Postów: 14 |
|
---|---|
Gapsoldaty | Post #1 Ocena: 0 2018-11-27 14:07:23 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-11-2018 Skąd: Chester |
Witam,
4 miesiace temu z dziewczyna wynajelismy mieszkanie. Oplaty za prad mialy przychodzic co 3 miesiace. Po 3 miesoacach przyszedl rachunek na ok 30f uznalismy ze cos jest nie tak poniewaz qynikalo z tego ze nie zuzylismy pradu w ogole. Po zgloszeniu przyszedl elektryk ktory zalozyl nowy licznik poniewaz okazalo sie ze stary byl zepsuty. Szacowany rachunek po korekcie wychodzi ok 2400f. Czy ktos moze mial podobna sytuacje? Nie zamierzam placic czyichs rachunkow ... |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2018-11-27 14:16:25 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Na czym jest oparty szacowany rachunek? Z tego co wiem, musi byc obliczony na podstawie Waszego nowego zuzycia. Poza tym, trzeba wziac pod uwage, ze teraz jest ciemno i zimno i mozecie zuzywac wiecej pradu.
Co jest na Waszym nowym rachunku? Moj poprzedni licznik cofal sie i firma energetyczna odpuscila mi okres, kiedy mialam uszkodzony licznik. Carpe diem.
|
Gapsoldaty | Post #3 Ocena: 0 2018-11-27 14:28:43 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-11-2018 Skąd: Chester |
Hej, dzieki wielkie za szybka odpowiedz. Wyliczyli to na podstawie aktualnego stanu licznika. Czyli tak jakby podliczyli wszystko odkad licznik stanal az do teraz czyli pewnie jeszcze na dlugo zanim sie wprowadzilismy. Poza tym zeby w 4 miesiace tyle pradu zuzyc to musialbym kilka sas8ednich budynkow w prad zaopatrywac bo ogrzewanie jest na gaz :/
[ Ostatnio edytowany przez: Gapsoldaty 27-11-2018 14:32 ] |
graphium | Post #4 Ocena: 0 2018-11-27 14:30:22 (5 lat temu) |
Z nami od: 15-04-2016 Skąd: Cambridge |
Miałem podbną sytuację z zepsutym licznikiem wody.
Powiadomiłem dostawcę że stan zepsutego licznika nie może być brany pod uwagę przy obliczaniu rachunków, na co się zgodzili. Zaproponowali aby podawać im stan nowego licznika na przestrzeni kilku tygodni i na tej podstawie obliczą średnie zużycie za ubiegły okres. To rozwiązanie nie jest jednak idealne w Waszym wypadku, bo tak jak Richmond napisała powyżej, teraz Wasze zużycie prądu będzie zapewne wyższe niż było ono kilka miesięcy temu. [ Ostatnio edytowany przez: graphium 27-11-2018 14:43 ] |
Gapsoldaty | Post #5 Ocena: 0 2018-11-27 14:35:13 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-11-2018 Skąd: Chester |
Dzieki wielkie za odpowiedzi. Troche mnie uspokoiliscie
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2018-11-27 14:44:40 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Mi tez tak powiedzieli, ze policza zuzycie na podstawie biezacego, ale w koncu darowali w ogole.
Absolutnie nie zgadzaj sie na takie wyliczenie, bo nie wiadomo jak dlugo licznik nie dzialal. Niech wylicza Ci srednie zuzycie i wezma pod uwage, ze licznik nie dzialal w miesiacach, kiedy uzywa sie mniej swiatla. Carpe diem.
