MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Czym się raczy dzieci

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 7 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

Str 7 z 8

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

karjo1

Post #1 Ocena: 0

2019-03-31 18:52:49 (5 lat temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Bo tak naprawde nie ma wiarygodnych badan, wiele NOP jest przemilczanych i zgloszenia zatrzymuja sie na poziomie przychodni.

Lekarze maja bardzo ograniczone informacje w czasie studiow co do szczepien, p/wskazan, opcji szczepien opoznionych, rozbitych na jednoskladnikowe.

A promocja zajmuja sie glownie biznesmeni, PR firm produkcyjnych, przedstawiciele handlowi.

Jak napisalas, rodzic jest tak naprawde zostawiony sam sobie z decyzja.

Nie wiem, na ile bedzie to wiarygodne, mlodziez miala jedna dawke MMR, nim doczytalismy i douczylismy sie w temacie.
Nic sie nie wydarzylo po szczepieniu, ale wstrzymalismy sie z kolejnymi dawkami.
W wieku 13 lat zrobilismy badania na poziom p/cial, bo 1 dawka mogla byc wystarczajaca, byc moze dziecko przeszlo choroby poronnie, bez typowych objawow (tez bywa), a jednoczesnie bylby czas i organizm dojrzalszy, by uzupelnic szczepienia w postaci jednoskladnikowej.
W badaniach wyszlo, ze poziom p/cial jest w normie dajacej odpornosc organizmu, bez potrzeby doszczepiania.

Natomiast powiklania po szczepieniu przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi, poliomyelitis (choroba Heinego-Medina) i zakażeniom Haemophilus influenzae typu b (Infanrix IPV +Hib) zajely nam kilkanascie lat zycia.
Od zatrzymania krazenia u niemowlecia po szczepieniu, epilepsji przez rokowania ciezkiego uszkodzenia ukladu nerwowego do zaburzen koordynacyjnych, skupienia uwagi i dlugoletniego rezimu pod katem diety, zajec i medykacji.
Niby ryzyko tylko 1 do 10.000, ale zgloszone nigdy nie zostalo odnotowane w dokumentacji, nigdzie nie wyszlo poza lekarza i pielegniarke z przychodni.
Szpital/intensywna terapia, ktory przyjal dziecko w stanie ciezkim z utrata swiadomosci, bezdechem kilka godzin po szczepieniu uznal to za zwykla infekcje, nikt nie byl zainteresowany rozmowa z nami w kierunku powiklan poszczepiennych, jedynie zasugerowano nam usuniecie sie z placowki i branie pod uwage utraty dziecka badz kompleksowych ciezkich powiklan, zadziwiajaco ciezkich jak na zwykla infekcje.

W UK przynajmniej istnieje fundusz dla osob z powiklaniami poszczepiennymi, nikt nie udaje, ze problem nie istnieje.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lulilu1

Post #2 Ocena: 0

2019-03-31 19:50:27 (5 lat temu)

lulilu1

Posty: 767

Kobieta

Z nami od: 03-09-2016

Skąd: Wales

"Bo tak naprawde nie ma wiarygodnych badan, wiele NOP jest przemilczanych i zgloszenia zatrzymuja sie na poziomie przychodni.

Lekarze maja bardzo ograniczone informacje w czasie studiow co do szczepien, p/wskazan, opcji szczepien opoznionych, rozbitych na jednoskladnikowe. "

Ale skąd Ty masz takie informacje? skąd czerpiesz swoją wiedzę? od kolegów i koleżanek?to jest to wiele? od znajomych lekarzy? to jest to wiele? bo ja naprawdę chciałabym wiedzieć- sama zastanawiam się nad sensem pewnych szczepień a wizja nopów spędza mi sen z powiek- ale nigdzie nie znalazłam żadnych wiarygodnych źródeł i opracowań.
Te które były, zostały skompromitowane lub uznane za niewiarygodne.
Dostarłam do prac naukowych wykluczających powiązania pomiędzy autyzmem a poszczególnymi szczepionkami. Nie jestem dalej w stu procentach przekonana ale zdecydowanie więcej sensownych, wiarygodnych i popartych badaniami jest opracowań na korzyść szczepień- nawet biorąc pod uwagę nop-y.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #3 Ocena: 0

