, czasem zapachem, i ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec o tradycjach, wynalazkach kulinarnych, albo poprostu posmiac. Cokolwiek nie przniose, to zawsze mi mowia ze wyglada i pachnie smacznie, i wszyscy mysla ze to sa zawsze tradycyjne polskie potrawy, a ja ich za bardzo z bledu nie wyprowadzam. ![]()
Ada
|
violettaphotogr | Post #4 Ocena: 0 2019-07-10 20:26:54 (6 lat temu) |
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Cytat: 2019-07-09 19:45:13, Wielim napisał(a): Ja zazwyczaj biorę kanapki lub sałatki zrobione przez żonę . Dziś było i to i to , sałatka z tuńczyka , sałaty , marchewki , pomidorków , rzodkiewki , czerwonej cebuli i innych warzyw . Czasami zatrzymam się to na pizzy , to spaghetti carbonara , to jakiś chinczyk z Soho , to sałatka z Tesco , czasem nawet Mc Donalds albo KFC . Co mnie zszokowało w lunch boxie? Kiedyś lata temu kolega przyniósł 4 piwka , inny małpkę wódki ![]() Wielim, ale teraz to Ty mozesz wszystko, przeciez przy biurku nie siedzisz... #Violujemy
|