|
Gapsoldaty | Post #7 Ocena: 0 2018-11-27 14:52:29 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-11-2018 Skąd: Chester |
Tak zrobie, dzieki wielkie
|
violettaphotogr | Post #8 Ocena: 0 2018-11-27 20:38:08 (5 lat temu) |
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Cytat: 2018-11-27 14:07:23, Gapsoldaty napisał(a): Witam, Po 3 miesoacach przyszedl rachunek na ok 30f uznalismy ze cos jest nie tak poniewaz qynikalo z tego ze nie zuzylismy pradu w ogole. Po zgloszeniu przyszedl elektryk ktory zalozyl nowy licznik poniewaz okazalo sie ze stary byl zepsuty. Szacowany rachunek po korekcie wychodzi ok 2400f. Czyzby uczciwosc w Uk nie poplacala?... Chca Cie zmusic do zaplaty £2400 jezeli nie przylozysz sie do walki z nimi. Miesiace rozkoszy... Jestem chetna pomoc. Doswiadczenie w pomocy znajomym podpowiada mi rozszerzenie dzialalnosci na uslugi w oszustwach. Ciagle slyszalam, ze powinnam byla studiowac prawo.... A ja nie - moje na wierzchu. Ech... [ Ostatnio edytowany przez: violettaphotography 27-11-2018 20:43 ] #Violujemy
|
gregory61 | Post #9 Ocena: 0 2018-11-28 13:55:24 (5 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 18-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2018-11-27 20:38:08, violettaphotography napisał(a): Cytat: 2018-11-27 14:07:23, Gapsoldaty napisał(a): Witam, Po 3 miesoacach przyszedl rachunek na ok 30f uznalismy ze cos jest nie tak poniewaz qynikalo z tego ze nie zuzylismy pradu w ogole. Po zgloszeniu przyszedl elektryk ktory zalozyl nowy licznik poniewaz okazalo sie ze stary byl zepsuty. Szacowany rachunek po korekcie wychodzi ok 2400f. Czyzby uczciwosc w Uk nie poplacala?... Chca Cie zmusic do zaplaty £2400 jezeli nie przylozysz sie do walki z nimi. Miesiace rozkoszy... Jestem chetna pomoc. Doswiadczenie w pomocy znajomym podpowiada mi rozszerzenie dzialalnosci na uslugi w oszustwach. Ciagle slyszalam, ze powinnam byla studiowac prawo.... A ja nie - moje na wierzchu. Ech... [ Ostatnio edytowany przez: <i>violettaphotography</i> 27-11-2018 20:43 ] Mam podobną sytuację,po pięciu latach zamieszkania landlord wysłał mi rachunek za gaz,suma jest zawrotna 8 tys,nadmieniam,że mieszkam budynku który ma dwa pietra,moja rodzina to dwoje dorosłych i dziecko,pode mną mieszka "ciapek" który ma taki sam metraż jak ja ale podnajmuje to innym w sumie, na dwóch pokojach mieszkało i mieszka od 4 lat od 6-10 osób.Na początku pytałem sie landlorda co z licznikiem od gazu,stwierdził że to nie mój problem i mam się nie martwić,nadmieniam że, do dnia dzisiejszego nie mam pojecia, gdzie znajduje się licznik,prawdopodobnie gdzieś na parterze w sklepie,boilera również nie mam u siebie,gdyż znajduje sie w mieszkaniu pode mną,za prąd oczywiscie płacę ,gdyż mam licznik przedpłatowy.Szanowny landlord kazał dogadać się z lokatorem na dole i wspólnie zapłacić za gaz,więc tłumacze jemu ,że u mnie są trzy osoby a na dole dziesięć,oczywiście jego to nie interesuje.Przy przyjmowaniu mieszkania wyrazie stwierdził,że gaz jest wliczony w czynsz,po drugie za co mam płacić i na jakiej podstawie skoro nigdy nie widziałem licznika i nie mam do niego dostepu.stwierdziłem,że jeżeli założy u mnie licznik i bojler to nie ma problemu z mojej strony,stwierdził ze nie ma takiej opcji,nic nie bedzie zakładał gdyż są koszty,po za tym od ubiegłego roku walczę z nim o dziurawy dach,gdyz do mieszkania wlewa się woda,wysłałem do niego już kilka pism z filmami,on ma to w d....e ,prosiłem o wymiane kuchni gazowej gdyż jest zepsuta,kończy się na obietnicy,nastepna sprawa na podwórku pełno smieci,mebli,dwa żółte wielkie śmietniki od 5 lat zawalone,jego to również nie interesuje,obchodzi go tylko kasa.Ponad to depozyt wziął 800 f na poczatku,do chwili obecnej nie mam nic,oprócz pokwitowania w umowie.Wprowadzając sie probiłem dokładne zdjęcia,był ogólny syf i smród,przez okres 5 lat trzy razy odnawiałem wraz wymianą paneli podłogowych i karpetów. wszystko udokumentowane.Teraz po wysłaniu pism do niego ,czekam na rezultat,jeżeli przywiezie mi wypowiedzenie to zrobię jemu prawdziwy Brexit,bez porozumienia z UNIĄ. |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2018-11-28 14:16:07 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Twoj post powinien znalezc sie w osobnym temacie.
Pierwszy pytanie, ktore przychodzi do glowy: Dlaczego ciagle tam mieszkasz? Dalej: 1. Masz pisemna umowe, w ktorej jest zaznaczone, ze gaz jest wliczony w kosty wynajmu? Masz w ogole jakas umowe, ktora opisuje warunki wynajmu? 2. Ochrona depozytu, a raczej jej brak, mozesz go wziac do sadu o to. Do wygrania 3 krotna kwota depozytu. 3. Popsuta kuchnia - to powinno byc w umowie czy white goods sa odpowiedzialnoscia landlorda czy nie.Z tego co pamietam, jesli sa jego, to powinien wyemienic na nowe. https://england.shelter.org.uk/housing_advice/repairs/landlord_and_tenant_responsibilities_for_repairs 4. Cieknacy dach - environmental health dept w urzedzie. 5. Czy landlord robil kiedykolwiek safety check urzadzen gazowych? Pieca nie masz, ale ta nieszczesna kuchenka? Jest to jego obowiazkiem, robic raz w roku. Wypowiedzenie nie byloby zla opcja w Twoim przypadku, bo warunki, w ktorych mieszkasz nie sa dobre. Carpe diem.
|