2019-03-31 20:16:48 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Karjo masz na myśli powikłania po tej szczepionce 6w1?
Ja tez miałam wątpliwości ale ja podałam. Na szczęście małej nic nie było poza jednodniowym spaniem.
Są wskazane dwie dawki MMR. Ale jeśli przejdzie się te choroby w sposób naturalny to ma się odporność na całe życie. To po co dwie dawki szczepionki? Tak dla zasady? Na to pytanie nie znalazłam odpowiedzi.
Zreszta mam wiele wątpliwości...
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #4 Ocena: 0

2019-03-31 20:18:39 (5 lat temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Odwrocmy sytuacje, upewnij mnie (Lulilu), ze opisana sytuacja jest jednostkowa/wyssana z palca i podaj rzetelne badania, statystyki.

Wypowiadam sie na bazie wlasnych obserwacji, obserwacji zaprzyjaznionych medykow, lekarzy prowadzacych m.in. moja mlodziez, ludzi zajmujacych sie praca z dziecmi i nastolatkami, wnioskami pokrywajacymi sie z opiniami wetow na temat szczepien zwierzat domowych i skutkow ubocznych.
Na forum tez sie przewinelo pare wypowiedzi osob, ktore zetknely sie z problemem.

Zawsze jest fajnie, dopoki jest fajnie i nikogo z bliskich problem nie dotyczy.
Gorzej, jak zaczyna sie drazenie tematu, bo juz cos sie wydarzylo i ratujemy, co sie da.

PS.NF, tak mam na mysli 6 w 1.
Troche za pozno udalo sie dotrzec do danych, do szerszych informacji.
Wszyscy w rodzinie, ze mna wlacznie, przechodzili choroby zakazne w wieku dzieciecym, najwiekszym problemem bylo dostosowanie sie do lezenia, oszczedzania sie i wygladu.
Podobnie bylo w zaprzyjaznionych rodzinach.
Z tych zaprzyjaznionych rodzin wiele mialo problemy z maluszkami po szczepieniach, od lagodnych typu stan podgoraczkowy, pare dni w lozku, ogolne rozbicie organizmu do powazniejszych.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lulilu1

Post #5 Ocena: +1

2019-03-31 21:01:03 (5 lat temu)

lulilu1

Posty: 767

Kobieta

Z nami od: 03-09-2016

Skąd: Wales

No właśnie w tym rzecz, że do takich opracowań i badań swego czasu dotarłam, a do tych udowadniających winę szczepionek nie. Ponadto korzyści wynikające ze szczepień też wydają się znacznie przewyższać ewentualne ryzyko powikłań i ich znikomy procent.
Bawiłam się w poszukiwania ładnych parę lat temu i bardzo mi się nie chce odkopywać rezultatów - ale być może w wolnej chwili coś podrzucę. Myślałam że skoro tyle osób się wypowiada z taką pewnością siebie, stoi za tym coś więcej niż poczta pantoflowa. Szczepień nie trzeba bronić- każdy kto choć troszkę się orientuje w historii chorób zakaźnych wie jakim ważnym i przełomowym były odkryciem i zbawieniem dla ludzkości. W drugą stronę wypadałoby się wysilić, skoro argumenty które przedstawiamy opierają się bardziej na doświadczeniach jednostek i ich przeczuciach niż wiedzy merytorycznej. Szkoda. Chętnie dowiedziałabym się czegoś nowego.Tak serio i całkiem poważnie.

[ Ostatnio edytowany przez: lulilu1 31-03-2019 21:59 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #6 Ocena: 0

2019-03-31 21:35:15 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Na szczęście moja na ta szczepionkę nie zareagowała jakos drastycznie.
Tez przechodziłam choroby zakaźne wieku dziecięcego. Miałam ta różyczkę i świnkę (rubella i Mumps) i jakos nie pamietam żebym je drastycznie przechodziła. Odry nie miałam i nie byłam na nią szczepiona.
Zarówno różyczka jak i świnka nie są chorobami ciężkimi i mogą ale w większości nie powodują żadnych przewlekłych powikłań. Odra tak samo. Może ale nie musi powodować powikłań.
Jednak rzadko kiedy te choroby przechodzi się jednocześnie.
Gdyby istniały w UK pojedyncze szczepionki to bym to zorganizowała w odpowiednich odstępach czasowych. Ale tak wsio naraz...no jakos ta idea mi się nie uśmiecha.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #7 Ocena: 0

2019-03-31 21:47:44 (5 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:
sama zastanawiam się nad sensem pewnych szczepień a wizja nopów spędza mi sen z powiek- ale nigdzie nie znalazłam żadnych wiarygodnych źródeł i opracowań.
Te które były, zostały skompromitowane lub uznane za niewiarygodne.
Dostarłam do prac naukowych wykluczających powiązania pomiędzy autyzmem a poszczególnymi szczepionkami. Nie jestem dalej w stu procentach przekonana ale zdecydowanie więcej sensownych, wiarygodnych i popartych badaniami jest opracowań na korzyść szczepień- nawet biorąc pod uwagę nop-y.


Cytat:
Szczepień nie trzeba bronić- każdy kto choć troszkę się orientuje w historii chorób zakaźnych wie jakim ważnym i przełomowym były odkryciem i zbawieniem dla ludzkości.


Nie rozumiem - skoro wszystkie naukowe badania wykluczyly powiklania poszczepienne, to dlaczego nie jestes w 100% przekonana? Alternatywne zrodla ci nie odpowiadaja, bo nie sa naukowe. Naukowe sa dla ciebie autorytetem, ale nie przekonuja??? A jednak pomimo braku 100% pewnosci uwazasz, ze szczepionki sa zbawienne.

Mam w najblizszym gronie i osobe zyjaca ze skutkami zarazenia, bo nie byla szczepiona na powazna chorob (nota bene dziecko bylo za male na to szczepienie, a do zarazenia doszlo w szpitalu), i druga z powiklaniami poszczepiennymi. Lekarze potwierdzaja ze dziecko bylo 100% ok przed szczepieniem, i dziwnym sposobem po szczepieniu organizm sie rozlozyl. Obie beda zyly do konca swoich dni ze skutkami. W przypadku tej drugiej osoby, moze dla milionow ta szczepionka jest "zbawienna", ale dla naszego dziecka jest wyrokiem na cale zycie. Ciezko sie pocieszac "zbawiennym" skutkiem innych, jak sie na co dzien patrzy na problemy najblizeszgo skazanego na zycie pod gorke. Ciekawe, ze specjalisci (medyczni) zajmujacy sie dzieckiem nie potrafia dac potwierdzenia ze nie ma powiazan, dziwne skoro niby powiazania byly zdyskredytowane to w czym problem sie pod tym podpisac?
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #8 Ocena: 0

2019-03-31 22:03:21 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Ano właśnie.
A od rodziców oczekuje się podejmowania decyzji których nawet lekarze nie chcą podjąć...
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lulilu1

Post #9 Ocena: 0

2019-03-31 22:10:38 (5 lat temu)

lulilu1

Posty: 767

Kobieta

Z nami od: 03-09-2016

Skąd: Wales

Wszystkie do których dotarłam- jest ich zapewne znacznie, znacznie więcej...być może również takich które udowadniają nop-y, systematyzują je, określają procentowo a ja o nich nie wiem.
Pewność co do zbawienności poszczególnych szczepionek mam i chyba wszyscy mają?- nie mam natomiast pewności czy wszystkie dostępne są konieczne. Na przykład te przeciwko grypie. Być może w niektórych przypadkach ryzyko jest niewspółmierne do korzyści?

[ Ostatnio edytowany przez: lulilu1 31-03-2019 22:15 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #10 Ocena: 0

2019-03-31 22:24:38 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

O wiele mniej boje się szczepionki przeciwko grypie niż przeciwko MMR.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 7 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,